Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HonkyTonkVille
Ranczer
Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:37, 12 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Michael Martin Murphy
"Pożegnanie z Emilią"
W szarym brzasku dnia
Czasem znów słyszę ją jak mówi
Proszę nie jedź z chłopakami dziś
Ale banici i tak nigdy nie słuchają
To było zimne kowbojskie pożegnanie
Nie miałem alibi
Powiedziała "cena za twoją głowę jest wysoka"
Poszukiwani mężczyźni nigdy nie wracają
Błękit nieba i śnieg
Sosna pali się cicho
Poranny dzwon misji
Pożegnanie z Emilią
Mieliśmy agentów federalnych na muszce
Skąd miałem wiedzieć że to moją głowę
Bracia wypełnią ołowiem
Zobaczyli strach w moich oczach
Gdy zaczęły świstać kule
Upadłem na twarz
Oni zabrali złoto
I zostawili mnie tam na pewna śmierć
Błękit nieba i śnieg
Sosna pali się cicho
Poranny dzwon misji
Pożegnanie z Emilią
In the gray early light of day
Sometimes I can still hear her say
Please don't ride with the boys today
But outlaws never listen anyway
It was a cold cowboy goodbye
I didn't have an alibi
She said the price on your head is high
And wanted man don't come back alive
Blue skies (tu nie wiem co jest) snow
Pinyon burning low
Morning mission bell
Emilia farewell
We have the drop on the feds
(tu nie wiem co spiewa)
How could I know it was my head
My brothers would fill up with led
They saw the fear in my eyes
As they left and let those bullets fly
I fell face down in the night
They took to gold and left me there to die
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cowboykash
Szeryf
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock i Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 4:02, 13 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Pięknie dziękuję Honky
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|