Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cowboykash
Szeryf
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock i Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 3:53, 02 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Powstała niezła kołomyja bo pomieszaliśmy dwie albo i nawet trzy rożne sprawy.
Gazeta "narozrabiała" ale obiecała artykuł usunąć. Nie wiem o której godzinie i w której sekundzie, ale jak ja zajrzałem w okolicach godziny 13:42 to tekstu już nie było.
Być może był tam jeszcze o 13:41......tylko na ile jest to wina Stradivariusa ?
Skąd Stradivarius miał wiedzieć, w którym momencie ktoś w redakcji zdecyduje się wcisnąć klawisz "DELETE" ?
Zapewnili go, że będzie usunięte to i tak nas poinformował.
Dla mnie osobiście NIE BYŁO PROBLEMEM że artykuł w ogóle się pojawił, tylko to, że informacje najpierw trafiły do lokalnej gazety, zamiast do Fanów którzy czekają na te info z utęsknieniem.
Stradivarius wyjaśnił, dlaczego było tak a nie inaczej i ja takie wyjaśnienie akceptuję.
Mówiąc krótko - w nosie mam, czy ten artykuł został usunięty, czy tylko obiecano go usunąć, czy też w ogóle go nie usuną. Jest to mało, istotne skoro nie wszystkie informacje w nim zawarte są zgodne ze stanem faktycznym.
Niestety Monia znalazła nieścisłość i wychodzi na to, że NAJISTOTNIEJSZYM PUNKTEM PROGRAMU tegorocznego PIKNIKU będzie to, czy gazeta JUŻ wycofała błędny artykuł, czy też dopiero ma zamiar to uczynić.
Nie chciałbym być tu posądzony o jakieś rozgrzeszanie, cukrowanie czy wazeliniarstwo, bo wielokrotnie toczyłem bitwy słowne, ze Stradivariusem, z Woźnicą, z MJK oraz innymi jeszcze, ale przynajmniej mi się tak wydaje że dyskusje dotyczyły SEDNA problemu, a nie wątków pobocznych.
Jak do tej pory to MJK był mistrzem świata w "łapaniu za słówka" i "wyciągania zdań z kontekstu" oraz zwracania uwagi na najmniejszy nawet błąd w wypowiedzi swojego rozmówcy.
Szkoda że Fanka Monia także stosuje podobne metody. ( proszę wybaczyć, ale to moje prywatne zdanie)
Dla mnie jedno jest pewne - awanturami nic nie zyskamy a jedynie stracimy. Zyskać możemy rzeczową dyskusją, którą do tej pory prowadziłem ze Stradivariusem i mam nadzieję, że Stradivarius także uważa ją za rzeczową.
Teraz niestety wdepnąłem w kupę, która nazywa się "świadek".
W zwyczajnym życiu stosuję zasadę, że "im mniej wiem, tym krócej zeznaję" i tego będę się trzymał.
Teraz oczekuję na podanie programu gdziekolwiek i mogę mieć tylko nadzieję, że najpierw info trafi na stronę Pikniku, a dopiero później do gazet i innych środków przekazu.
pozdrawiam
kash
Ostatnio zmieniony przez Cowboykash dnia Czw 3:55, 02 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Muppet
Poszukiwacz złota
Dołączył: 18 Mar 2015
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wisła Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:04, 02 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Kashu Miły
Pozwól, że do Ciebie zaadresuje kilka słów bo w tej dyskusji tylko Ty i Woźnica zachowaliście zdrowy rozsądek.
Reszta Panów odleciała lub jak kto woli uderzyła w górne C nie wiedzieć zupełnie po co, może by podnieśc sobie samoocenę, a ich ego unosło sie na poziom alpejskich szytów
- tu cytat obrazujący to ci piszę :
Ja naprawdę nie mam żadnego obowiązku tłumaczenia się z czegokolwiek. Nikt mnie nie zmusi do podawania programu festiwalu na tej stronie,
Kompletnie nie zamierzam nikogo rozstrzeliwać ani stac na czele plutonu egzekucyjnego bo po prostu mam to w dupie.
Wydawało mi się że to forum jest do wolnej nieskrępowanej dyskusji o muzyce a jest miejscem do bicia pokłonów i spijania sobie ambrozji z dziubków.
Jak pokazuje ta dyskusja jeden z organizatorów jest mocno przewrażliwiony na swoim punkcie i histerycznie reguje na jakiekolwiek pytania czy watpliwości dotyczące programu swojej imprezy.
Uważam też, że jak sie napisało A to tez trzeba umieć dopisac B a nie dramatyzować, rozdzierać szat niczym Stańczyk.
Dodam na koniec, że można tak jak w Wolsztynie na bieżaco podawac zaproszonych artystów i spokojnie i rzeczowo odpowiadać na pytania fanów by w ten sposób pozytywnie budowac napięcie.
Niezmiennie pozdrawiam wszystkich
Jackowski[/b]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stradivarius
Traper
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:56, 02 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Chciałbym zwrócić uwagę administratorom forum, że mamy już pierwszy sukces.
Rekordową liczbę wyświetleń w tym wątku, która przekroczyła już 5000.
A nie doszliśmy jeszcze do programu Festiwalu.
Założyłem, że taki wynik możemy mieć gdzieś pod koniec kwietnia kiedy rozwinie się dyskusja nad programem.
A zrobiliśmy ją miesiąc wcześniej.
Zapowiada się prawdziwy rekord. I tu chciałem pochwalić między innymi Muppeta i Monię, bo także i oni przyczynili się do dzisiejszego wyniku.
Dziękuję,
Stradivarius
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stasek
Ranczer
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 1310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:02, 02 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Widzę, że dyskusja na temat poważnej afery, w poczytnym periodyku wygasa.
Możemy zatem spokojnie czekać na kompletny program Mrągowa.
Wilczyca, o ile coś nie przekręciłem ogłosi Wolsztyn na koniec kwietnia.
Marzeniem moim jest pojechać na obydwa wydarzenia i to co już proponują mi wystarczy.
Wszystko więcej będzie wisienką na torcie
Pozdrawiam,
Stasek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cowboykash
Szeryf
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock i Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:27, 02 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Ponownie dzięki za uznanie Muppet
Ja nie znam się na psychologii, nie mam pojęcia też o reakcjach ludzi na jakieś tam zdarzenia, więc mogę jedynie sobie "gdybać" i brać wszystko na przysłowiowy "chłopski rozum". Być może ten chłopski rozum czasem podejmuje trafne decyzje i wyciąga odpowiednie wnioski, ale prawdopodobnie czasem też się myli i wnioski wyciąga zbyt pochopnie.
Tu pewnie można by to zwalić trochę na emocje targające sercem i umysłem człowieka zafascynowanego muzyką country, a czasem na nieodpartą chęć i bezgraniczne dążenie do tego by było dobrze.
Tak to już jest na tym forum, że czasem właśnie ktoś "pojedzie po bandzie" i dzieje się tak z różnych powodów.
Najlepszym przykładem niech będę to własnie ja, któremu emocje zagrały to wysokie "C" w momencie gdy kiedyś Woźnica ( teraz napiszę upraszczając ) stwierdził, że w Wolsztynie nie ma np parkingów.
Wskoczyłem chłopu na plecy i okładałem ile wlezie, bo Woźnica nawet nie był w Wolsztynie, a dodatkowo własnie tego roku władze Wolsztyna otworzyły potężny parking tuż przy wejściu do parku w którym jest scena. Jakby tego było mało to jeszcze chyba Straż Pożarna zorganizowała drugi niezależny parking oddalony o tyleż samo, ale po drugiej stronie ulicy. Wychodząc z parku można się więc było zabić o dwa ogromne parkingi na przynajmniej 1000 samochodów.
Woźnica napisał po prostu to, co mu przekazano, i polegał na tym jakby to był pewnik.
Tak i w moim mniemaniu Stradivarius napisał to co mu przekazano i to by było na tyle.
To jednak nie koniec tej myśli
Skoro zatem na Stradivariusa wsiadło ileś tam osób i nękają go jak tylko mogą, to i facet najpierw stara się odpowiedzieć, ale rozmówcom jest mało i wyszukują właśnie te najdrobniejsze niuanse z jego wypowiedzi, po to by mu wytknąć jakieś nieścisłości ( które jak wspomniałem wcześniej, nie mają większego wpływu na całokształt )
Cóż się dziwić, że gość w pewnym momencie zaczyna się zastanawiać po co on w ogóle zawraca sobie gitarę i po co w ogóle rozpoczął ten temat.
To forum jest o tyle wyjątkowe, że zaglądają tu zarówno zwykli ludzie, jak i artyści oraz organizatorzy imprez i ja życzyłbym sobie aby tak było nadal.
Uszanujmy to że na innych forach dotyczących innego rodzaju muzyki, sztuki, ipt ORGANIZATORZY W OGÓLE NIE ZABIERAJĄ GŁOSU i można by powiedzieć, że mają to gdzieś.
To administratorzy, moderatorzy bądź zwykli fani, tylko sobie znanymi sposobami zdobywają informacje na tematy ich interesujące i to oni dzielą się takimi newsami na forach. ORGANIZATOR ma to w nosie.
Na potwierdzenie - 13.07.2015 r zagra w Krakowie Mark Knopfler. NA JAKIM FORUM to właśnie ORGANIZATOR o tym poinformował ??? - podpowiem - NA ŻADNYM.
Była cisza jak w kościele po śmierci organisty i DOPIERO jak organizator umieścił INFO na oficjalnej stronie , to dopiero ta informacja poszła w świat na strony www, fora, blogi itp ale to już robili sami zainteresowani, a nie Organizator.
Dodam tylko że Organizator ma w nosie wszystko i wszystkich - ja czekam na odpowiedź na zadane pytanie już drugi tydzień i nic....dostałem tylko potwierdzenie, że sprawa dotarła i że odpowiedzą........ale kiedy ?
U nas jest inaczej. Środowisko mniejsze, być może forowicze bardziej zaradni i sami szperają, więc i nie wszystko udaje się Organizatorowi utrzymać w tajemnicy. Ale doceńmy to że mamy Organizatorów dwóch wiodących imprez w tym kraju PO NASZEJ STRONIE.
Może zróbmy tak jak Woźnica doradza ? Najpierw zobaczmy co będzie, potem pojedźmy przekonajmy się na własne oczy i uszy, a dopiero potem wieszajmy psy lub spijajmy ambrozję z dzióbków ( czy jak to tam Muppet sprytnie nazwał )
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru
Kash
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muppet
Poszukiwacz złota
Dołączył: 18 Mar 2015
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wisła Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:43, 02 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Kashu Drogi
No i tu się z Tobą przy całym szacunku i sympatii do Ciebie nie zgodzę.
Poniżej postaram się udowodnić Ci, że organizator "Mrągowa" poprzez swój sposób bycia zaprezentowany tu i teraz sztrzela sobie w kolano i odstrasza potencjalnych widzów od organizowanej przez siebie imprezy.
A przecież nie robi jej za karę przymuszony przez innych.
Zdaje się że to jest jakby nie patrzeć impreza komercyjna i organizatorowi powinno zależeć na tym by była jak najszerzej propagowana bo ilośc widzów przekłada się na wpływy z imprezy a tym samym na honorarium Organizatora.
No chyba że się myle to mnie popraw
To jest tzw oczywista oczywistość
Organizator nie powinien się obrażac i strzelać fochy jak Go ktoś na forum zapyta o program.
Sam Organizator powinien ten program podawać nawet cząstkowy, nawet po kawałku - bo to jest w jego najlepszym interesie.
Tak robią organizatorzy Open'era, OFF Festivalu, czy Wolsztyna.
Tak robią profesjonaliści ujawniają bez pytania po kawałku bo to (powtórze jeszcze raz) buduje festiwal, buduje napięcie przed festiwalem i wreszczie najważniejsze frekwencje !!!
Proponuję Ci Kashu na poparcie moich tez porównanie stron dwóch festiwali countrowych Wolsztyna i Mrągowa a znajdziesz tam odpowieź
Jest takie mądre powiedzenie : z faktami nie da się dyskutować !
Organizator Mrągowa moim zdaniem jest sporym szczęściarzem, bo dysponuje takim forum jak to pełnym pasjonatów, którzy powinni być przez niego hołubieni a nie postponowani i wyszydzani jak to ma miejsce.
Poczytaj Jego posty dokładnie bo widzę, że za wszelką cenę chcesz go za wszelką cenę wybielać.
Dobrze, że jest na tym forum Mayster - bo dzięki niemu wiemy cokolwiek.
W jakimś innym wątku na tym forum piszecie : dlaczego jest nas tak mało ?
Ta toczona powyżej dyskusja daje w częsci odpowiedź dlaczego.
Mam jeszcze jedną prośbę byście wraz z kolegą moderatorem nie nadużywali słowa awantura, bo takiej tu nie było !
Była dośc kulturalna wymiana zdań w której jedni zadawali pytania a drudzy w odpowiedzi ich obrażali sugerując wygodne sobie tezy i inwektywy( patrz odpowiedź Huberusa do mnie).
No to na tyle, niezmiennie pozdrawiam wszystkich ( bez wyjątku)
Jackowski
|
|
Powrót do góry |
|
|
Huberts
Z-ca Szeryfa
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 2670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Grochów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:44, 02 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Haaalooo, przepraszam że przeszkaaaadzaaaaam!!!!
Ale chyba napisałem coś i proszę się dostosować!
Wracamy do meritum, jeśli chcecie sobie podyskutować na temat roli organizatora w polityce informacyjnej, to stwórzcie nowy temat. Tutaj dyskutujemy o festiwalu a nie o tym co kto komu powinien albo nie powiedzieć. Kolejny post nie na temat usunę bez ostrzeżenia.
Pzdr.
P.S. A tak przy okazji Muppet, wskaż mi, ale w wiadomości prywatnej, gdzie używając cytatu z Twojej wypowiedzi obraziłem Cię, bądź sugerowałem inwektywy pod Twoim adresem? Bo ja nie dostrzegam. O laurce pisząc, pisałem że pianę bijesz, bo racja leży po przeciwnej stronie. Artykuł zdjęty, więc słuszność ma ten kto go reklamował u wydawcy. Ten zdejmując przyznał mu ją. Zamiast to przyjąć, drążysz temat. Nieładnie. Bicie piany i odbieganie od tematu wątku, i tyle, byle pisać... Za to regulamin forum przewiduje "nagrody". Ostrzegam słownie na razie i już po raz drugi. Jak widzę po Twoim poprzednim wpisie, autokorekta już zgłosiła konieczność usunięcia i wręczenia ostrzeżenia.
Ostatnio zmieniony przez Huberts dnia Czw 23:45, 02 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cowboykash
Szeryf
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock i Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:30, 03 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Awantura - słowo jak słowo i nie zastanawiałem się specjalnie nad jego użyciem. Mogłem napisać afera, sprzeczka, potyczka czy coś w tym stylu, ale ja wpisałem akurat słowo "awantura" bo wpadło mi do głowy i tak już zostało.
Zdaję sobie sprawę, że to nie taka awantura gdzie tłucze się szyby w oknach i tłucze przeciwnika piąchami ale tak mi się napisało. Nie przywiązałem do tego zbyt wielkiej wagi i chyba nadal nie będę się tym przejmował, tylko uznam to za swojego rodzaju "przenośnię"
Wybielanie - otóż wspomniałem, że nie piszę tego wszystkiego po to by coś wybielać, tuszować, wazelinować, cukrować itd. Ja w po prostu staram się jakoś to wszystko ogarnąć i znaleźć wspólny mianownik, po czym doprowadzić do jakiegoś sensownego rezultatu.
Pisałem przecież że tłumaczę to sobie na tzw "chłopski rozum".
Inwektywy Stradivariusa - znów nie chodzi mi o wybielanie, tylko skoro już zwracamy uwagę na takie szczegóły, to ja wręcz pierwszy powinienem oberwać po uszach. Zapytasz dlaczego ? A choćby dlatego że nazwałem część potencjalnej widowni podchmielonymi sandałami w koszulkach na ramiączkach i krótkich spodenkach.
Nie mam przy tym absolutnie nikomu za złe jak się ubiera i jak wygląda. Zdecydowanie mi to nie przeszkadza i jest mi dokładnie obojętne w czym przyjdą ludzie na Piknik. Może jakby przyszli nago to bym był zniesmaczony, ale poza tym wyjątkiem jest mi "wsio rawno"
Jednak ktoś mógłby odebrać moją wypowiedź w inny sposób i śmiertelnie się na mnie obrazić, więc ja także powinienem dostać burę.
Reasumując - aż tak poważnie bym tego wszystkiego nie traktował i też nie wszystko brałbym do siebie.
Dyskusja - sama dyskusja moim zdaniem jest dobra, sporo rzeczy z niej wynika i po to jest też to forum, by właśnie dyskutować. Nikt tu nikomu nie zamyka ust, nikt też niczego tu nie broni dopóki wypowiedzi mieszczą się jako tako w ramach, powiedzmy "dobrego smaku" czy "zdrowego rozsądku" "kultury" czy jak by tego nie nazwać.
Możemy sobie zwracać uwagę, wytykać błędy, dyskutować na temat jak być powinno a nie jest, dociekać dlaczego tak jest a nie inaczej, wymieniać się poglądami itd.
Nie napadajmy jednak na siebie, bo wtedy faktycznie nie jest już miło i zaczynają się schody.
Dobrze wiesz, że w pełni popieram wszystkich którzy chcieliby czegoś się dowiedzieć na temat programu Pikniku. Nam wszystkim zwyczajnie na tym zależy. Sam o to walczę by coś się dowiedzieć i mogę nawet mieć żal do Organizatora, że jeszcze nic nie ma na stronie Pikniku. Może mi się to wydawać dobre, a może złe, mogę twierdzić że to kpina a mogę twierdzić, że to jakaś część polityki Organizatora. Nie wiem - bo na tym się nie znam- mogę przypuszczać. W kwestii przypuszczeń jestem bliższy Twojemu zdaniu, czyli że jestem raczej niezadowolony, że niby coś wiem, ale jeszcze nie wiem.
Usiłuję tylko zrozumieć, że skoro jeszcze Organizator nie podał publicznie programu, to znaczy że nie bardzo może.
Nie podejrzewam go o złośliwość wobec fanów i działania z premedytacją skierowane przeciwko nim. To faktycznie byłby strzał w kolano.
Tłumaczę sobie, że być może są jakieś inne czynniki, o których może nam szarym fanom, nawet się nie śniło i to one własnie odpowiadają za taki stan rzeczy.
Dane mi było poznać Stradivariusa i zdecydowanie nie podejrzewam go o działania przeciwko fanom.
Jeszcze raz powiem - nikogo nie wybielam i nie mam takiego zamiaru. Ja próbuję rozgryźć tą sytuację. Wcale nie twierdzę, że moja ocena jest prawidłowa i że wszyscy musza się ze mną zgodzić, ale kieruję się własnymi spostrzeżeniami i według nich próbuję wszystko sobie "poukładać".
Stradi jest szczęściarzem - takim samym szczęściarzem jest Wilczyca , Fanka Monia, Mayster czy Ty drogi Muppecie Każdy ma możliwość wypowiadania się na tym forum więc każdy jest szczęściarzem
Gorąco pozdrawiam wszystkich szczęściarzy
Uśmiechnijcie się czasem
Ostatnio zmieniony przez Cowboykash dnia Pią 0:35, 03 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mayster
Wielebny
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 1867
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z lasu Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:03, 03 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
no nie wiem czy moja możliwość pisania na forum koreluje ze szczęściem Wilczycy
I ostatnio Stradivariusa
Śmiem wątpić
Ale jak podejrzewam problem leży gdzie indziej. Podejrzewam że obecnie trwa dopychanie kolanem, na siłę budżetów i Mrągowa i Wolsztyna.
I stąd te wszystkie ostrożne wypowiedzi.
A że fan jest w gorącej wodzie kąpany i chciałby porównać się czy z Countryfestivalen w Seljord (No) (Craig Morgan, Modern Earl, Wayne Law i in.) czy Festival Country Rendez-Vous w Craponne (Craig Morgan, Micky & The MotorCars, Larkin Poe, Della Mae, Sarah Gayle Meech) to wychodzi jak wychodzi
A niestety chyba finansowo od tych festiwali odstajemy ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mayster
Wielebny
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 1867
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z lasu Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:02, 03 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
A woja drogą ciekawe - z profilu Aly Cook
WOW EXCITING!! ... Im on the bill with Rosanne Cash on the Saturday night (25th of July) .. Official announcement coming early April, but now its out there in the media. I can let you know .. Poland is on my European Tour. I will be performing at Mragowo Country & Folk Festival Festiwal Piknik Country [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
kowboj Lukasz
Bankier
Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 2980
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piotrków Trybunalski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:20, 01 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Don Williams .
To tez jest muzyczne marzenie K. Pacudy.
Marzenie jeszcze z lat 90-tych. Niestety marzenie nie spełnione.
Ten artysta się na Pikniku nie pojawił.
Billy Yates
To muzyczne marzenie marzenie p.Maćka Świątka.
By ten artysta przyjechał do Mrągowa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Woźnica
Ranczer
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:39, 01 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Bez przesady, Kowboju Łukaszu. Możliwe, że napisałem kiedyś, że Amerykanie występujący w Wolsztynie, w tym Billy Yates, mogliby wystąpić róznież w Mrągowie, ale moje marzenie dotyczyło nie tyle osoby artysty, co raczej naszego countrowego współdziałania.
Pozdrawiam
Woźnica
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda_Wilczyca
Cowboy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:25, 02 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Mayster napisał: | no nie wiem czy moja możliwość pisania na forum koreluje ze szczęściem Wilczycy
I ostatnio Stradivariusa
Śmiem wątpić
Ale jak podejrzewam problem leży gdzie indziej. Podejrzewam że obecnie trwa dopychanie kolanem, na siłę budżetów i Mrągowa i Wolsztyna.
I stąd te wszystkie ostrożne wypowiedzi.
A że fan jest w gorącej wodzie kąpany i chciałby porównać się czy z Countryfestivalen w Seljord (No) (Craig Morgan, Modern Earl, Wayne Law i in.) czy Festival Country Rendez-Vous w Craponne (Craig Morgan, Micky & The MotorCars, Larkin Poe, Della Mae, Sarah Gayle Meech) to wychodzi jak wychodzi
A niestety chyba finansowo od tych festiwali odstajemy ... |
Hahaha! Też cię lubię Mayster, wiesz o tym!
A co do dopychania budzetów, to masz oczywiście rację - rzekłabym, że nie tylko kolanem, ale rękami, nogami i innymi mniej cenzuralnymi częściami ciała całego teamu także.
A propos Seljord: a ni Wolsztynowi, ani nawet Mrągowu nijak do Seljord finansowo. Olbrzymia, komercyjna, extremalnie dofinansowana impreza.
I nawet oni (jak większość nawet bardzo bogatych imprez w EU) mają w tym roku "tylko" taki zestaw. Tylko, bo to festiwal z gatunku tych, które kilka lat temu lekką reką siegały po gwiazdy majorsów. W tym roku podpierają się tym co ma o jedno "0" mniej w cenie.
Natomiast - ani o Craiga Morgana, ani o Modern Earla bynajmniej w Wolsztynie bym nie zabiegała, nawet mając na to budżet, bo obu wykonawców znam, w przypadku Morgana dobrze znam ich agentkę i nic im nie ujmując, sa po prostu męczący na dłuższą metę i tyle. Wayne Law zaś w Wolsztynie i owszem będzie
Craponne z kolei od kilku lat rządzi się dziwnymi prawami i dziwną (nową) ekipą. Sekretów kuluarowych zdradzać tu nie zamierzam, ale współpraca z tymi akurat ludźmi miałaby duże szanse okazać się dosyć trudna...
Tyle moich 5 groszy!
Z pozdrówkami!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Huberts
Z-ca Szeryfa
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 2670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Grochów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:15, 03 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
A kiedy dołożysz kolejne 5? Oczywiście w temacie Wolsztyna, bo na temat Mrągowa czekamy z niecierpliwością na wieści od Stradivariusa!
Pzdr.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda_Wilczyca
Cowboy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:57, 03 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Huberts napisał: | A kiedy dołożysz kolejne 5? Oczywiście w temacie Wolsztyna,!
Pzdr. |
KaraY wywołują nas do tablicy!!! Time out!
A serio, to lada dzień.
Spowalnia nas kilka tematów organizacyjnych wymagających doprecyzowania na poziomie władz miasta Wolsztyna, a jak wiecie włądzy pospieszać raczej nie należy...
Ale wszystko idzie w dobrą stronę, czasem warto jednak parę dni poczekać, niż wyłazić przed szereg, a potem się tłumaczyć.
Pozdrawiam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|