Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cowboykash
Szeryf
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock i Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 5:20, 15 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Drodzy Panowie Maćku i Robercie - nie mam Wam za złe że piszecie na łamach forum o nurtującej Was sprawie. Forum jako takie nadaje się do tego i w sumie po to było stworzone, by móc na nim pisać. To, że nie zawsze są to sprawy wywołujące zachwyt, to czy entuzjazm, to już inna sprawa, ale czy w zwyczajnym prostym życiu każdego z nas są tylko wzloty ? Ja mam więcej upadków niż wzlotów, ale bezczelnie ciągle się podnoszę na przekór innym, a co więcej mojej gęby zatkać się nie da.
A skoro się nie da zatkać to piszę dalej.
Maćku - rozumiem, że możesz być rozżalony że Twój tekst poszedł do kosza, ale miej litość i nie wyżywaj się przez to na innych.
Nazywając rzeczy po imieniu to po prostu "strzeliłeś mnie w ryj" i to tak właściwie za nic, a właściwie za to że sobie coś tam przypuszczasz, czyli że coś Ci się ubzdurało.
Tak jak Cię lubię to tego nie zniosę. Pilnuj Drogi Woźnico swojego portfela a w mój nosa nie wsadzaj.
Aby uniknąć wręcz szczeniackich domysłów i zwyczajnych pomówień WYJAŚNIAM !!! Tak naprawdę dzięki Magdzie, miałem pokój w tym samym hotelu co wszyscy ALE ZA HOTEL PŁACIŁEM SAM BEZ NICZYJEJ POMOCY !!! ZA PALIWO TAKŻE< ZA AUTOSTRADĘ TAKŻE, TO JA SKONTAKTOWAŁEM NASZEGO FORUMOWEGO SPONSORA, I PROSIŁEM GO BY ZOSTAŁ TAKŻE SPONSOREM FESTIWALU , więc jeśli ktokolwiek i cokolwiek komuś zawdzięcza, TO FESTIWAL MNIE, a nie ja festiwalowi.
OD TEJ CHWILI żarty się skończyły i będziemy dyskutować inaczej z każdym kto mi w jakiś chory i bezczelny sposób zarzuci, że nie mogę pisać obiektywnie bo jestem w jakikolwiek sposób zależny od organizatorów Wolsztyna.
W KWESTII WOLSZTYNA JESTEM ZALEŻNY TYLKO I WYŁĄCZNIE SAM OD SIEBIE i proszę byś to zapamiętał.
Mrągowo/Wolsztyn i porównania.
Owszem, Mrągowo i Wolsztyn to dwie różne i niezależne imprezy ale najłatwiej użyć takiego porównania bo rządzą się podobnymi zasadami.
Do czego innego można porównać imprezę plenerową ? Najprościej do drugiej imprezy plenerowej, a jeśli na tych dwóch imprezach gra ta sama muzyka to jest jeszcze łatwiej.
Dobra, będzie tego, jest już 5 rano i zamiast robić banery i obrabiać zdjęcia to się wdałem w jakąś dziwną polemikę przy czym tłumaczę się z czegoś czego nie zrobiłem. Trochę bez sensu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Woźnica
Ranczer
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:21, 15 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Kashu, nie rozumiem. To ty napisałeś, że najwięcej pyskują ci, którzy nie wydali ani grosza na imprezę, więc tylko wyjaśniłem tę sprawę ze swojej strony i nawet nie przeszło mi przez głowę, żeby akurat ciebie posądzać o stronnicze pisanie z powodu mamony. Rzeczywiście jesteś przewrażliwiony i to już nie pierwszy raz. Rzeczywiście, chyba w ogóle powinienem przestać pisać, bo najwyraźniej nie trafiam do ludzi. Gdzieś wyczytał, że zaglądam do twojego portfela? Najwyraźniej coś sam przypuszczasz i tobie się coś ubzdurało.
Co do mojego tekstu, który według ciebie trafił do kosza, to nim tam trafił, znalazł się na płycie i w repertuarze najpierw Electric Roosters, a potem HTB. Część swoich tekstów do kosza sam wyrzucam, nie obraziłem się na nikogo, komu mój tekst nie pasował i nie chciał do niego zrobić muzyki czy zaśpiewać. Tutaj jednak sytuacja jest zupełnie inna i szkoda, że tego nie zauważasz.
Co do rozżalenia, to jestem raczej wściekły. Piszę o całej sprawie na Forum, bo jej upublicznienie to wszystko, co mogę zrobić. Z jakiegoś powodu tekst był kiedyś dobry, a teraz być dobry przestał. Powtórzę, że prosta przyzwoitość nakazywała przynajmniej powiadomić mnie o tej zmianie. Balladę o silnych facetach uważam zresztą za tekst i dobry i interesujący, więc po jego zamianie w kompleksy nie wpadnę. Sposób jednak i forma w jaki i z tekstem, i ze mną postąpiono uważam za lekceważące i obraźliwe. Stąd moja wewnętrzna potrzeba powiedzenia o tym publicznie.
Poza wszystkim przeczytaj jeszcze raz to co napisałem, a ty uznałeś za "strzelenie cię w ryj" i zastanów, czy tam w ogóle jest coś o tobie.
Pozdrawiam
Woźnica
|
|
Powrót do góry |
|
|
KaraY
Pionier
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: Śro 13:35, 15 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Woźnica napisał: | . A co do kasy, to miałem do Wolsztyna zaproszenie organizatorów, więc też bym raczej nie przepłacił. A jednak to, że niczego finansowo organizatorom nie zawdzięczam, daje mi możliwość pisania zupełnie obiektywnego bez poczuwania się do jakiejkolwiek wdzięczności. To też ma dla mnie pewną wartość.
Woźnica |
......A fe mmmm nieładnie to zapachniało. Nigdy rozsyłając do gości festiwalowych zaproszenia, nawet przez myśl mi nie przeszło zabieganie o wdzięczność czy protekcjonalizm. Zaproszenia zawsze proponuję dla osób w moim odczuciu zasłużonych dla idei Country i tylko tyle.
A pisać i oceniać może każdy.
Robimy festiwal tak jak czujemy i potrafimy, ucząc się z roku na rok.
I jednocześnie słuchając uwag-wszystkich.
Niesmak czuję jedynie do powyższego cytatu.
Resztę przyjmuję do uwag co poprawić.
tylko tyle z mojej strony
pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
BillyCandle
Pionier
Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:55, 15 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Wracając ciut bliżej głównego nurtu tego tematu, chciałem wyrazić swój szacunek dla Artystów za to, że znaleźli czas i przede wszystkim ochotę, aby wyjść do fanów po koncercie i pstrykać niezliczone fotki z fanami oraz podpisywać płyty, koszulki, kapelusze, różne fragmenty ciała, a nawet tak dziwne przedmioty jak wózki dziecięce (sic!). Z racji funkcji stałem w pobliżu niemal cały czas i byłem pełen podziwu za niekończącą się cierpliwość i uśmiech nieschodzący z twarzy.
Tym bardziej zaskakujące jest to, że nawet na takim tle zdołał wyróżnić się George Hamilton IV, który czarował wręcz swoimi nienagannymi manierami, spokojem angielskiego lorda, szelmowskim uśmiechem oraz wprost niewiarygodnym ciepłem, które od niego biło. A pobił wszystko, gdy się okazało, że wśród dzieci, które podchodziły do niego po autografy doskonale rozpoznawał te, które w trakcie jego występu siedziały na schodkach przy scenie. Co za gość!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Woźnica
Ranczer
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:21, 15 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Nadwrażliwość widać zapanowała ogólna, bo dodatkowo zniesmaczyłem powonienie KaraY. Nie napisałem przecież, że organizatorzy chcieli w jakikolwiek sposób zachęcić mnie do pozytywnej oceny imprezy, a tylko to, że siłą rzeczy, jeśli ktoś piszący jest przez organizatorów zapraszany, to trudniej mu wtedy zachować pełny obiektywizm.
Jak na razie jednak te kilka zdań jakie o Wolsztynie napisałem było raczej pozytywnych, z jedną uwagą, że zabrakło mi w niedzielę jakiejś młodszej postaci. Znaczy kolejny raz przypisuje mi się coś, czego nie napisałem, a dokładniej nadinterpretuje, to co napisałem. Coś mi tu pachnie starym hasłem, że kto nie z nami, ten przeciwko nam, że ja sobie też na nadinterpretację pozwolę.
Pozdrawiam
Woźnica
|
|
Powrót do góry |
|
|
kowboj Lukasz
Bankier
Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 2980
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piotrków Trybunalski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:11, 15 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Moja opina na temat festiwalu.
Zespół " Coah", który zobaczyłem po latach. Chyba zapomniałem jak oni śpiewają a właściwie on czyli p.Marek jak śpiewa. Jak dla mnie nierówno ,ale co tam koncert był długi i warty obejrzenia. U p.Marka zauważyłem brak wąsa.
Zawiodłem się na R.Scottie bo liczyłem na więcej.Podczas koncertu wylatywał mu kabel z gitary i jak zauważyłem to dwa lub trzy razy wkładał kabel do gitary.
Natomiast George Hamilton IV i V wywarli na mnie pozytywne wrażenie.
A szczególnie GH IV mimo tylu lat dawał radę na scenie i jak by mógł to by z niej nie schodził ze sceny.
Pozostali wykonawcy country grali świetnie.
Wielki szacunek dla Kasha i Huberta. Kash nabiegał się pod sceną by zrobić zdjęcia, natomiast Hubert jeszcze tańczył czym wypełniał festiwal.
Ostatnio zmieniony przez kowboj Lukasz dnia Śro 20:19, 15 Sie 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mayster
Wielebny
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 1867
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z lasu Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 1:47, 18 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Nie ważne jak o Tobie mówią, ważne aby mówili, szkoda tylko że cała dyskusja poszła na boczny tor.
To co powiem to w zasadzie pomysł! Lub propozycja! Bardzo luźna...
Kilka dni wcześniej padło kilka pochwał w stronę pomysłu na występ Doroty. Fajnie, ale jest pole od wielu lat przez nikogo nie wykorzystywane. Chodzi mi o sceniczną współpracę artystów z zespołami tanecznymi (przepraszam za uproszczenie). Zabrakło mi tego, co kilka dni temu pokazał Kuba. Wspólnego tańca Rodeo i Dallas Country. Wspartego przez Strefę Country
Być może warto na przyszłość opracować jeden wspólny układ. Ideałem byłoby zatańczenie paru kroków z aktualnie występującym wykonawcą. Oczywiście wymaga to innego rodzaju mikrofonu ale pewnie nie jest to przeszkoda nie do przeskoczenia.
Myślę że może to mieć naprawdę pozytywny odbiór i to zarówno przypadku Memoriału w Mrągowie jak i imprezy Wolsztyńskiej.
Pozostanie tylko kwestia znalezienia wykonawcy gotowego na naukę paru kroków ..
Takie przemyślenia krążą za mną po Wolsztynie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stasek
Ranczer
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 1310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 9:37, 18 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Mayster,
takie łączenia zespołów tanecznych, oraz "tańcowanie" muzykom miały wielokrotnie miejsce. Jest to bardzo fajny element występów. Łatwy dla tancerzy, bo do konkretnych utworów jest jedna choreografia na całym świecie. Dancing Riders i inne formacje robiły to wielokrotnie. Właściwie to kwestia chęci reżysera, muzyków i tancerzy.
Pozdrawiam,
Stasek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pablo
Ranczer
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 1203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:06, 23 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Wreszcie mam chwilkę i po wakacyjnych wojażach mogę napisać kilka słów o tegorocznym wolsztyńskim festiwalu. Niech żałują ci co nie byli, wreszcie mogę tak napisać, gdyż zwykle wiele imprez mnie omija, ale tym razem dotarłem dzięki zaplanowanemu wiele miesięcy wcześniej urlopowi. Co się działo na scenie już wielu przede mną opisało. Obfitość muzyczna sprawiła że każdy countrowiec i nie tylko mógł znaleźć coś dla siebie. Cała formuła festiwalu łącznie ze sceną, scenografią i całym otoczeniem sprawiała miłą atmosferę piknikowo festiwalową. Nastrój też wnosiła publika w większości stylowo ubrana. Moi znajomi którzy przyjechali pierwszy raz na tego typu imprezę byli w lekkim szoku widząc tak pozytywnie zakręconych ludzi. Dzięki bliskości sceny czuło się dobry kontakt wykonawców z publicznością. Wokół sceny można było zobaczyć naszych forumowych fotografów co owocuje w dziale fotoplastikon (Cowboykashu jesteś niezmordowany ). Za sceną wykonawcy rozdawali po swoich występach autografy, można było również nabyć płyty i pstryknąć sobie fotkę - chwała organizatorom za taką możliwość. To były fantastyczne trzy dni, jak dobry Bóg pozwoli to za rok też jadę do Wolsztyna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cowboykash
Szeryf
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock i Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:54, 23 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Bardzo dzięki Pablo za pochwały, ale nie tylko ja "cykałem" fotki Były także inne osoby które w tej materii nie próżnowały, i mam nadzieję że fotki moje i Maystra nie będą jedynymi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Huberts
Z-ca Szeryfa
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 2670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Grochów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:46, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Dajcie wrócić z urlopu.
Pzdr.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kowboj Lukasz
Bankier
Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 2980
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piotrków Trybunalski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:44, 04 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Jeszcze na chwilę chciałbym powrócić do Wolsztyna i tegorocznego festiwalu.
Niemiecki zespól Hillbilly Deluxe. Nazwa tego zespołu brzmi jak płyta Dwighta Yokama.
Płyta Hillbilly Deluxe została wydana w 1987.
Zespól z Litwy Vixva . Te trzy dziewczyny mi przypominają zespól Dixie Chicks.
Mam nadzieję ,że Dorota Krawczyk nagra piosenki " Crazy" Pasty Cline i Tammy Wynnette " Stand by you men" oraz piosenki " Ja uciekam" . " Osiemnaście lat".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cowboykash
Szeryf
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock i Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:28, 04 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
A o co właściwie chodzi Łukaszu ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kowboj Lukasz
Bankier
Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 2980
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piotrków Trybunalski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:20, 04 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Tak mnie naszło na wspomnienia z tym festiwalem związane.
Wprawdzie po czasie, wcześniej nie bardzo mogłem coś więcej napisać.
Ostatnio zmieniony przez kowboj Lukasz dnia Wto 12:35, 04 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cowboykash
Szeryf
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock i Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:30, 04 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
O.K. dzięki
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|