Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stasek
Ranczer
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 1310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:48, 03 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Baha z każdym, poczytaj wyżej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Stasek
Ranczer
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 1310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:50, 03 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Mamy dodatkowe atrakcje na Wigilie, mianowicie MJK zgłosił Krysię Mazur z zespołem i Konrada Milczarskiego z zespołem. Powieje nowym.
Stasek
|
|
Powrót do góry |
|
|
baha
Pionier
Dołączył: 06 Wrz 2011
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:12, 03 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Łałłł. to się zapowiada Wigilia do białego rana. Super.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stasek
Ranczer
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 1310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:28, 05 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Atrakcji ciąg dalszy. Pierwszy raz zawitają do nas "czerwoni bracia", nie, nie ci ze wschodu, tylko Indianie. Dodatkowo zaprezentują nam pokaz tańca i śpiewu.
Z góry dziękujemy za przybycie!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ana
Traper
Dołączył: 19 Lip 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Stara Anglia :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:03, 06 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
to bardzo fajna wiadomosc nie wiem czy wiecie ale w Warszawie jest Towarzystwo Przyjaciol Indian i nie wiem jak teraz ale kilka lat temu tez organizowali "spotkania oplatkowe"
Bylam na dwoch czy trzech takich spotkaniach i bylo bardzo uroczyscie i klimatycznie.
Bractwo bylo w strojach klubowych
to oni natchneli mnie tkaniem z koralikow a jedna z dziewczyn przyslala mi instrukcje jak zrobic krosno .
Tez zakrecenia jak i my wiec wszystko gra
|
|
Powrót do góry |
|
|
teachair
Wielebny
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:06, 06 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Nas, niestety, w tym roku nie będzie - sprawy rodzinne. Będziemy sercem i duchem i oczywiście czekamy z niecierpliwością na fotki!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mayster
Wielebny
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 1867
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z lasu Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:14, 06 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Na rynku zebrano mieszkańców, żeby przeprowadzić ankietę na temat seksu. Pada pierwsze pytanie:
- Kto współżyje codziennie proszę podnieść rękę.
Część ludzi podniosła rękę. Ankieter policzył i mówi:
- Kto współżyje raz w tygodniu proszę podnieść rękę.
Następnie podnieśli ręce współżyjący raz na 2 tygodnie, raz na miesiąc, itd.
W końcu ankieter mówi:
- Kto współżyje raz na rok, niech podniesie rękę.
- To ja, to ja - woła radośnie jakiś facet.
To z czego się Pan tak cieszy?
- Bo to już jutro!
a ja pół roku temu zaplanowałem akurat datę 10 grudnia
no i mam dylemat:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cowboykash
Szeryf
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock i Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:59, 06 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Definicja "dylematu" została pięknie i dosadnie wytłumaczona przez Witolda Pyrkosza w filmie DYLEMATU 5, który to miał być kontynuacją serialu Alternatywy 4, tyle że ileś lat później.
Mieszkańcy zostają przeniesieni z Alternatywy 4 na Dylematu 5 i się zastanawiają "co to w ogóle za nazwa i co oznacza ? "
Witold Pyrkosz tłumaczy:
Mężczyzna ma dość swojej kobitki, więc idzie do agencji towarzyskiej, siada wygodnie na kanapie a przed jego oczami pojawiają się piękne długonogie cztery "alternatywy".
Właśnie w tym momencie gość ma "dylemat"
Prawda że pięknie, życiowo i dosadnie wytłumaczone ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily de Ville
Farmer
Dołączył: 19 Cze 2011
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:08, 07 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Mayster napisał: |
a ja pół roku temu zaplanowałem akurat datę 10 grudnia
no i mam dylemat:) |
No to teraz rozumiem o co chodzi z tym 13 sierpnia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stasek
Ranczer
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 1310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:52, 07 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Mayster napisał: | Na rynku zebrano mieszkańców, żeby przeprowadzić ankietę na temat seksu. Pada pierwsze pytanie:
- Kto współżyje codziennie proszę podnieść rękę.
Część ludzi podniosła rękę. Ankieter policzył i mówi:
- Kto współżyje raz w tygodniu proszę podnieść rękę.
Następnie podnieśli ręce współżyjący raz na 2 tygodnie, raz na miesiąc, itd.
W końcu ankieter mówi:
- Kto współżyje raz na rok, niech podniesie rękę.
- To ja, to ja - woła radośnie jakiś facet.
To z czego się Pan tak cieszy?
- Bo to już jutro!
a ja pół roku temu zaplanowałem akurat datę 10 grudnia
no i mam dylemat:) |
Mayster dogadaj się z nią, może jeden dzień jeszcze zaczeka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ala Boncol
Farmer
Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:06, 07 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Stasek napisał: | Mayster napisał: | Na rynku zebrano mieszkańców, żeby przeprowadzić ankietę na temat seksu. Pada pierwsze pytanie:
- Kto współżyje codziennie proszę podnieść rękę.
Część ludzi podniosła rękę. Ankieter policzył i mówi:
- Kto współżyje raz w tygodniu proszę podnieść rękę.
Następnie podnieśli ręce współżyjący raz na 2 tygodnie, raz na miesiąc, itd.
W końcu ankieter mówi:
- Kto współżyje raz na rok, niech podniesie rękę.
- To ja, to ja - woła radośnie jakiś facet.
To z czego się Pan tak cieszy?
- Bo to już jutro!
a ja pół roku temu zaplanowałem akurat datę 10 grudnia
no i mam dylemat:) |
Mayster dogadaj się z nią, może jeden dzień jeszcze zaczeka? |
I nie pożałuje, jak ta babcia z poniższej historyjki:
Na pięćdziesiątą rocznicę ślubu dwoje staruszków wybrało się do swojej ulubionej kawiarenki. Usiedli przy stoliku i zaczęli prowadzić rozmowę:
- Pamiętasz kochanie, to tutaj zaprosiłeś mnie ponad 50 lat temu, było tak wspaniale.
- A ty pamiętasz jak było wspaniale, kiedy po wyjściu stąd poszliśmy w stronę parku?
Kiedy mijaliśmy ogrodzenie, nagle wzięła mnie taka chcica, oparłaś się o płot a ja cię prze...kochałem.
- Tak, pamiętam, a może by to powtórzyć? Ja jeszcze mogę, a ty?
- Ja też, chodźmy szybko bo już mi się podnosi... ciśnienie.
Po tych słowach niemal wybiegli z kawiarenki.
Całą rozmowę usłyszał przypadkiem chłopak siedzący przy sąsiednim stoliku.
Pomyślał sobie, że ciekawie będzie zobaczyć czy faktycznie dwoje staruszków odważy się uprawiać seks w parku. Poszedł za nimi i oto co zobaczył. Babcia podwinęła spódnicę i ściągnęła majtki, dziadek nawet nie fatygował się ze ściąganiem czegokolwiek tylko rozpiął rozporek, oparł babcię o płot i ostro zabrał się do roboty. Na to co nastąpiło potem, chłopak znał tylko jedno określenie - numer stulecia! Nie widział nigdy czegoś podobnego na filmie, żaden znajomy o czymś takim mu nie mówił no i nie znał tego z własnych doświadczeń. Dziadek konsumował babcię wręcz w fenomenalnym, iście olimpijskim tempie, tempie którego nikt by chyba nie wytrzymał. Byłby to niewątpliwie sprint, gdyby nie fakt, że dziadek pracował przez niemal godzinę nie przestając nawet przez sekundę i ani razu nie zwalniając tempa. Tyłek mu chodził niewiele wolniej niż kolibrowi skrzydełka. Dopiero po około godzinie zmęczeni kochankowie opadli na ziemię i ciężko oddychali przez kolejną godzinę. Jaki jest jego sekret ?? Gdybym ja tak potrafił, to nie miałbym najmniejszego problemu z kobietami... - Muszę poznać jego sekret! Pomyślał sobie chłopak, zebrał się na odwagę i podszedł do wycieńczonej pary:
- Przepraszam pana najmocniej - powiedział - ale muszę poznać pana sekret. Jeśli potrafi pan tak ostro uprawiać seks w tym wieku, to 50 lat temu musiał być pan wręcz niesamowity!
- Synu! 50 lat temu ten pieprzony płot nie był pod napięciem!!!
Pozdrowionka wesołe! ;-D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cowboykash
Szeryf
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock i Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:20, 07 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Grunt to "prund" dobre, uśmiałem się .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stasek
Ranczer
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 1310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:22, 07 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Żeśta se wybrali wątek Wigilijny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily de Ville
Farmer
Dołączył: 19 Cze 2011
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:06, 07 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Stasek napisał: | Żeśta se wybrali wątek Wigilijny |
Kawał świetny, ale ten komentarz jest najlepszy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ala Boncol
Farmer
Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:32, 08 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Lily de Ville napisał: | Stasek napisał: | Żeśta se wybrali wątek Wigilijny |
Kawał świetny, ale ten komentarz jest najlepszy. |
Stasku, wybrany wątek jest OK., a myśl jedynie yyy... głęboko ukryta, bo jaki morał z tej historyjki...?
Że boski nakazuje kochać bliźnich nie tylko od święta ;-P
No to żeby nie było, że nie w temacie, to już się poprawiam:
matka zabrała swoją córkę do lekarza i poprosiła o zbadanie spuchniętego brzucha swojej pociechy. Po chwili doktor stwierdził że córka jest w ciąży. Matka zrobiła się czerwona z gniewu i przez 10 minut kłóciła się z lekarzem, że jej córka jest porządną dziewczyną i nigdy nie popsułaby sobie reputacji przez uprawianie seksu w tak młodym wieku.
W pewnym momencie doktor wstał i zaczął patrzeć za okno. Matka zdenerwowała się jeszcze bardziej:
Niech się pan nie gapi za okno! Pan mnie ignoruje!
- Nie, nie - bo wie pani coś takiego już się raz zdarzyło, tyle, że wtedy na niebie pojawiła się gwiazda i przybyli trzej królowie, a ja bym tego za cholerę nie chciał przegapić!
Nie powiesz mi, że to nie w klimacie ;-P <rotfl>
Pzdr,
ab
|
|
Powrót do góry |
|
|
|