Forum COUNTRYMUSIC.PL Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Piknik Country Mragowo 2016
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum COUNTRYMUSIC.PL Strona Główna -> Imprezy różne ( okolicznościowe, masowe itp. )
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Woźnica
Ranczer



Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:43, 01 Sie 2016    Temat postu:

Troszkę zrównoważę głos Starej Baby. Na Piknik zacząłem przyjeżdżać głównie z powodu występów amerykańskich gwiazd, których wówczas poza Mrągowem u nas w kraju nie było. Teraz też nie jest ich zbyt wiele. Gdybyśmy mieli w ciągu roku więcej takich koncertów jak tegoroczny występ Della Mae, ośmielam się twierdzić, że poziom muzyki country w naszym kraju znacznie by się podniósł. Owszem, też jestem za rozwojem i jak największą obecnością krajowych wykonawców, ale przypominam, że to nie my wymyśliliśmy country i źe cały czas uczymy się od oryginałów. Festiwal polskiej piosenki, jak mi się zdaje, nadal odbywa się w Opolu.

Co do samego koncertu jubileuszowego, to rzeczywiście był bardzo udany, a podniosła mnie na duchu zwłaszcza reakcja publiczności, myślę, że nasze gwiazdy były też z tego powodu bardzo usatysfakcjonowane. Zauważę jednak, że zabrzmiały piosenki znane i lubiane od lat i trochę się potwierdziło rejsowe spojrzenie na muzykę. Mniej optymistyczne jest, że nie usłyszeliśmy w tym roku na głównej scenie ani jednego nowego polskiego wykonawcy i co może jeszcze bardziej niepokojące, ani jednej nowej piosenki, która mogłaby się stać przebojem na miarę tych wykonywanych w koncercie jubileuszowym. Zastanawia mnie, dlaczego mając tak solidne fundamenty, nie potrafimy na nich budować teraźniejszości i przyszłości? Może właśnie z powodu optyki zaprezentowanej nam przez Starą Babę? Odciąć się od źródeł i zatrzymać w upojeniu dotychczasowymi dokonaniami? jakaś Młoda Baba może by się przydała.

Niemniej Piknik bardzo udany, zwłaszcza sobota.

Pozdrawiam

Woźnica
Powrót do góry
Zobacz profil autora
StaraBaba
Pionier



Dołączył: 06 Sie 2014
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:33, 01 Sie 2016    Temat postu:

Woźnica, masz rację - każdy ma swój punkt widzenia. Ludzie lubią to co znane i "ośpiewane".
Brakowało oczywiście "debiutów" na których byłam kiedyś. Szkoda, że Ci wykonawcy nie wybili się.
Fakt, patrząc na scenę średnia wieku polskich wykonawców ... hmmm dojrzała ... i przeboje bardzo dojrzałe... A jest przecież młode pokolenie muzyków country.

Być może formuła festiwalu - 35-lecie skłoniła do takiego programu.

A co do gwiazd zagranicznych - nie ukrywam, ja średnio słucham country - lubię ale nie jestem "wyznawcą" . Bardziej interesuje mnie cała oprawa związana z country style - jako sposobu na życie.
Jeśli country to bardziej "spopowione" bądź "zrockowione"

Na szczęście każdy na festiwalu znalazł coś dla siebie. I o to chyba chodzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kowboj Lukasz
Bankier



Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 2980
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piotrków Trybunalski
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:11, 01 Sie 2016    Temat postu:

Ja się jeszcze odniosę do mediów, typu TVP i Radia.
Media są potrzebne by promować muzykę, muzykę ,której nie ma za bardzo m mediach.
A w telewizji nie ma śladu o country.

Tu link o festiwalu.

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cowboykash
Szeryf
Szeryf



Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5768
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Otwock i Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:16, 01 Sie 2016    Temat postu:

Mamy już kilka ciekawych spojrzeń na wydarzenia piknikowe i właściwie poruszono wiele istotnych (jeśli nie najważniejszych) kwestii.

Ja osobiście zacząłem odwiedzać Mrągowo bo była szansa posłuchać Amerykanów, ale też ogromnie podobał mi się ten klimat. Miasto podczas piknikowych dni wyglądało inaczej a jego atmosfera była fenomenem na skalę europejską ( według mnie )
Dziś obrazek nie ma nic wspólnego z "czarem" tamtych dni. O wiele mniej ludzi, na straganach głównie błyskotki, oscypki i discopolo. Dokładając dudniące marnymi dźwiękami wesołe miasteczko mamy wrażenie festynu a nie festiwalu. Coś jak dożynki czy inne odpustopodobne spędy.
Strasznie mi tego żal Sad

Zawężając spektrum i patrząc jedynie na amfiteatr:
W piątek trochę mało osób ale pamiętajmy, że w starym amfiteatrze było coś około 2000 miejsc mniej, i też nie zawsze w piątek udawało się zapełnić go po brzegi.
Bardzo cieszę się z występu Drogi Na Ostrołękę a największym hitem tego dnia był dla mnie zespół Rackhouse Pilfer z Irlandii. Rednex - jeśli chodzi o SHOW, to zdecydowanie kapitalnie, natomiast muzycznie to tak jak wspomniała "StaraBaba". Jeden wielki numer pocięty na kawałki , a do tego odtworzony z pendrive'a. Oczywiście żeby tak szaleć, skakać , biegać i podrygiwać trzeba by mieć po pierwsze jakieś końskie zdrowie, a po drugie nie wiem jak kosmiczne warunki wokalne i opanowanie techniczne instrumentu, żeby nie było sapania, zadyszki i pomyłek dźwiękowych. Ich występ to nie wirtuozeria i nuty dla melomanów, tylko właśnie SHOW dla tańczącej publiczności.
Bardziej bym ich docenił gdyby mniej skakali ale grali na żywo, jednak w kwestii rozbawienia gawiedzi, to nie mieli sobie tego dnia równych Smile

Sobota - z dziką rozkoszą wysłuchałbym więcej utworów naszych artystów w tym choć po jednej piosence nowej u każdego z nich, ale niektórzy tych nowości nie mają, a i granie 3 zamiast 2 kawałków znacznie wydłużyłoby koncert. Tak mam niedosyt i chyba właśnie takie odczucia powinno się mieć po koncercie Smile
Wyczekiwany przeze mnie występ gwiazdy USA czyli Della Mae, okazał się strzałem w dziesiątkę. Ciekawe granie, z doskonałym brzmieniem i przede wszystkim naturalnie i na żywca. Podobało mi się.
Jednak mega hiciorem soboty był dla mnie Carlton Moody a jego zespół ( grający też z Kevinem Buckley'em) był rewelacyjny. W tym zespole najbardziej zachwycałem się wokalem Carltona i spokojem z jakim śpiewał, niesamowicie klimatyczną grą skrzypka i wspaniałym gitarzystą.

Niedziela to Memoriał Taneczny im. Andrzeja Fabisiaka, i koncerty w mieście.
Super udane, bo Rekord Polski w tańcu liniowym udało się pobić, potem doskonały występ Honky Tonk Brothers, tuż po "Honkach" niezmordowany i przyjęty gorącymi brawami Czarek Makiewicz, do którego dołączył też Zbyszek Hofman i mieliśmy już zespół Babsztyl z Cezarym Makiewiczem i Koltersami Smile

Potem wyjechałem z Mrągowa........."i na pewno wrócĘ tu za rok" Smile


Ostatnio zmieniony przez Cowboykash dnia Wto 21:14, 02 Sie 2016, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Woźnica
Ranczer



Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:39, 01 Sie 2016    Temat postu:

Oczywiście, że to jubileusz spowodował taki właśnie zestaw koncertowy i trudno, żeby było inaczej, ale co za rok? Myślę, że pora bić w alarmowe dzwony. Mamy rok na szukanie i promowanie nowych artystów prezentujących przyzwoity poziom i rokujących nadzieję. jak pisał poeta trzeba z żywymi na przód iść nie depcząc przeszłości ołtarzy. Jubileuszowe piosenki miały swoją moc i urok, przypominały o czasach świetności i naprawdę dały dobry fundament pod następne lata, ale pora najwyższa budować dalsze ciągi. Można co prawda doczłapać się może nawet do czterdziestki i powtórzyć tegoroczny koncert, ale nie wiem, czy to by miało jakiś większy sens. Szukajmy następców.

Pozdrawiam

Woźnica
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nawigacja
Bandit



Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Legionowo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:05, 01 Sie 2016    Temat postu:

Ja już wymyśliłam swój program na przyszłoroczne dwa z trzech dni Pikniku - bylibyście zadowoleni Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
StaraBaba
Pionier



Dołączył: 06 Sie 2014
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:12, 02 Sie 2016    Temat postu:

Cowboykash napisał:

Ja osobiście zacząłem odwiedzać Mrągowo bo była szansa posłuchać Amerykanów, ale też ogromnie podobał mi się ten klimat. Miasto podczas piknikowych dni wyglądało inaczej a jego atmosfera była fenomenem na skalę europejską ( według mnie )
Dziś obrazek nie ma nic wspólnego z "czarem" tamtych dni. O wiele mniej ludzi, na straganach głównie błyskotki, oscypki i discopolo. Dokładając dudniące marnymi dźwiękami wesołe miasteczko mamy wrażenie festynu a nie festiwalu. Coś jak dożynki czy inne odpustopodobne spędy.
Strasznie mi tego żal Sad


o! to to!!
Własnie tego mi zabrakło - a też pamiętam.

Ogólnie rozmawiałam z Panem Taksówkarzem - i z roku na rok mają mniej turystów - tak przynajmniej twierdził - i nie dotyczy to festiwalu - ale ogólnie wakacji.

Być może do takiej sytuacji (a prawie na pewno) przyczynił się fakt, że tych imprez narobiło się wiele... i obsada jest wszędzie taka sama (sic!) bądź podobna. Mam Wolsztyn, Żory i wiele innych mniejszych imprez. Więc ktoś kto jeździł do Mrągowa - może z niego zrezygnować bo nasze gwiazdy występują również tam - a często jest bliżej (czytaj taniej)

Nie mówiąc już o "upadku" festiwalu gdzie grały zespoły, które z country nie miały nic wspólnego (wspomniany Perfect)...


co do nagłośnienia przez media... wielokrotnie usiłowałam skontaktować się z organizatorem jeszcze przed koncertem i NIC - echo...
Odpowiedziały mi tylko osoby z Miasta Mrągowo - ale udzieliły informacji na temat co dzieje się w mieście.
Więc nie ukrywam "rozwaliło" mnie to.

BTW - chciałam jeszcze wspomnieć i docenić postawę Cezarego Makiewicza, pomimo, że hmmm uważam go za "artystę jednego przeboju" (wiem, ze to krzywdzące ale co ja poradzę) Pan Cezary jako jeden z nielicznych naprawdę dawał z siebie wszystko - zarówno na scenie, poza nią i będąc na stoisku z płytami. Przynajmniej jego zauważyłam jak dwoił się i troił był zawsze uśmiechnięty, dostępny dla każdego. Świetna postawa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cowboykash
Szeryf
Szeryf



Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5768
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Otwock i Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:09, 02 Sie 2016    Temat postu:

No z tym jednym przebojem Czarka to bym mocno polemizował, bo ja w jego twórczości widzę ich duuuuuużo więcej.
Utwór wszystkie drogi jest po prostu najbardziej znany ALE - uwaga ! też bym tu za mocno się nie wychylał z tym twierdzeniem bo znany przez publiczność amfiteatrową ( nie oszukując się - w dużej części raczej przypadkową ) to może jest sam refren. Ze znajomością całej piosenki jest już o wiele słabiej.

Co do samej postawy Cezarego to zgadzam się w 100%. On ZAWSZE MA CZAS, on zawsze z każdym pogada, uśmiecha się, pozuje do zdjęć z fanami i jest bardzo otwarty.
Bez względu na zmęczenie czy swoje samopoczucie.
Od wielu lat jestem też pełen podziwu dla jego cierpliwości do piosenki "Wszystkie drogi"
Ja osobiście pewnie bym już oszalał gdybym musiał tyle razy tego wysłuchać i na dodatek potem jeszcze to grać.
Ale cóż - Czarek nawet tą piosenkę potrafi zaśpiewać z uśmiechem Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nawigacja
Bandit



Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Legionowo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:15, 02 Sie 2016    Temat postu:

Biorąc pod uwagę, że przez większość czasu jest na swoim stoisku, a tam "Wszystkie drogi" zapętlone w odtwarzaczu, to to jest jednak wyższa szkoła jazdy. Wiem co mówię, bo przecież też spędzam tam dużo czasu, ale coś jest takiego w tej piosence, że się nie nudzi. Zawsze z przyjemnością posłucham jeszcze raz. Może tylko wariaci tak mają? Wink

Co do przebojów to wystarczy posłuchać na koncercie w mieście jak publika wyśpiewuje każdą z cezarowych piosenek, a okaże się, że co jedna to przebój!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Woźnica
Ranczer



Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 0:00, 04 Sie 2016    Temat postu:

Dostałem właśnie materiały o Pikniku rozsyłane przez agencję chyba PR. Poniżej przytaczam treść owej informacji. Zdjęć nie zamieszczam, bo są na nich głównie Wilki, Milowicz i kilka rzutów sceny amfiteatru robionych z jego korony.

A to owe materiały

Dzień dobry,
35. – jubileuszowa – edycja Pikniku Country&Folk w Mrągowie przeszła już do historii! Największa w Polsce impreza fanów muzyki country, jak co roku była wielkim sukcesem i zgromadziła tłumy.

W załączeniu przesyłam materiały oraz fotorelację z wydarzenia.

W przypadku pytań, jestem do dyspozycji.

Pozdrawiam serdecznie,

Agnieszka Kozak
Procontent Communication
Global Reach Public Relation Network

35. edycja Pikniku Country&Folk w Mrągowie przeszła do historii
Piknik Country&Folk w Mrągowie od lat stanowi świetną rozrywkę nie tylko dla fanów muzyki country, ale także dla wszystkich entuzjastów dobrej zabawy. Tegoroczna, 35. edycja festiwalu była wyjątkowa nie tylko na względu na jubileusz imprezy, ale również za sprawą podjętej podczas niej ważnej tematyki społecznej, jaką jest stwardnienie rozsiane.

35. edycja Pikniku Country&Folk w Mrągowie jak zwykle zgromadziła ogromną publiczność. Fani muzyki country i folk w czasie weekendowych koncertów bawili się przy dźwiękach muzyki polskich i zagranicznych gwiazd. Piątek, czyli pierwszy dzień Pikniku nie mógł się obyć bez słynnego szlagieru „Wszystkie drogi prowadzą do Mrągowa”, autorstwa Cezarego Makiewicza. Oprócz tego zagrali m.in. Discountry, Droga na Ostrołękę oraz PowerGrass. Szwedzka grupa Rednex dała wyjątkowo energetyczny występ, prezentując swoje największe przeboje w nowych aranżacjach muzycznych, porywając do tańca tłumy pod sceną. Największą gwiazdą wieczoru była polsko-łemkowsko-ukraińska grupa folkowa LemON, która w emocjonalnym występie zgrała takie hity jak „Jutro” czy „Będę z Tobą”.

Sobota upłynęła w pełni pod hasłem country. Na scenie pojawiły się prawdziwe legendy tego gatunku muzycznego, takie jak: Gang Marcela, Lonstar, Tomasz Szwed czy Bożena i Lech Makowieccy, którzy przy okazji świętowali 35. rocznicę ślubu. Jednak to koncert nominowanego do nagrody Grammy amerykańskiego zespołu Della Mae wzbudził największy entuzjazm. Panie rozgrzały publiczność przy swoich najlepszych hitach jak „Empire”, „Boston Town” czy „Black Bird”.

Ostatni dzień Pikniku w Mrągowie należał do rockmanów. Niedzielne koncerty pod hasłem „Niezależność” były zarazem poświęcone najczęstszej chorobie układu nerwowego – stwardnieniu rozsianemu. W ramach edukowania i szerzenia świadomości na temat SM, odbyła się także konferencja prasowa, na której prof. nadzw. dr hab. n. med. Jerzy Kotowicz oraz Tomasz Połeć Przewodniczący Rady Głównej Polskiego Towarzystwa Stwardnienia Rozsianego, omówili najważniejsze problemy dotyczące sytuacji pacjentów SM w Polsce. Wieczorne koncerty poprowadzili znakomici artyści kabaretowi: Mariusz Kałamaga oraz Jacek Noch, których poczucie humoru rozbawiło całą widownie. Tego dnia nad jeziorem Czos pojawiły się zespoły Wilki oraz legenarne Voo Voo, a także Chłopaki Nie Płacą & Michał Milowicz czy młode talenty – Gracjan Kalandyk i Damian Ukeje.

36. Piknik Country&Folk w Mrągowie odbędzie się za niecały rok! Organizatorzy już teraz zapowiadają, że na festiwalu pojawią się największe polskie oraz światowe gwiazdy muzyki country.


Nie wytrzymałem i odpowiedziałem w następujący sposób

Szanowna Pani

Dziękuję za materiały, aczkolwiek wzbudzają one moje najwyższe zdumienie. Wilki i Milowicz jako bohaterowie Pikniku Country & Folk to obraza countrowych wykonawców i piknikowej publiczności. Na reszcie fotek nie widać nic poza sceną, owszem piękny jest mrągowski amfiteatr.

Tekst dołączony do tych obrazków składa się z bzdur, które mają się nijak do tego, co się na Pikniku działo. Zauważę, że Lemon grał już do pustej widowni, a Rednex małpował z playbacku, co złamało świętą piknikową zasadę występów na żywo. Zauważę, że głównym piknikowym koncertem był ten złożony z polskich wykonawców muzyki country, a w notce został skwitowany krótkim akapitem, w przeciwieństwie do nie mającej już nic wspólnego z muzyką country niedzieli. Jedyny pozytyw to kilka dobrych słów o zespole Della Mae.

Otrzymanymi materiałami jestem zatem głównie zażenowany i mocno wkurzony. Związany jestem z Piknikiem od wielu lat, od blisko dwudziestu redaguje jedyny countrowy fanzin w naszym kraju - Dyliżans, przez ostatnie piętnaście prowadzę wraz z Jerzym Głuszykiem audycję Country Club w Radiu Warszawa. Z tego punktu widzenia mogę tylko powiedzieć, że autorzy materiałów nie mają zielonego pojęcia ani o muzyce country, ani o Pikniku w Mrągowie. Nie wiem komu i czemu mają owe materiały służyć, ale na pewno nie muzyce country i jej wykonawcom.

Pozostaję w ogromnym zadziwieniu

Maciej Świątek


A teraz trzymajcie mnie, bo zabiję, tylko nie wiem kogo.

Pozdrawiam

Woźnica
Powrót do góry
Zobacz profil autora
teachair
Wielebny



Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 0:52, 04 Sie 2016    Temat postu:

W kwestii telewizji: może nieprofesjonalna, może nie ogólnopolska, może nie kablowa czy satelitarna, ale była Smile

Zapraszam tutaj: https://www.youtube.com/playlist?list=PLQ6uzsf4WoQ_tCXhZYbz3HGqBe01AcT66

Sukcesywnie będę dodawał kolejne filmy, ale proszę uzbroić się w cierpliwośc, gdyż mam gigabajty nagrań, a czasu tyle, co inni. Od razu wytłumaczę, dlaczego taka forma - nie chciałem odtwarzać wszystkiego od początku do końca, a raczej dać obraz całości - stąd taki skrót. Bez komentarza, sam obraz i dźwięk. Przepraszam z góry za brak Lemona. Tego wieczoru cytrynę za to miałem w herbacie. Rotfl

Wiem, że jakość nagrań też jest daleka od doskonałości - ale tak krawiec kraje, jak mu staje. A że póki co nauczycielskie pensje są, jakie są, to i sprzęt adekwatny i niewielki...

W produkcji jeszcze Piknik dzień 2 i 3, Piknik W Mieście oraz najbardziej chyba interesujące - wywiady z pięcioma artystami (tylu tylko udało mi się zaprosić przed kamerę) o 35 latach Pikniku plus ich życzenia na kolejne lata.

Zaciekawiłem? To chwilę jeszcze poczekajcie...

Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Miło było się spotkać po roku!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nawigacja
Bandit



Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Legionowo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:25, 04 Sie 2016    Temat postu:

Materiał PR-owy słaby nie tylko merytorycznie, ale i promocyjnie. No szkoda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cowboykash
Szeryf
Szeryf



Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5768
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Otwock i Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:25, 04 Sie 2016    Temat postu:

Maćku jestem równie zdziwiony jak Ty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kowboj Lukasz
Bankier



Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 2980
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piotrków Trybunalski
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:26, 14 Sie 2016    Temat postu:

Kevin Buckley oraz Carlton Moody

Ci dwaj artyści wystąpią na festiwalu country na Litwie.

Tu link

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kowboj Lukasz
Bankier



Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 2980
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piotrków Trybunalski
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:12, 17 Sie 2016    Temat postu:

Droga Na Ostrołękę i Monika Radomyska
"Jolene".

Podczas pikniku w Mrągowie.

https://www.youtube.com/watch?v=fu2iabHOmfs
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum COUNTRYMUSIC.PL Strona Główna -> Imprezy różne ( okolicznościowe, masowe itp. ) Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 6 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island