Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
emilio
Stajenny
Dołączył: 25 Cze 2013
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:06, 09 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Jutro w południe jadę, jeszcze "tylko" przeetrwać nocke w pracy. Oby upał choć troszkę odpuścił...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cowboykash
Szeryf
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock i Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 0:40, 15 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Wolsztyn, Wolsztyn.......i po Wolsztynie
Szkoda, że znów trzeba czekać caaaaaały rok...ale za to ten następny festiwal będzie JUBILEUSZOWY.
Napiszcie proszę co Wam się podobało najbardziej, co wspominacie najcieplej ale powiedzcie też co powinno się Waszym zdaniem zmienić, lub co byście chcieli zobaczyć na tym festiwalu jubileuszowym.
Pewnie nie wszystko da się "wyczarować" ale Organizator na pewno będzie mógł się zapoznać z potrzebami publiczności
Zatem piszcie proszę... Pomóżmy Organizatorom stworzyć festiwal NAJLEPSZY i NAJWSPANIALSZY na świecie Taki prawdziwie NASZ
Czekamy na pomysły
|
|
Powrót do góry |
|
|
kowboj Lukasz
Bankier
Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 2980
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piotrków Trybunalski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:30, 17 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Brak komentarzy świadczy o tym ,że festiwal się podobał.
Jak co roku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cowboykash
Szeryf
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock i Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:56, 18 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
albo że nikomu się pisać nie chce........
|
|
Powrót do góry |
|
|
emilio
Stajenny
Dołączył: 25 Cze 2013
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:53, 22 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Wolsztyn jak zwykle był super. Na duży plus M. Peterson, A. Karlsen (nawet kostke mi się udało złapać) występ Lonstara z bardzo ciekawą jak dla mnie setlistą a także Colorado, które jak zwykle miało świetny kontakt z publiką. Minusy? Raczej musiałbym wymyślać Troszkę rozczarowała mnie publiczność na koncercie naszego gościa zza oceanu. Nie wymagam od nikogo znajomości tekstów, ale kiedy artysta daje gest aby podnieś ręce czy zachęca do rytmicznego klasksnoe przez moment, to fajnie jakby publiczność "za nim poszła" zamiast stać jak te widły wbite w gnoju Pan Michael dwoił się i troił aby rozruszać publikę i około połowy koncertu zaczął odnosić na tym polu jakieś sukcesy ale lekko nie było Zwiększyłbym też ilość ławek/ogródków piwnych żeby mniej ludzi było zmuszonych siedzieć na byle czym, impreza się rozrasta z roku na rok a miejsc siedzących jakby tyle samo A co na jubileusz, ja oprócz występów artystów z poprzednich lat (choć nowościami także bym nie pogardził) zrobiłbym "coś extra" na samej scenie, coś co wyróżniłoby jubileuszową edycję od innych. Może odświeżona dekoracja sceny? Jakieś nowe elementy sceniczne, rekwizyty, scenografie etc Nie musi to pochłaniać przecież dużych kosztów, a będzie cieszyło oko.Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cowboykash
Szeryf
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock i Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:19, 22 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Bardzo ciekawe sugestie Zmiana dekoracji na jakąś jubileuszową byłaby naprawdę mile widziana. Ogólnie zresztą można już odejść od idei "domków" na scenie......bo one ani czyste, ani country....ot cepeliada taka.....
Na szczęście nie było już motocykielów..........
Programowo - mnie się podobało ( ale ja jestem nawiedzony ) natomiast wiele szeptów słyszałem, że ciągle to samo i flaki z olejem.......
Słysząc takie głosy wśród widzów, to zastanawiałbym się mocno nad programem złożonym z wykonawców, którzy jeszcze NIGDY nie wystąpili na tej scenie. Wiem że to trudne .....ale czy aby na pewno niewykonalne ?
Z drugiej strony wtedy larum podniosą ci, którzy chętnie widzieliby tych co już znają.....no i tu jest wyzwanko no bo jak to pogodzić ?
Zrobić dłuższe koncerty by wszystkim dogodzić, a może zacząć już w poniedziałek, no chyba że ustawić drugą scenę ?
To oczywiście żarty Wystarczy że ławek do siedzenia będzie więcej, bo niby impreza się rozrasta, ale widzowie się starzeją i nie każdy daje radę stać tyle godzin Bądź co bądź to już 10 lat będzie w przyszłym roku, więc widz który na 1 festiwalu miał 60 lat, to na 10 tym zaliczy 70kę.....a młodzieży jak na lekarstwo.....ani widu ani słychu......
|
|
Powrót do góry |
|
|
kowboj Lukasz
Bankier
Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 2980
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piotrków Trybunalski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:55, 22 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o mnie to ja się nie skupiam na scenografii.
Dla mnie liczy się muzyka i jej odbiór.
A scenografię stanowią w Wolsztynie kobiety, na których się skupiam.
A co do festiwalu.
Cytując Pana Waldka.
"Na 10 festiwal przyjadą artyści , których znacie. Z zagranicy oraz Polski".
Ja czekam na artystę z Teksasu o , którym słyszałem nie od organizatorów, tylko sam go odnalazłem.
Mowa o artyście Jamie Richards. Artysta miał być na 8 festiwalu ,ale nie dojechał.
Fajnie by też by było gdyby się zjawił w Wolsztynie Darryl Worley.
Natomiast mnie cieszy więcej miejsc siedzących w Parku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
emilio
Stajenny
Dołączył: 25 Cze 2013
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:32, 27 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Ja Czystego Country nie wyobrażam sobie bez występu Lonstara i to jest jedyny artysta, który w mojej opinii MUSI pojawić się na scenie na tym, festiwalu. Poza tym jestem otwarty na zmiany i mam nadzieję, że zostaniemy pozytywnie zaskoczenie jubileuszową edycją festiwalu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda_Wilczyca
Cowboy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:48, 28 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Odzywam się niezbyt często, ale czytam
Co do scenografii: pełna zgoda. Miała zostać zmieniona już w tym roku, w przyszłym na pewno tak się stanie. Aczkolwiek przeciwko motocyklom nic nie mam. Domki - owszem, zasłużyły na emeryturę.
Ławki - temat nam znany, co roku nad tym pracujemy, ale nie tak łatwy do wykonania wbrew pozorom. Nie będę się tu rozpisywać o szczegółach, ale niech wystarczy tylko tyle, że Park Miejski nie jest wyłączną własnością festiwalu, Domu Kultury, ani nawet Burmistrza. Nadzór nad nim sprawuje jeszcze kilka instytucji i sam fakt, że taką imprezę możemy tam zrobić jest już sukcesem samym w sobie.
Cytat: | Programowo - mnie się podobało ( ale ja jestem nawiedzony ) natomiast wiele szeptów słyszałem, że ciągle to samo i flaki z olejem.......
Słysząc takie głosy wśród widzów, to zastanawiałbym się mocno nad programem złożonym z wykonawców, którzy jeszcze NIGDY nie wystąpili na tej scenie. Wiem że to trudne .....ale czy aby na pewno niewykonalne ? |
Owszem na pewno niewykonalne
Tytuł festiwalu zobowiązuje. Słowo FESTIWAL (w odróżnieniu od słowa "festyn"), także.
Powtarzają się Artyści polscy, aczkolwiek tylko niektórzy i nie bez powodu.
Powód pierwszy - Lonstar - bo jest współtwórcą festiwalu i jak Virgis Stakenas na Litwie lub Bibbi Jacobsen w Danii, powtarzać się będzie co rok. (aczkolwiek miał raz rok przerwy)
Powód drugi - Honky Tonk Brothers - bo pomagają w organizacji, bo zapewniają obsługę stoiska, bo zapewniają część zaplecza technicznego, bo jako jeden z kilku polskich zespołów grają country z taką świadomością i na takim poziomie jaki kwalifikuje się na międzynarodowy festiwal.(aczkolwiek takjże mieli raz rok przerwy)
Powód trzeci: patrz ostatni akapit. A poziom wykonawczy to jeszcze nie wszystko. Dlatego niewykonalne, a pewien pułap powtarzalności będzie zawsze.
No chyba ze masz na myśli obsadę wyłącznie zagraniczną. To i owszem możliwe. Oczywiście o ile nasz budżet nabędzie umiejętność klonowania
Ale wtedy usłyszysz "a co tak dużo tej zagranicy?". I tak dalej, znamy, znamy... Jak nie kijem go... wiesz co dalej. Staramy się, zeby każdy znalazł w programie jak najwięcej dla siebie. Ale nie ma takiej siły w naturze, żeby przez całe 3 dni wszystkim podobało się wszystko od "A" do "Z".
Amerykańskich powtórek w ciągu 9 lat mieliśmy.. JEDNĄ. Arly Karlsen pojawił się z okazji 40-lecia po raz drugi, w odstępie czteroletnim i w zupelnie innej odsłonie wizerunkowej.
Za to pierwszy raz w Wolsztynie pojwiły się TRZY zespoły, których wcześniej u nas nie było. I co roku pojawia się przynajmniej jeden młody nowy skład.
Jeżeli więc taka proporcja dla kogoś wygląda jak "ciągle to samo", na festiwalu, którego mottem jest "nie powtarzać za często", to poproszę tę osobę o wskazanie mi jednej imprezy w Polsce, na której co roku jest "nie to samo.
A tak w ogóle to raz jeszcze dziękuję wszystkim za obecność i piękną atmosferę. Wszyscy bez wyjątku Artyści wyjechali z Wolsztyna bardzo zadowoleni i podbudowani naszą publicznością, a atmosfera rzeczywiście była świetna, a emocje tylko pozytywne. I to dla mnie osobiście jest największym sukcesem tego roku!
Za sugestie też dziękuję, zwracamy na nie uwagę przy każdej kolejnej edycji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda_Wilczyca
Cowboy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:24, 28 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
kowboj Lukasz napisał: |
Ja czekam na artystę z Teksasu o , którym słyszałem nie od organizatorów, tylko sam go odnalazłem.
Mowa o artyście Jamie Richards. Artysta miał być na 8 festiwalu ,ale nie dojechał.
Fajnie by też by było gdyby się zjawił w Wolsztynie Darryl Worley.
|
Odpowiadam Łukaszowi:
Jamie Richards rzeczywiście miał pojawić się w Wolsztynie. Nie doszło do tego z powodu poważnej operacji kręgosłupa, której Artysta musiał się poddać na kilka tygodni przed festiwalem. Z informacji jakie posiadam, wynika, że rehabilitacja trwa nadal i nie wiadomo kiedy Jamie wróci do pełnej aktywności koncertowej i podróżowania za granicę.
Darryl Worley - nie przypadkiem wystąpił w tym roku w Mrągowie, a nie w Wolsztynie, chociaż początkowo także chcieliśmy Darryla u nas.
Darryl Worley to najdroższa półka Nashville wśród artystów niezależnych, ale z wielkim sukcesem komercyjnym na koncie.
Koszty określone przez jego management były po prostu zbyt wysoka dla Wolsztyna, który jest festiwalem niebiletowanym i niekomercyjnym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
emilio
Stajenny
Dołączył: 25 Cze 2013
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:49, 28 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Ja nie mam przesadzonych wymagań co do muzyków z USA. Nie miałem pojęcia przed festiwalem kim jest Mark Powell, przyznam się bez bicia, że niewiele mówiło mi też nazwisko Michael Peterson (choć słyszałem kiedys na jakimś składaku piosenkę Drink, Swear, Steal & Lie) i gdyby nie festiwal "Czyste Country" taki stan rzeczy przetrwałby do teraz. Zresztą największe obecne gwizdy country, te za miliony dolarów do mnie nie przemawiają, dla mnie więcej w tym popu niż country, wolę jak to śpiewał Lonstar, "Sidewalk Country Picker in Nashville" Ze współczesnych wielkich gwiazd country ostatnich sezonów przemawia do mnie tylko Chris Stapleton.
A co do scenografii, to tak z ciekawości, macie już jakiś pomysł czym zastąpić chatki na scenie, żeby nie zrobiło się tam za pusto?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda_Wilczyca
Cowboy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:22, 28 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
emilio napisał: | A co do scenografii, to tak z ciekawości, macie już jakiś pomysł czym zastąpić chatki na scenie, żeby nie zrobiło się tam za pusto? |
Mamy!
Ale nic na razie nie powiem, bo temat jeszcze żyje.
Pusto na pewno nie będzie.
Zresztą to są wyjścia na backstage, muszą być jakoś zabudowane
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cowboykash
Szeryf
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock i Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 2:15, 29 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
O masz Ale mi się dostało HALO HALO UWAGA - MNIE SIĘ PODOBAŁO........natomiast przytoczyłem tylko to co usłyszałem.
Domki - ufff nareszcie
Motocykle - ja pierniczę.........czy to scena czy parking ? a może salon sprzedaży ?
Myślę, że w XXI wieku można bardziej kreatywnie podejść do kwestii scenografii ( nawet tej niskonakładowej )
Powtarzalność naszych zespołów - mnie tego nie trzeba tłumaczyć. Gdyby wszyscy grali na odpowiednim poziomie.........a no i jeszcze jakby tych zespołów było więcej...
Co ja bym widział ?
Ano chciałbym zobaczyć te "ten tauzent pipol" To taki ZESPÓŁ - który co roku jest w Wolsztynie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda_Wilczyca
Cowboy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:56, 29 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Cowboykash napisał: | O masz Ale mi się dostało HALO HALO UWAGA - MNIE SIĘ PODOBAŁO........natomiast przytoczyłem tylko to co usłyszałem. |
A znasz to powiedzenie o "zabijaniu posłańca, który przynosi złe wieści"?
A słyszeć to będziesz i ty i my jeszcze wiele razy. Ważne żeby wiedzieć co z tego co się "usłyszy" jest konstruktywną sugestią, a co zwykłym malkontenctwem.
Cytat: |
Motocykle - ja pierniczę.........czy to scena czy parking ? a może salon sprzedaży ?
Myślę, że w XXI wieku można bardziej kreatywnie podejść do kwestii scenografii ( nawet tej niskonakładowej ) |
Do pewnego stopnia można. Aczkolwiek mnie akurat te motocykle się podobały. Poza tym w tamtym okresie organizację festiwalu wspomagał Wolsztyński Klub Motocyklowy, a egzemplarze na scenie miały niezbywalną wartość i klimat też dawały fajny.
A wolę to niż doniczki z kwiatami, snopek siana, koło od wozu, lub cały wóż graniasty prosto ze skansenu. A dobrze wiesz, że tak jest w wielu miejscach.
A ja też wolałabym ścianę ledową na szerokosć sceny. Ale to nie znaczy, że poświęcę wartości artystyczne na rzecz scenografii w budżecie.
Cytat: | Powtarzalność naszych zespołów - mnie tego nie trzeba tłumaczyć. Gdyby wszyscy grali na odpowiednim poziomie.........a no i jeszcze jakby tych zespołów było więcej... |
No właśnie. Wiem, ze wiesz.
Cytat: |
Ano chciałbym zobaczyć te "ten tauzent pipol" To taki ZESPÓŁ - który co roku jest w Wolsztynie |
To skoro jeszce nie widziałeś, to za rok oprócz aparatu i obiektywu wielkości Magistrali Bam, zabierz ze sobą okulary i kalkulator! Albo obiektyw z czułością teleskopu Havla!
|
|
Powrót do góry |
|
|
emilio
Stajenny
Dołączył: 25 Cze 2013
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:16, 29 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Scenografia to wbrew pozorom wyzwanie jeśli chodzi o festiwal country. Jak to śpiewał Lonstar w "dziwnym barze": "Dekoracja sugeruje klimaty skądinąd znane, tekturowe kaktusy, krowie rogi(...) snopki siana" to trochę trąci kiczem i powiela wyświechtaną konotacje, country = wieś. To już chyba motocykle lepsze. Sam nie wiem. Liczę na kreatywność
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|