Forum COUNTRYMUSIC.PL Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Wyprawa do Kazimierza
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum COUNTRYMUSIC.PL Strona Główna -> FOTOKRONIKA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ana
Traper



Dołączył: 19 Lip 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stara Anglia :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:16, 13 Paź 2009    Temat postu:

Mayster napisał:

Cytat:
Z lekkim opóźnieniem
Ale witam wszystkich tych z którymi piłem .. i tych których piwem oblałem

Mayster
wieczna powisnoga, wieczna zrzęda i maruda
jeszcze nie tetryk ..



wieczna powsinoga- to mi się podoba bo jest mi znajome Very Happy
wieczna zrzęda i maruda - jeśli twórczo to ok
jeszcze nie tetryk - to niezmiernie cieszy i oby jak najdłużej tak zostało Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ana
Traper



Dołączył: 19 Lip 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stara Anglia :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:23, 18 Paź 2009    Temat postu:

Jeden z moich kolegów z naszej stałej ekipy krajoznawczo -off-roadowej wczoraj wrócił z wyprawy organizowanej przez Mercedes Benz Warszawa.
Syberia Ekspedition 2009. W wyprawie udział brały trzy Mercedesy G i sześciu ludzi w dwa miesiące przejechali 25 tyś.km
jeśli ktoś chciałby poczytać -zapraszam Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]


ps.miał jechać mój mąż,niestety moja sierpniowa operacja pokrzyżowała plany Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ana
Traper



Dołączył: 19 Lip 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stara Anglia :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:50, 28 Paź 2009    Temat postu:

Właśnie wróciłam z po wyprawowego spotkania Syberia Ekspedytion, tak całkiem szczerze powiem,że zżera mnie zazdrość.Wiem,że to brzydkie uczucie ale co będę ściemniać- zżera mnie i już.
Ale nie o tym chciałam,zdradzę tajemnicę,że jeden z samochodów biorący udział w wyprawie został podarowany Owsiakowi i zostanie zlicytowany na Wielkiej Orkiestrze.
A zdjęcia i filmy po prostu bajka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cowboykash
Szeryf
Szeryf



Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Otwock i Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 1:11, 28 Paź 2009    Temat postu:

Ja miałem już napisać wcześniej, ale jak zwykle umknęło mi to z głowy:(

Otóż, kiedyś miałem możliwość pojechania samochodem właśnie do Magadanu a to dzięki mojemu sąsiadowi, który w tamtym czasie był importerem części do Daewoo, i miał się stawić na jakimś tam spotkaniu właśnie w Magadanie w sprawach dotyczących transportu przez ichniejsze terytorium czy coś takiego.
Do spotkania było jeszcze dużo czasu (zdaniem mojego sąsiada) bo aż miesiąc, więc wpadł na genialny ( również jego zdaniem ) pomysł odbycia przejażdżki do Magadanu właśnie samochodem no i do tego Daewoo Musso.
Choć bardzo się ucieszyłem jak mi zaproponował ten wyjazd, to niestety ale musiałem odmówić , gdyż nie posiadałem że tak powiem, odpowiedniej ilości FANTAZJI w portfelu. Niestety nie mogłem się nawet porównywać do "Zasobów" jakimi dysponował mój sąsiad i w związku z tym zamiast mnie pojechało jeszcze dwóch innych znajomych.

Efektem tej wyprawy było to , że ledwie co zdążyli dojechać , gdyż mieli wiele niespodzianek po drodze, choćby takich , że za wschodnią granicą to co na mapie wygląda na drogę to niestety nie zawsze ją oznacza. Co więcej czasami nawet to nie był dukt leśny, tylko totalne bezdroża.
Dopadły ich również takie przyjemności, że jechali przez w sumie to przez las 700km i nie było mowy o stacji benzynowej, ale na jakiejś wcześniejszej stacji ktoś się nad nimi ulitował i im podpowiedział , że przez najbliższe 700km nie będzie nic takiego więc niech wezmą zapas paliwa.
I wiele wiele jeszcze innych cudacznych przygód przyszło im przeżyć (łącznie z remontem silnika) ale każdy jeden z nich zapytany czy wybrałby się jeszcze raz na taki wypad, to zgodnie odpowiada że nawet za 5minut, i że to tak niesamowite przeżycie , że warto się tak umordować po drodze.

I w związku z tym ja także muszę się przyznać , że diabelnie zazdroszczę każdemu , kto miał możliwość wzięcia udziału w takiej wyprawie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kefas
Z-ca Szeryfa
Z-ca Szeryfa



Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 1613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 1:12, 28 Paź 2009    Temat postu:

Jak to czytam ... to też mnie "zżera zazdrość" Wink ... nawet nie będę pytał jak było Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum COUNTRYMUSIC.PL Strona Główna -> FOTOKRONIKA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island