The TRACE u Ambasadora USA.

TRACE

Witajcie.
Długo zastanawialiśmy się czy o tym pisać, aby nie być posądzonym o nieskromność. Myślimy jednak, że każdy przejaw zainteresowania polską muzyką Country powinien być podawany do publicznej wiadomości. Zwłąszcza, że tym razem tym zainteresowanym był sam Ambasador USA.

Po kilku latach występów w charakterze tzw. suuport act, w tym roku zespół The TRACE wystąpił jako atrakcja wieczoru na obchodach Święta Niepodległości w rezydencji Ambasadora USA przy ul. Idzikowskiego w Warszawie.
Koncert został bardzo ciepło przyjęty o czym świadczą np. trzy bisy.
Święto zbiegło się przypadkowo z dniem wydania pierwszej płyty zespołu z której to kilka utworów miało swoją premierę przed tak znakomitym audytorium.
Płyta nosi tytuł "Miejsca które znam" i już jest do nabycia.
Znajduje się na niej 11 autorskich piosenek które, mamy nadzieję, przypadną Wam do gustu.
Za kilka dni znajdzie się ona na Wyspach Brytyjskich i za pośrednictwem Tadeusza Chlabicza będzie popularyzowana na całym świecie poprzez jego rozgłośnię.
W najbliższym czasie udostępnimy kilka zdjęć z tej imprezy Robertowi K.

Będziecie mogli zobaczyć jak to wyglądało.

Pozdrowienia.
Chłopaki z The TRACE.

Huberts

Wygląda na to, że już na stałe znaleźliście swoje miejsce w Ambasadzie USA... Wink

Ciekawe kiedy zagościcie nie tylko w ich polskim przedstawicielstwie? Życzę Wam tego z całego serca!
A po płytkę przy najbliższej okazji stanę w kolejce. Że kolejka będzie, jakoś nie mam wątpliwości... Rotfl

Brawo!!

Pzdr.

Cowboykash

Nie trzeba skromności, tylko wręcz przeciwnie - NALEŻY I TRZEBA się chwalić bo to spory sukces. Szczerze gratuluję i życzę jeszcze większego wiatru w żagle.
Cieszę się także ogromnie, że prace nad płytą dobiegły końca i że udało się wszystko dopiąć na przysłowiowy "ostatni guzik". SUPER !!!

TRACE

Dzięki chłopaki. Tego typu opinie motywują nas do pracy Smile

TRACE

OOOOOOOOO... awansowaliśmy na "poszukiwaczy złota" Smile

O jednym z nich opowiada pisenka Billy J. z naszej płyty.
Czyżby zbieg okoliczności....

kowboj Lukasz

W kolejce po waszą płytę ustawiam się i ja.
Pozdrawiam zespół Trace.