Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Woźnica
Ranczer
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:36, 01 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Teraz mnie Annja wywołała do tablicy. Co do plebiscytowej kategorii Zespół Taneczny Roku nie odgrażam się, tylko zastanawiam nad zasadnością jej utrzymania w sytuiacji, kiedy zaczyna być trudno zebrać choćby trzy zespoły do nominacji, a zwycięska formacja nie jest w stanie się zebrać, żeby choćby tylko symbolicznie zatańczyć na rozdaniu nagród.
Przypomnę, że kategoria ta została wprowadzona do Plebiscytu ze względu na dawną Strefę Country, czyli zespół taneczny, ktory wówczas swoim poziomem przebijał większość wykonawców grających i śpiewających. Dyliżanse odzwierciedlają stan muzyki country w Polsce, a ten, jeśli chodzi o zespoły taneczne, nie przedstawia się imponująco. W ostatnich latach rywalizacja sprowadzała się w istocie do dwóch zespołów, czyli Rodeo i Strefy Country, którym od czasu do czasu towarzyszyła jeszcze Scena Country. Co robić w takiej sytuacji?
Obiektywne trudności związane z utrzymaniem zespołu tanecznego nie podlegają dyskusji, ale wydaje mi się, że brakuje nie tylko pieniędzy, ale również zapału. Jak nam wszystkim, tancerzom lat nie ubywa, a tańczącej młodzieży, takiej jak w początkach Rodeo, nie ma. Jeśli countrowy ruch taneczny chce przeżyć, musi znaleźć taki młody narybek, który dodatkowo w pierwszym okresie działania musiałby dokladać do interesu zadowalając się samą pasją i oklaskami.
W muzyce country w Polsce nie ma pieniędzy. Z trudem znajdują fundusze największe imprezy, nie mówiąc o mniejszych. W Mrągowie widowiskowość wyrzucono już dawno, bo widowiskowość kosztuje. Nie ma więc co marzyć o podobnych przedsięwzięciach jak choćby Nocny pociąg do Memphis, do którego udało mi się kiedyś włączyć dwa zespoły taneczne. Nad tym, że teraz się nie da, mogę tylko ubolewać.
Może jest jakiś czas na to, by ci, którym zależy na istnieniu countrowego ruchu tanecznego zebrali się i spróbowali znaleźć jakiś sposób wyjścia z kryzysu? Można biadolić i wskazywać na niemożności, ale to niczego nie zmieni. Należałoby raczej znaleźć jakiś pomysł na przetrwanie i dalszy rozwój. Moze jakiś jest?
Pozdrawiam
Woźnica
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
annja
Poszukiwacz złota
Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:04, 01 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Ależ Woźnico Drogi. Nie miałam zamiaru Cie potępiać, ganic, wytykać palcem. Ja sie do Twojego zdania o sytuacji ruchu tanecznego przychylam.
Zauważ jedna tylko rzecz: do śpiewania country jest mało chętnych młodzików. A do tańca generalnie jest chętnych mniej... A co dopiero chętnych do tańczenia country...
Ale bede kibicować i pomagać jak będzie trzeba i kto powie, ze potrzebuje pomocy. Jestem do dyspozycji, jakby coś!
Pozdrawiam
Ania
|
|
Powrót do góry |
|
|
adi-zerniki
Stajenny
Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gliwice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 1:31, 02 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
W sobotę i w niedzielę w Żorach zalążki pracy Adama były widoczne, a jakże
Adam, oby udało ci się "zarazić" tym jak najwięcej Żorzan? i nie tylko
|
|
Powrót do góry |
|
|
DanceFloorKings
Pionier
Dołączył: 22 Wrz 2014
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Żory Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:35, 03 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Cieszy mnie fakt, że swoją wypowiedzią udało mi się rozbawić choć jedna osobę bo.... bo smiech to zdrowie, a człowiek zdrowy dłużej może tańczyć
A tak na poważnie teraz, choć co poniektórzy mogą mnie za to zjechać od góry do dołu i z powrotem... nie jestem fanem muzyki country, choć podoba mi się, nie słucham jej w kółko, tak naprawdę słucham muzyki na imprezach, zajęciach tanecznych, przygotowując się do nich, czy jeżdżąc samochodem, nie wypełnia mi każdej chwili mojego dnia. Jestem tancerzem i dla mnie sama muzyka jest tylko podkładem do tego by bawić się na parkiecie. Ileś lat wstecz, ludzie na dzikim zachodzie po tygodniu pracy gromadzili się w stodole i tańczyli, bawili się, a żeby tańczyć to ktoś musi przygrywać, wtedy mimo wszystko tańczy się lepiej nie będę tu wywyższał tańca ponad muzykę, bo jedno od drugiego jest wręcz uzależnione.
Usłyszałem od Hubertsa na festiwalu w Żorach słowa, które ktoś kiedyś wypowiedział, a które wiele osób dotyka do żywego: "Country to Amerykańskie Disco Polo" (proszę o wybaczenie jeśli zacytowałem coś źle, ale taki był sens tego), osobiście zamiast się obrażać na to, należałoby się zastanowić jak wykorzystać ten fakt. Dlaczego?? Może z powodu fenomenu disco polo?? Nikt tego nie słucha, każdy krytykuje, ale na imprezie każdy się przy tym bawi do upadłego, a zespoły robią najlepsza kasę.
Wybaczcie mi, ale jestem pragmatykiem, chcecie żeby coś się rozwijało w kierunku country, to sprawcie, żeby ludzie zaczęli w pewien sposób to tak kojarzyć - "Country - taniec, zabawa", a nie do końca tylko same koncerty. Wystarczy spojrzeć na ludzi na festiwalach, pobyć wśród nich choć chwile i od razu uśmiech się pojawia (i to majac nawet suchy pysk ),
Adi -> ten zalążek, który pokazałem był wstępem, zauważyłem, że niedaleko Gliwic jest Country Club Wirginia, Żory mają Twinpigs, kwestia czy to zdołają wykorzystać, nie oni, to ja będę działać sam.
Jak już wspominałem jestem tancerzem i równie dobrze bawie się, przy salsie i pokrewnych tańcach jak przy zwykłej muzyce pop czy przy country, widzę ogromną pustkę w strefie tańców country w Polsce, którą w jakims stopniu mam zamiar zapełnić, mam swój pomysł, za rok czy dwa zobaczymy czy wypalił w pełni, jeśli pojawi się na festiwalach duża grupa ludzi nie tylko z Żor, ale z całego Śląska. Jeśli tak to myśle, że uda się rozruszać również i resztę Polski.
Jak już wspominałem (jeśli nie to powiem pierwszy raz ), jeśli ktoś chce rozkręcić styl country w Polsce łącznie z tym by i muzykom wiodło się znacznie lepiej to należy zacząć od rozwijania tańca, nie samej muzyki. Określić target -> grupy docelowe, które chce się pozyskać, ucząc dzieci możemy liczyć na odmłodzenie środowiska za kilka lat. Trzeba dostosować co się uczy do grupy, którą się uczy. Myślę, że prosty konkurs tańców country w kilku kategoriach będzie można zrobić i bez jakiejkolwiek federacji. Mam takie wydarzenie w planach na zamknięcie przyszłorocznego sezonu letniego, na które przygotuję cały regulamin
Wiem czym jest wypalenie, jeśli ktoś siedzi w tym od x lat i próbował już wiele razy to nie widzi w tym szansy na zrobienie czegokolwiek. Ja jestem w tym świeży i nie przeżyłem na razie zbyt wielu porażek, dlatego będę się starał zrobić co w mojej mocy żeby to uruchomić - dlaczego? (I za to może niektórzy będą chcieli mnie zjeść), powód jest najprostszy z możliwych - musze mieć za co żyć po drugie chce by nasze społeczeństwo było roztańczone
No dobra bo już za dużo tego pisze, zamiast gadać muszę zabrać się do roboty i przygotowania do pierwszych warsztatów tańców liniowych
Do usłyszenia, mam nadzieje do zobaczenia z częścią Was jeszcze w październiku
Pozdrawiam
Adam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Huberts
Z-ca Szeryfa
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 2670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Grochów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:20, 03 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
DanceFloorKings napisał: |
Usłyszałem od Hubertsa na festiwalu w Żorach słowa, które ktoś kiedyś wypowiedział, a które wiele osób dotyka do żywego: "Country to Amerykańskie Disco Polo" (proszę o wybaczenie jeśli zacytowałem coś źle, ale taki był sens tego), osobiście zamiast się obrażać na to, należałoby się zastanowić jak wykorzystać ten fakt. |
Muszę sprostować, bo zupełnie inny był sens mojej wypowiedzi...
Otóż powiedziałem, że country w Polsce właśnie tak (jako takie amerykańskie disco polo) jest postrzegane przez wielu ludzi, którzy (o zgrozo!) mają zbyt wiele do powiedzenia na temat muzyki lansowanej w naszym pięknym kraju... Reszty myśli nie udało się przedyskutować, nie starczyło nam czasu. Ale ten punkt widzenia wielu "redaktorów", "prezesów", "dyrektorów" itp., nie pozwala na zaistnienie tej muzyki w mediach. I to właśnie miałem na myśli cytując, również nie raz, słyszane słowa...
Ot i tyle sprostowania.
Co do wykorzystania tego faktu, to była kiedyś taka próba. Przez litość pominę ją milczeniem.
Przewidując, że zaraz dyskusja zejdzie na ten tor, oświadczam, że uważam go za ślepy, zamknięty i za klasykiem powtórzę "...nie idźcie tą drogą!"
Pzdr.
|
|
Powrót do góry |
|
|
DanceFloorKings
Pionier
Dołączył: 22 Wrz 2014
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Żory Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:27, 04 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Wybacz, więc jednak coś źle zrozumiałem zagłębiać się w muzykę nie będę zbyt mało miałem z nią do czynienia by drążyć temat w sumie swój punkt widzenia przedstawiłem, za jakiś czas będzie można obserwować czy coś mi wychodzi i czy warto kontynuować dyskusję, na temat rozkręcenia country od strony tańca
|
|
Powrót do góry |
|
|
Huberts
Z-ca Szeryfa
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 2670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Grochów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:53, 04 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Dyskusję kontynuować warto, działać warto... Nie warto się poddawać tylko.
Masz jakiś plan, pomysł. Będę kibicował by się udało, a jeśli trzeba będzie, postaram się pomóc. Zresztą, nie tylko ja, jak wynika z wcześniejszej dyskusji. Rozmawialiśmy i o tym w Żorach.
Gdyby coś, pisz, dzwoń, wysyłaj gołębie pocztowe...
Pzdr.
|
|
Powrót do góry |
|
|
DanceFloorKings
Pionier
Dołączył: 22 Wrz 2014
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Żory Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarnapantera
Farmer
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Nie 18:44, 05 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Mimo, że nie tańczę w żadnym z zespołów z ruchem tanecznym w Polsce sympatyzuję od kiedy pamiętam . Mocno trzymam kciuki, a jak będę w stanie pomogę ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
mapa295
Pionier
Dołączył: 03 Sty 2015
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 22:53, 03 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Jestem tu nowa, więc na początku "dzień dobry". Chciałabym się dowiedzieć, czy w Warszawie są może jakieś warsztaty czy kurs tańców liniowych? Dziękuję za odpowiedź.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cowboykash
Szeryf
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock i Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 2:19, 05 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Również witamy
Nauka tańca w Warszawie
Nie wiem czy faktycznie temat ruszył, więc wymaga to potwierdzenie ale we wrześniu Stasek pisał:
Stasek napisał: |
Prowadzi też naukę tańca w Warszawie ( jak są chętni).
Właśnie powstała inicjatywa propagujące tańce, mianowicie będą prowadzone warsztaty taneczne, przed naszymi spotkaniami, które organizuję.
Pierwsze warsztaty mają się odbyć już 18.10. br. Poprowadzi je tancerka-instruktorka Ela K. z zespołu Dancing Riders. Za niewielką opłatą, będzie można nauczyć się podstaw tańca country, oraz poszczególnych układów.
Takie umiejętności pozwolą na aktywny udział w imprezach country.
Szczegółowe info po ustaleniu szczegółów właśnie. |
Była też informacja o tym ze Viki miała prowadzić jakieś zajęcia, ale coś nie mogę namierzyć tego wpisu, i też nie wiem czy cokolwiek ruszyło.
Jak nikt z forumowiczów nie będzie nic wiedział na ten temat, to zadzwonię "do źródeł" i zdobędę takie info dla Ciebie mapa295
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Cowboykash dnia Pon 2:24, 05 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mapa295
Pionier
Dołączył: 03 Sty 2015
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 19:39, 05 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Dziękuję. I czekam na dalsze informacje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cowboykash
Szeryf
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock i Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:30, 08 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
mapa295 - wysłałem Ci wiadomość prywatną z numerem telefonu
Jeśli ktokolwiek jeszcze jest zainteresowany nauką tańca to zostałem upoważniony do przekazania numeru telefonu do instruktorki w wiadomości prywatnej.
Pozdrawiam
Kash
|
|
Powrót do góry |
|
|
dzidzia
Barman
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Elbląg Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:02, 08 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Jako przedstawiciel wspomnianego przez Huberta Elbląga, wtrącę swoje trzy grosze do dyskusji.
To, że z nauki tańca liniowego w stylu Country wyżyć się nie da to oczywiste. I kluczowe znaczeni ma tu Country.
Ciężko jest również mieć pełną satysfakcję, jeśli uczy się tańca charytatywnie. Zauważam że chęci w narodzie po prostu brak. czasem powoduje to totalne zniechęcenie.
Nauczyłem się tańca linowego tańcząc przez rok w Dancing Riders. Zorganizowałem również warsztaty z ich udziałem w Elblągu (zanim jeszcze z nimi tańczyłem). Spora sala gimnastyczna, ulotki na mieście anons, w miejscowym radiu. Odzew -> na naukę przyszło paru najbliższych znajomych.
Ok. pomyślałem, pierwsze koty za płoty. Po rocznym "stażu" w Dancing Riders, postanowiłem, że to czego się nauczyłem i czego teraz uczę się sam nadal (internet, przynależność do "Linedancer magazin"), przekażę dalej ucząc innych ludzi.
Kolega ma klub na starym mieście w Elblągu, więc razem z moją ukochaną żoną Gosią zorganizowaliśmy wszystko w tym miejscu.
Znowu ulotki, anonse w Elbląskiej gazecie internetowej. Efekt -> paru najbliższych znajomych i sporadycznie jacyś goście z ulicy.
Nie poddamy się jednak. Teraz mieliśmy przerwę z uwagi na moje zajęcia zawodowe, ale na pewno nie odpuścimy i na początku lutego znowu wznowimy działalność. I dalej będziemy to robili charytatywnie, z miłości do tańca i do Country. Parę nowych tańców mamy już na oku i na pewno będziemy chcieli je nauczyć innych, jeśli tacy się znajdą.
Jeśli wspomniany wcześniej Dancing Riders zechce nas wspomóc zapraszamy.
Jednak żeby to robić zawodowo, to nas na to nie stać. Niestety, jak wspomnieliśmy wyżej, zarobić się na tym nie da przynajmniej na dzień dzisiejszy. My z Gosią traktujemy to jako hobby, a wiadomo, że do hobby trzeba dopłacać.
Mam nadzieję, że to się zmieni.
Pozdrawiam serdecznie
Piotr "dzidzia" Pleskot
|
|
Powrót do góry |
|
|
DanceFloorKings
Pionier
Dołączył: 22 Wrz 2014
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Żory Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:08, 20 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Witajcie po długiej przerwie, długiej bo ostatni mój wpis w tym wątku ma już blisko 3 lata...
Postanowiłem wrócić do tego tematu by pokazać i powiedzieć tym kilku osobom, które stwierdziły, że na tym nie da się zarobić, nie mówiąc już o życiu (etacie) - więc od 3 lat się tym zajmuje i z tego żyje, z roku na rok rozwijając się i mając coraz bardziej napięty grafik.
Ucze Tańca Liniowego mniej więcej w 50% do muzyki Country, prowadze zajęcia cotygodniowe jak również raz w miesiącu Warsztaty Taneczne, oraz dwa razy w roku wyjazdy warsztatowo-integracyjne na których średnio jest około 60 osób. Choć fakt nie pokazywaliśmy się jak do tej pory dużą grupą na żadnej imprezie Country, ale na niektórych można nas spotkać.
Na tą chwile posiadam około 250 kursantów, którzy tydzień w tydzień uczęszczają na zajęcia. Na 3-cie urodziny szkoły zorganizowałem małą impreze poniżej zamieszczę link do krótkiej relacji z tej imprezy, żeby nie pozostać gołosłownym, oczywiście nie było na niej wszystkich moich kursantów.
Moje kolejne cele to wakacje taneczne (warsztaty tańca liniowego przez cały okres trwania wakacji) w przyszłym roku i coś o czym myśle od początku jak zaczynałem tj. Festiwal Tańca Liniowego mam nadzieje za dwa lata i ilością uczestników przynajmniej 300 osób z Polski i Zagranicy co na dzień dzisiejszy patrząc na rozwój tego stylu w Polsce jest realny.
Więc podsumowując temat, z perspektywy trzech ostatnich lat uważam, że rozwinięcie stylu tanecznego (taniec liniowy) w Polsce jest realny i postępuje szybko, a eskalacja jego rozwoju jest dopiero przed nami, na razie kładę podwaliny pod to ponieważ jestem sam i zaczyna brakować mi czasu na prowadzenie kolejnych zajęć choć grupy same się tworzą i chcą bym prowadził zajęcia w związku z czym zaczynam rozglądać się za pomocną ręką bądź nogą. Sam prowadzę grupy w 13 miastach na Śląsku, a ta ilość zapewne do końca tego roku jeszcze się zwiększy. To samo może mieć miejsce poza Śląskiem. A od tego już tylko krok by troszkę bardziej rozkręcić Country w Polsce.
Zachęcam do obejrzenia krótkiego filmiku...
https://www.youtube.com/watch?v=kP-RWA3qqKU&feature=youtu.be
Pozdrawiam Serdecznie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|