Plebicyt "Dyliżanse 2012"!!!!

Stasek

To, to jest już ewidentne wpływanie na wyniki głosowania!!!
Jak można przed zakończeniem podawać tak bardzo wpływające na wynik dane.
MJK
"Nota bene sami z Woźnicą oddaliśmy nasze głosy od razu na samym początku okresu głosowania - nie wiedząc jeszcze ile osób i jak zagłosuje. Niech więc inni też nie wiedzą"
Rozumiem, że teraz skoro już wiecie to zmienilibyście swoje głosy Hyhy

teachair

Cowboykash

Pewnie Tomku masz rację, bo to chyba jedyny rozsądny powód, dla którego nic się nie mówi o ilościach osób które dotychczas głosowały.

MJK

MJK

teachair

Woźnica

Witam

Strasznie jesteście niecierpliwi. Odpowiedziałbym wcześniej, ale dopiero teraz mogę, bo pracuję do 16.00, a w domu byłem dopiero po 17.00. Wcześniej zatem napisać nic nie mogłem, szczęściem MJK samotnie dawał odpór. Trochę mi jednak przykro, Kashu, z powodu twojego braku zaufania. W końcu, żeby uniknąć manipulacji zdecydowałem na powierzenie głosowania na nominacje Pasażerom Dyliżansu, więc chyba zależy mi na uczciwości, skoro szukam różnych sposobów na jak najsprawiedliwsze głosowanie.

Co do frekwencji głosujących. Właściwie skłonny byłem ją ujawnić już teraz, ale są jednak argumenty przeciw. Ten główny, to taki, że mimo ograniczenia liczby głosujących, mogłoby dojść przynajmniej do pokusy kombinowania, gdyby było oparcie w konkrecie. Zauważę też, że nawet PKW nie podaje frekwencji w trakcie trwania wyborów, a czynią to agencje, które prowadzą sondaże. Liczbę głosujących podamy jednak zaraz po zakończeniu głosowania.

Teraz mniej oficjalnie. W pewnym sensie Teacher ma rację, bo wielu, zbyt wielu, uprawnionych do głosowania jeszcze nie zagłosowało. Na analizy będzie jeszcze czas, a teraz jest czas, żeby zachęcić swoich countrowych znajomych, mam nadzieję w większości prenumerujących Dyliżans, żeby zagłosowali, jeśli jeszcze tego nie zrobili. Nie widzę też przeszkód, żeby pokusić się o sondaż kto, a nawet może i jak zagłosował. Nie bardzo wierzę w powodzenie takiego przedsięwzięcia, ale co szkodzi spróbować?

Ogólnie rzecz biorąc podejście rodaków do wszelkich wyborów jest takie, jakie jest. Nie stosujemy w Plebiscycie zachęt w postaci atrakcyjnych nagród dla głosujących, więc pewnie niektórzy nie widzą w głosowaniu żadnego interesu. Liczę na dojrzałość środowiska, z racji wieku dojrzałego w większości niewątpliwie. Możliwe, że niektórzy mają do wszelkich plebiscytów podejście niezależnego artysty, jak Piotr Bułas. Możliwe, że niektórzy nie wierzą w uczciwość Woźnicy. Możliwe, że wielu ma jakieś inne powody. Nużące to jednak, że choć to 13 już plebiscyt, to nadal muszę do niego przekonywać. To jest zniechęcające.

Jerzy Waldorff mawiał, że w sztuce nie ma demokracji, tylko jest dyktatura. Poniekąd podzielam ten pogląd, ale widzę sens w takich plebiscytowych wyborach. Dyliżanse nie mają znaczenia marketingowego, ale mają znaczenie promocyjne, a przy większym zrozumieniu fanów, mogłyby mieć to znaczenie dużo większe.

Zatem robię nadal swoje i mam nadzieję, że ostatnie dni głosowania zmobilizują tych, którzy jeszcze nie zagłosowali, a zagłosować mogą. Zachęcam.

Woźnica

teachair

Woźnica

Głosujący członkowie Country Music Association mają prawo pierwokupu biletów na koncert galowy CMA, niestety, bez zniżki.

Pytanie czy Dyliżanse mają być zabawą czy odzwierciedleniem uznania polskich fanów muzyki country. Byłbym raczej za tą drugą opcją, ale jako jedyne takie przedsięwzięcie na naszym countrowym gruncie Dyliżanse pełnią wszystkie role. Prywatnie jednak niespecjalnie lubię głosowania, do których przyciąga się ludzi możliwością wylosowania nagród. Jakoś to obniża rangę całości i pachnie kiełbasą wyborczą. I powiem na koniec, że bardzo mi jednak brak czegoś, co zastąpiłoby dawne Stowarzyszenie Muzyki Country. Szkoda, że nie jesteśmy w stanie czegoś takiego stworzyć.

Pozdrawiam

Woźnica

Cowboykash

Hej Woźnico ! Ja nikogo nie podejrzewam ! Ja po prostu lubię konkrety i wręcz uwielbiam się droczyć z MJK - to jedna z moich wielu pasji Smile

( MJK mam nadzieję że podejdziesz do tego humorystycznie)
Otóż wyciągnąć jakiś konkret od MJK to nie lada sztuka. Mało tego, zawsze wyszuka milion powodów, dla których tego konkretu Ci nie przedstawi. I tu nie chodzi o same Dyliżanse, tylko już tak ogólnie Smile

Spytaj MJK ile zapłacił wczoraj za herbatę ?
I tu pojawi się wspomniany milion wykrętów typu:
Zależy gdzie i o której godzinie, zależy z kim i zależy jaką. Bo jak pracował w Narodowym...........to nie płacił, ale jak pracował w Komisji to mieli niedobrą itd, itd.
W końcu zostajesz zasypany górą bezużytecznych informacji, z których i tak jedno co wynika to fakt, że tego konkretu i tak Ci nie powie.

Mnie się taki rodzaj dyskusji nawet podoba i wręcz z dzikim uwielbieniem dyskusję takową z MJK prowadzę. Nie ma znaczenia co to za temat bo MJK jest człowiekiem wykształconym i do tego inteligentnym, stąd też jemu żaden temat nie sprawia trudności.

MJK - raz jeszcze proszę byś spojrzał na powyższy tekst "z przymrużeniem oka"

A teraz tak całkiem na poważnie:
Czy ja dobrze wyczytałem, że koncert Galowy ma się odbyć w KRAKOWIE ???

MJK

Stradivarius

Ciekawe jest to co piszecie Panowie.

Pamięć jest zatem ułomna bardzo. Dałbym głowę, że pamiętam takie oto komunikaty: jak podaje PKW do godziny 12.00 oddało głosów np.27. % uprawnionych do głosowania. A to Woźnico byłyby ustalenia pracowni badawczych? Możliwe. Chociaż warto sprawdzić.

Pozdr.

Stradivarius

Woźnica

I tak my sobie gadu, gadu, a głosów jakoś od tego nie przybywa.

Pozdrawiam dobranocnie

Woźnica

Woźnica

A co do danych o frekwencji wyborczej to masz rację Stradivariusie. PKW podaje dane w trakcie głosowania. Też tak myślałem, ale MJK przekonał mnie, że jest inaczej. Mylił się.

Cowboykash

MJK - widziałem, że na Ciebie mogę liczyć Smile

Jak rozumiem, jest wiele czynników i różnych zmiennych od których właśnie to zależy Smile

Co więcej, każdy z czynników pochodzi z innego źródła a wszystkie te źródła są od siebie niezależne, stąd do końca nic jeszcze nie wiadomo.

Ja chciałbym nocleg
w Hotelu w Krakowie
Lecz czy na pewno ?
Mikołaj niech powie Smile