N E W S

kowboj Lukasz

A ja się wyłamie.
Ja Maćka Maleńczuka lubię, nie wykluczone, że kupię jego płytę.
LONSTAR & Maciek Maleńczuk.
Ci Panowie są do siebie podobni. Obaj są buntownikami.
I na pewno u Kuby Wojewódzkiego będzie o płycie Maleńczuka.

Huberts

kowboj Lukasz

Kuba Wojewódzki program w TVN we wtorek po 22.
Kuba Wojewódzki, dziennikarz stacji TVN i dziennikarz muzyczny.
Poprzednia płyta była reklamowana w tym programie.
Więc czemu by ta płyta miała nie mieć miejsca w tym programie.

Potraktowałem to jako żart.

teachair

qlukovski

Huberts

Mayster

pewną nadzieją jest że zaraz zacznie promować swój najnowszy krążek. W rytmach funky ...

natomiast trzeba przyznać że płyty promuje konsekwentnie.. przy każdej nadarzającej się okazji

Woźnica

Płyta Maleńczuka z całą pewnością narobi szumu, a słowo country będzie się powtarzało w mediach. Może znajdą się tacy, którzy słuchając Maleńczuka, posłuchają przy okazji i Lonstara? Może coś w mediach pojawi się amerykańskiego? Wielkich nadziei z tym nie wiążę, ale trzeba się będzie umieć znaleźć w tej sytuacji, a nie odwrócić się plecami i pozwolić, żeby szum i możliwości minęły.

Pozdrawiam

Woźnica

nawigacja

Nominujmy go awansem do Dyliżansa, jak przyjdzie na Galę, to może ktoś coś o tym napisze w tzw. mediach Wink

Woźnica

Awansem do Dyliżansów nikogo się nie nominuje, ale kto wie, co będzie w przyszłorocznym plebiscycie, tym bardziej, że nie będzie kategorii bez barier. Maleńczuk może mieć szanse.

Pozdrawiam

Woźnica

cracovia1906

Maciej Maleńczuk, wbrew temu co możecie o nim sądzić, bardzo mieści się w klimacie country. Ja wiem, że przychodzi z innego świata, ale wszystkie drogi prowadzą do Rzymu, to znaczy Nashville... Smile

Wywiadu dla onetu nie należy rozpatrywać w kategoriach muzycznych. Tak mi powiedziała koleżanka, która była tam wydawcą przez kilka lat. Robił go dziennikarz, który z muzyką nie ma nic wspólnego, a pisze wywiady z politykami.
Co do Lonstara, to przecież i Wojtek Cejrowski jest wobec niego powściągliwy (w sensie oceny artystycznej, a nie osobistej), a jego o intencje wbijania noża w plecy środowisku trudno posądzić.
Ja zaś, jako ten fan, który też tkwi w tym od niedawna, odsłuchałem trochę nagrań Lonstara jakie udało mi się odnaleźć w sieci i powiem tylko, że dużo w tej muzyce melancholii, takiego serducha kowbojskiego, ale jakichś zwrotów akcji większych nie wyłowiłem. Po prostu nikt nie zaproponował dotąd sensownej alternatywy wobec jego twórczości i stąd te oceny. Jeśli wejście MM na scenę country nie będzie koniunkturalnym zagraniem i nie skończy się na jednej płycie, chciałbym aby Lonstar podjął rękawicę i nagrał coś nowego.

Huberts

Cowboykash

W sprawie WC - wydaje mi się że zrobił dla country więcej złego niż dobrego, ale to tylko moja subiektywna ocena.

Ktoś z przedmówców wspomniał o Maleńczuku i Lonstarze. TYCH dwóch nie da się postawić na jednej półce w żadnej kategorii, bo dzieli ich zbyt wielka przepaść pod każdym względem, na niekorzyść "M".
Prędzej bym na jednej półce stawiał MM i WC, z tym że też nie do końca bo WC, choć równie kontrowersyjny, to jest przynajmniej naprawdę bardzo inteligentnym człowiekiem.
Jedyna kategoria w której obaj wspomniani pokonują Lonstara, to wybitnie cięty język a co za tym idzie w dużej mierze ich wypowiedzi są mocno niekulturalne. (nie twierdzę że wszystkie, ale o wiele za dużo, niż mieści się w pojęciu "dobry smak")

cracovia1906

Cejrowskiemu się Lonstar po prostu nie podoba i tyle, do czego ma prawo przecież. Ja też nie chwytam jego wykonań, a w każdym razie nie leżą mi jako słuchaczowi. Byłem na Dyliżansach, pierwszym koncercie country, na jakim byłem w moim 40-letnim życiu. I Lonstar ani mnie nie rozczarował, ani nie powalił na kolana. Po prostu takie country, jakim je widziałem i słyszałem nie słuchając go tak często jak obecnie.
Nie zarzucałbym Cejrowskiemu złych intencji. Słucha country, również polskiego, o czym świadczą chociażby jego zachwyty nad Alą Boncol.
Dostrzegam jednak - to nie jakiś zarzut, a raczej refleksja do przemyślenia, że jesteście dość hermetycznie nastawieni i zamknięci. Na zasadzie kto nie z nami, ten przeciwko nam.

Cowboykash

Nie

to nie tak Smile

Nie chcę tu opisywać wyczynów ani MM, ani różnych "posunięć" WC bo to nie o to chodzi, ale najprościej tłumacząc :
Jeśli ktoś jest w stosunku do nas niekulturalny, bądź robi coś co może nam szkodzić lub godzić w nasze interesy, to po prostu takiego człowieka trzymamy na duży dystans i wręcz omijamy go wielkim łukiem.

Wierzę Wojtku, że chcesz dobrze, ale świat "z bliska" nie wygląda tak pięknie jak mówią o nim w radiu, telewizji czy piszą w gazetach. Jak poznasz przy jakiejś okazji trochę szczegółów "od kuchni" to wtedy być może inaczej spojrzysz na sprawę, bo będziesz miał "pełniejszy obraz sytuacji".

Ogólnie patrząc tak z boczku to jest świetnie i kolorowo i wszyscy ludzie na świecie się kochają i są fantastyczni, ale jak poznasz ich bliżej to zaczynasz dostrzegać pewne niuanse, obserwujesz zachowania, słuchasz co mówią i dopiero wtedy zauważasz, kto z nich jest coś wart, a kto jest zupełnie niegodny uwagi.

Jeśli chodzi o Lonstara, to możesz go "nie chwytać", może Ci się nie podobać jako twórca, wykonawca, artysta itp, ale jak dotąd nie słyszałem żadnej Twojej niekulturalnej wypowiedzi pod jego adresem.......i choćby to, tak bardzo różni Cię od pana MM.

Właśnie dlatego z Tobą sobie miło konwersuję, a na sam dźwięk jego nazwiska trząchają mną nerwy, natomiast gdybym był taki hermetyczny to z Tobą także bym nie rozmawiał. Jak widzisz jest zupełnie odwrotnie i wręcz z przyjemnością wczytuję się w to co masz do powiedzenia, bo jest w tym takie świeże spojrzenie .
Pozdrówka