Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
teachair
Wielebny
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:45, 09 Cze 2012 Temat postu: Maciej Maleńczuk "Psychocountry" - nocne Polaków r |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Pablo
Ranczer
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 1203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:45, 10 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Przesłuchałem płytę i muszę przyznać że jeśli było by to moje pierwsze spotkanie z muzyką country to pewnie nie zostałbym jej fanem. Myślałem że niektórych znanych klasyków nie da się zepsuć, a jednak (np. "Highwayman"), Cała płyta przypomina mi takie biesiadne granie z elementami wygłupu. Jakoś mi maniera śpiewacza Maleńczuka nie leży. Wolę country w oryginale. To moje subiektywne zdanie.
Howg!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
qlukovski
Poszukiwacz złota
Dołączył: 11 Cze 2011
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Opole Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:40, 11 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
świetna rozmowa, bardzo profesjonalne podejście i ciekawy pomysł na recenzję. Szkoda tylko, że wszystko było takie powierzchowne, ale myślę, że ta rozmowa mogła przekonać do tej płyty, i pozwolić zwrócić uwagę na rzeczy, które można było pominąć.
Przy okazji polecam ciekawy wywiad z Maleńczukiem na temat tej płyty: [link widoczny dla zalogowanych]
A co do kwestii Lonstara, to Maleńczuk ma być w Mrągowie, to może wtedy Teachair uda Ci się wyjaśnić z nim tę kwestię, sam jestem bardzo ciekaw takiego wywiadu z nim przeprowadzonego przez Ciebie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mayster
Wielebny
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 1867
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z lasu Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:28, 11 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Tylko z tym może być problem - zapewne terminy im się nie zgodzą ....
a swoją drogą Psychocountry jest drugą najlepiej sprzedawaną płytą w ubiegłym tygodniu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cowboykash
Szeryf

Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5769
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock i Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:55, 11 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
I to jest właśnie "psycho" fenomen.
Mam podobne odczucia co Pablo.
Tak, tak, ZMUSIŁEM SIĘ i przesłuchałem całą tą płytę.
Ogólnie styl śpiewania mi nie leży totalnie (zbyt "olewatorski" ton, tak jakby od niechcenia) Goście zaproszeni na płytę - mam wrażenie że śpiewali za karę.
Dobór utworów raczej archaiczny, sam image wokalisty w przymałym kapelutku wręcz jest dołujący, niektóre "teledyski na Youtubie" swoim poziomem tak aktorskim jak i reżyserskim to jakaś żenada.
( Jak na tak okrzyczaną i promowaną produkcję, to uważam że można się było bardziej postarać )
Żeby długo nie pisać - jestem na NIE !
A psycho fenomen polega na umiejętnym sprzedaniu czegoś co jest mocno przeciętne i wmówienia ludziom że jest to coś warte. Dalej sytuacja potoczy się niestety tak, że takich "zawiedzionych" jak ja czy Pablo, będzie bardzo dużo, przez co osób jeszcze bardziej zrażonych do muzyki country, będzie wręcz przybywać i to obawiam się, że w zastraszającym tempie.
psycho to psycho - nic tego nie zmieni.
A żeby grać muzykę country, to trzeba ją najpierw CZUĆ. Nie wystarczy jedynie posłuchać kilku płyt z napisem J.Cash.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
qlukovski
Poszukiwacz złota
Dołączył: 11 Cze 2011
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Opole Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:05, 11 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Przecież w country chodzi o historię, i oto Maleńczukowi chodziło, bo jego samego teksty zafascynowały. Dobrał takie piosenki, jakie mu się historie podobały. Jeżeli komuś nie spodobają się teksty, to i country mu się nie spodoba. Fani country oczywiście mają już wyższe wymagania, ale nie skreślałbym tej płyty jako tej, która może pokazać czym jest country i do niego zachęcić.
Cowboykashu, swoją recenzję płyty ograniczyłeś do oceny doboru piosenek i tonu głosu, a resztę zastrzeżeń masz do aspektów poza płytowych, także dalej nie wiem co jest nie tak z tą płytą w Twojej ocenie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maxg
Pionier
Dołączył: 22 Sty 2012
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:28, 11 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Ja powiem tak, po przeczytaniu wywiadu kupiłem sobie płytę, przesłuchałem. Ogólnie zachwycony nie jestem, ale podoba mi się sposób śpiewania i przekład tekstów - także mieszanie angielskiego z polskim. Nie jest to płyta, która można się zachwycać choć myślę, że inaczej odbierają ją ludzie, którzy znają te piosenki w oryginale, niż ci, którzy chcą posłuchać country Maleńczuka i to chyba jest tzw. target tej płyty. Co więcej, wolę słuchać piosenek z tej płyty niż piosenek o pociągach .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dzidzia
Barman
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Elbląg Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:37, 11 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Na razie przesłuchałem tą płytę dwa razy i nie do końca jeszcze sobie wyrobiłem zdanie.
Zdecydowanie nie podoba mi się wykonanie "highwayman". Może to wynika że przesłuchałem oryginał może ze 100 razy.
Daję sobie jeszcze czas na słuchanie. Na razie ta płyta do mnie nie przemawia. Chociaż również nie potrafię jej zganić (oprócz "highwayman")
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cowboykash
Szeryf

Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5769
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock i Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:30, 12 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Cóż mogę więcej dodać ? Highwayman uważam, za utwór rozłożony na łopatki. Nie wiem kto śpiewa jako drugi (zaraz po Maleńczuku) ale moim zdaniem zaciąga jak koło gospodyń wiejskich w kościele - mam też wrażenie, że strasznie się przy tym morduje. Sprawę nieco ratuje John Porter śpiewający na końcu utworu, ale też bez jakiegoś tam wielkiego entuzjazmu.
Męczą mnie teksty typu "cofnął do tyłu " a ten zdaje się jest w "Sprzedaj Mnie Faktowi"
Muzyka - jak na mój gust, to można było wycisnąć coś więcej, a tu ani jakiejś wirtuozerii ( no może po za steelem) ani ciekawych aranży . Ot takie zwykłe odbębnienie i to wszystko. Brak mi tu jakiegoś pazura, jakiegoś polotu, smaku.
Tu potwierdza się jedynie to, że żeby zagrać country "z jajem" to trzeba to czuć, a tu takiego "czucia" moim zdaniem nie ma za grosz.
Przekłady tekstów - rozumiem że miało być prosto i buntowniczo, ale mimo to uważam, że ten rezultat spokojnie można było osiągnąć przy ciekawszym doborze słów. Nie wiem jak to wytłumaczyć, ale mam wrażenie, jakbym słuchał "wywodów i opowieści" rodem spod budy z piwem.
Ja jestem zdecydowanie na NIE ! i na pewno nikomu tej płyty nie polecę, bo dla mnie to taka ciut lepsza wersja disco polo i utwierdzenie ludzi w błędnym przekonaniu że country to obciach, którego styl i sposób grania zatrzymał się w latach 70-tych.
Przy zapewne potężnych środkach włożonych w tą płytę, i przy dobrych muzykach można było zrobić z tej płyty cacuszko tak ciekawe, żeby wszystkim takim jak ja zamknąć gęby i udowodnić że jak się chce, to można i będzie perfekcja w każdym calu.
Niestety tu albo się nie do końca chciało, albo nie do końca umiało, albo Bóg wie co jeszcze i mamy kolejną mocno przeciętną i nic nie wnoszącą płytkę, o której pewnie pod koniec roku nikt nie będzie pamiętał.
1000 razy bardziej podoba mi się demówka Krysi Mazur, bo widać tam pracę, zaangażowanie, chęci, pomysł, aranże, co raz lepszy wokal i przede wszystkim tak muzycy jak i wokalistka CZUJE i wie co robi i dlaczego to robi - to jest pasja, a tego niestety brakuje na płycie Maleńczuka.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pablo
Ranczer
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 1203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:41, 12 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
No właśnie, tyle było przechwałek i gadania a wyszedł fajans
|
|
Powrót do góry |
|
 |
HonkyTonkVille
Ranczer
Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 8:48, 12 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Nie będę się wypowiadał na temat samej płyty, bo jej nie słuchałem i nie zamierzam (nie dlatego żebym był uprzedzony czy coś takiego, po prostu czas na słuchanie muzyku mam ograniczony, a kupka płyt do wysłuchania jest u mnie zawsze spora i pewne rzeczy muszę odrzucić bo wszystkiego człowiek nie jest wstanie wysłuchać.)
Chciałem tylko przyczepić się do okładki, bo ręce opadają. Spojrzałem na okładkę i nie wiem czy western na DVD będzie w środku czy też coś podobnego. Po raz kolejny (już nie wiem który) mamy wtłaczanie w Polaka że muzyka country to westerny z rewolwerowcami.
Naprawdę słabo się robi. Przyjedzie ktoś z Ameryki weźmie to do ręki i znowu obciach.
Bo to tak jakby ktoś w Ameryce mówił że Polska to taki kraj gdzie ludzie w strojach ludowych chodzą po wsi i grabią siano drewnianymi grabiami.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MjHex
Poszukiwacz złota
Dołączył: 27 Kwi 2011
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dąbrowa Górnicza Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 8:49, 12 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Cowboykash napisał: | Cóż mogę więcej dodać ? Highwayman uważam, za utwór rozłożony na łopatki. Nie wiem kto śpiewa jako drugi (zaraz po Maleńczuku) ale moim zdaniem zaciąga jak koło gospodyń wiejskich w kościele - mam też wrażenie, że strasznie się przy tym morduje. | Pierwszy śpiewa Nergal, potem Gienek Loska(wygrał x factor), następnie Maleńczuk no i Porter.
Ja szczerze nie mam sily sluchać tej płyty, koniunkturalizm wylewa się z każdego dźwięku. Porządnie odegrana muzyka bo i muzycy potrafią grać. Wokal to już nie dla mnie, ale rozumiem że może się podobać. Tyle że ile można słuchać coverów Casha. Cats in the Cradle jak dla mnie jeszcze gorsze wykonanie niż to które prezentował Cash(Ugly Kid Joe stworzył jedyną słuchalną dla mnie wersję tego utworu). Mam nadzieje że Maleńczuk nie będzie potem uczył polaków jak grać heavy metal robiąc polskie covery Iron Maiden.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cowboykash
Szeryf

Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5769
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock i Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:50, 12 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
MjHex, obyś nie wykrakał może kiedyś zobaczysz na półce w sklepie Psychometal, lub Psychoheavy
Jedno jest raczej przewidywalne - będzie to "psycho"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
qlukovski
Poszukiwacz złota
Dołączył: 11 Cze 2011
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Opole Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:49, 12 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Płyta pierwotnie miała nazywać się "Po prostu country", ale wytwórnia w bojaźni o małą sprzedaż narzuciła tytuł na psycho-
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MjHex
Poszukiwacz złota
Dołączył: 27 Kwi 2011
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dąbrowa Górnicza Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:06, 12 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Cowboykash napisał: | MjHex, obyś nie wykrakał może kiedyś zobaczysz na półce w sklepie Psychometal, lub Psychoheavy
Jedno jest raczej przewidywalne - będzie to "psycho"  | Jak już psychocountry przeżyłem to i przeżyję psychometal choć nie wiem co tak na prawdę jest psycho na tej płycie...
qlukovski napisał: | Płyta pierwotnie miała nazywać się "Po prostu country", ale wytwórnia w bojaźni o małą sprzedaż narzuciła tytuł na psycho- |
W bojaźni przed czym ? Że się nie sprzeda ? Z resztą tytuł był by jeszcze głupszy niż psychocountry. Bo to takie country jak i sam Cash... Słuchają go wszyscy, od słuchaczy techno i hip hopu, po słuchaczy black metalu. A sama muzyka bywa różna stylowo i raczej wsadzanie Casha jako najczystsze country na świecie też nie było by zgodne z prawdą. Dlatego uważam że płyta jest pełna koniunkturalizmów. Nie sztuka wypromować się na kimś takim jak Johnny Cash. Niech to zrobi na artystach o których przeciętny polak nigdy nie słyszał, ani nie mógł mieć z takowymi żadnego kontaktu.
Ostatnio zmieniony przez MjHex dnia Wto 18:11, 12 Cze 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|