Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
teachair
Wielebny
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 6:23, 07 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Stradivarius napisał: | Co do Tomasza - podobnie jak ciebie, także i mnie zdziwił swym pokrętnym wywodem.Po analizie, dochodzę do wniosku, że nadesłał nam skecz kabaretowy, efekt własnej aktywności twórczej. Początki bywają trudne, ale jak popracuje.......... |
Chciałem coś napisać, ale Hubert ma miotłę....
Szkoda, że w życiu takowej nie można mieć....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Stradivarius
Traper
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:14, 07 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Jeśli Huberts dobrze przewiduje przyszłość to na Cochise nie mamy co liczyć. No chyba, że zechce ponownie wzbogacić naszą wiedzę o świecie jakimś świeżym odkryciem lub zinterpretuje fakty z historii polskiego country w sposób daleki od prawdy.
Projekt Aniołowej, Trojaka i Szewczyka ciekawy, będę czekał z niecierpliwością na pierwsze efekty tego pomysłu. A, że nastąpią i będą interesujące nie mam wątpliwości. Gwarantują to twórcy - Trojak i Szewczyk i artystka , z którą łączy mnie wieloletnia współpraca i której talent bardzo cenię.
Tomaszu, starego chciałbyś miotłą przez łeb? Tak? Starego? Ładnie!!!
Stradivarius
|
|
Powrót do góry |
|
|
manson
Poszukiwacz złota
Dołączył: 04 Maj 2011
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:52, 07 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
...Cochise... napisał to ... co napisał, bo gdyby nie napisał. to byście nie mieli się nad kim pastwić ... howgh
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stasek
Ranczer
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 1310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:39, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Huberts napisał: | Stradivariusie pewien luz wypowiedzi jest wręcz pożądany. Przestaje być, gdy polemika odchodzi zbytnio od tematu. Zaciera się sens, myśl przewodnia dyskusji. Wątki poboczne coraz szerzej meandrują, aż całość wpada do oceanu słów i zdań. Główny wątek gubi się całkiem...
Pzdr. |
Ja w kwestii poczucia humoru czołowego sprzątacza
A tak pięknie się rozwinął fekaliowy wątek
Ostatnio zmieniony przez Stasek dnia Wto 10:42, 11 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stradivarius
Traper
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:39, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ja też Stasku żałuję utraconych szans po zaniechaniu tego wątku na skutek interwencji sprzątacza. Tak pięknie się rozwijaliśmy. Chciał nas wprawdzie przenieść z tym tematem do działu pleciuchowo, ale tam stracilibyśmy to co stało u podstaw naszej dyskusji. Dobro polskiego Country. A pleść o country mi się nie chce. Podobnie jak i Tobie. Mamy wszak więcej do powiedzenia. Poczekajmy na inną okazję, ona przyjdzie napewno. Nie koniecznie z Cochisem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stasek
Ranczer
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 1310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:56, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ciekawą rzecz zauważyłem- po wpisaniu w całości słowa "g...niany temat", w wysłanym poście pojawiło się "nabroiłem, a teraz się wstydzę". To adminy tak działają???
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cowboykash
Szeryf
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock i Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:12, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Zgadłeś Stasiu
Słowa które przyszły nam do głowy i które uznaliśmy za nieodpowiednie AUTOMATYCZNIE zmieniane są na tekst "nabroiłem, a teraz się wstydzę".
Szczerze powiedziawszy trochę już mamy dość niektórych "mięsnych" sformułowań i stąd taka a nie inna nasza decyzja. Z drugiej strony ręce nam już czasem opadały od przeprawiania niektórych "kwiecistych" postów i teraz robi to za nas automat a wstyd w całości pozostawiamy autorowi takiego posta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stasek
Ranczer
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 1310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:24, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Wstydzę się, ale czy fekaliowy jest ładniejszy gównianego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stasek
Ranczer
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 1310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:33, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
gów...rzeria też działa, że się wstydzę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cowboykash
Szeryf
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock i Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:59, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Skoro już wiadomo o co chodzi w śmierdzących sprawach, to może wróćmy do sedna tematu.
Proszę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stasek
Ranczer
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 1310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:47, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
O.K. przepraszam. Pewne słowa to od razu wyrzuca
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stradivarius
Traper
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:59, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Oj Stasku!
Narozrabiałeś.
I co?
Wstydzisz się?
Nie?
Wstydź się!
Oddany Ci w bólu wstydu publicznie wyznawanego
Stradivarius
Słusznie przez Ciebie nazywany
Lutnikiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
ladypritcher
Poszukiwacz złota
Dołączył: 09 Sie 2012
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: WARSZAWA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:51, 25 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Huberts napisał: | Zaraz potem w jednym z wywiadów powiedziała, że country to obciach i wstydzi się tego okresu w życiu. Gdzieś o tym było na forum. | Podzielam sceptycyzm Huberta - myślę, że nie jest bezzasadny. kowboj Lukasz napisał: | Widziałem ją tydzień temu w Tygodniku "Niedziela" na liście przebojów. Na dalszej pozycji. | No właśnie na dalszej pozycji.... I może dlatego chce wrócić? Próbować szczęścia jeszcze raz w tej obciachowej muzyce country? Dziewuszka, ogólnie rzecz biorąc, miła, ale nigdy nie byłam jej fanką. A Andrzej próbuje zmontować nową kapelę po rozpadzie Furmanów, to szuka muzyków "wolnych", chcących grać country i chociaż trochę czujących te klimaty. Daję im kredyt zaufania wyłącznie ze względu na Andrzejka, którego uwielbiam. Myślę, że on nawet z grudki błota potrafiłby zrobić perłę. Dla mnie, za co by się nie zabrał zamienia się w złoto. A debiut M.Anioł był bodajże w 1992 r. w Oczku na koncercie Pawła Bączkowskiego. Miała wtedy na sobie kubraczek wyszywany na ludowo. kowboj Lukasz pisze, że miała kapelusz z wiankiem. Nie pamiętam kapelusza więc może debiut był ciut wcześniej gdzieś w Polsce. qlukovski napisał: | "Jej piosenki są (...) w ogólnopolskim Radio Maryja. Jeżeli ktoś tu ma więc zyskać, to wydaje mi się, że raczej country, aniżeli sama Magda swoim powrotem. |
Ja jednak nie chciałabym aby nurt country był kojarzony z radiem Maryja... Na pewno mu się to nie przysłuży. A M.Anioł w repertuarze chrześcijańskim słyszałam 2 razy. Kumpela mnie wyciągnęła. Było to w Wawie w kościołach. Nie porwała mnie, zero przekazu. Zaznaczam, że jestem osobą niewierzącą uwielbiającą gospel, negro spirituals, a i współczesnym soulem chrześcijańskim nie pogardzę.
Jak to wspomnienia niektórych ludzi się rozmijają (odnośnie debiutu Magdy).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Huberts
Z-ca Szeryfa
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 2670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Grochów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 2:11, 26 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
ladypritcher napisał: |
Jak to wspomnienia niektórych ludzi się rozmijają (odnośnie debiutu Magdy). |
Bo piszecie o innych debiutach. Łukasz miał na myśli pierwszy występ Mrągowski.
Pzdr.
P.S. Ciekawe co słychać u tytułowych artystów obecnie??? Jak się rozwija współpraca?
|
|
Powrót do góry |
|
|
ladypritcher
Poszukiwacz złota
Dołączył: 09 Sie 2012
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: WARSZAWA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:41, 26 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Kilka dni temu wlazłam na forum i przeczytałam wypowiedzi dotyczące powstania nowego zespołu bluegrassowego A.Trojaka. Ostatni wpis był z sierpnia.Odniosłam się do tych postów, a dziś chciałabym się podzielić z wami przemyśleniami (w formie mini felietonu) mojej kumpeli, którą pewnie część jeszcze pamięta z jej countrowych czasów jako
"wieleszlaków". Dyskutowałyśmy wczoraj o M.Anioł i jej powrocie
do muzyki country. Jej mail wydał mi się ciekawy, więc chciałabym go wam uprzystępnić.
CYTUJĘ:
"Co do Trojaka i Magdy : Myślę, że po jego doświadczeniach z Furmanami, także tych trudnych, on może chcieć ubogacić swój nowy zespół o osobę z którą będzie mu blisko w sferze światopoglądowej. To na pewno duży plus dla warstwy tekstowej, a może też i muzycznej. W tekście chodzi o to, że osoba, która go śpiewa ma być wiarygodna. Teksty Andrzeja są satyryczne, ale to także swego rodzaju moralitety. Świat już dziś nie widzi na scenie muzycznej czystej sztuki, jakby teatru. Doszukujemy się w "wykonach" muzycznych jakby większych czy mniejszych wycinków realnego życia. Dlatego też wykonawca jest dla słuchaczy nośnikiem pewnego przekazu, a jeśli tak, to chcemy jego autentyczności. Gdy przekaz ten zaczyna rozmijać się z postawą życiową wykonawców - istnienie takowego zespołu przestaje mieć sens. Skąd to wiemy? Poza przekazem słownym jest także komunikacja niewerbalna. Dziś spece od reklamy,marketingu, promocji (a przecież tak naprawdę oni w o wiele większym stopniu niż fani muzyki mają wpływ na to, kto zagości w radio czy na scenach kraju i świata) są w stanie odczytać, "odcyfrować" nawet 40 drobnych gestów, poruszeń twarzy, ramion, nóg by wiedzieć czy artysta jest w 100% sobą i jak duża część siebie odnajduje w konkretnym tekście. Można być po wyższej szkole muzycznej i grać, śpiewać utwory o ludzkiej biedzie, samemu obrastając w piórka i żyjąc w luksusie, z dnia na dzień, z piątą konkubiną u boku, w przeciągu niecałego roku. Można... tylko, że ani ów spec od promocji, ani choć trochę bardziej świadomy słuchacz, nie "łyknie" tego. Na tym polegała klęska nowego wokalisty, a co za tym idzie i całego składu, Grupy Furmana w programie TV "Must be the music", że próbowali nowa formę (???) przyłożyć do starego tekstu Andrzeja Trojaka. Nie było w nich krztyny wiarygodności. Nowy wokalista potraktował cały utwór wyłącznie jako skoczny, żartobliwy kawałek, a resztę zespołu jako wyłącznie akompaniament. Zero braterskiej relacji, zero celowania do jednej bramki. To tak jakby piłkarz pilnował wyłącznie swojego kawałka boiska. Zero inwencji. Zero inwazji. Gra zachowawcza "TUMIWISIZM" co robią, a przede wszystkim co czują, co myślą inni LUDZIE w zespole. Jeśli kapela przestaje patrzeć na siebie nawzajem jak na ludzi, a zaczyna patrzeć jak na dodatki do instrumentów, płyt i koncertów, a co za tym idzie kończy się wspólna przygoda a zaczyna się wyłącznie harówa i parcie na kasę to jest już chamska komercja i popkultura. Jeśli muzycy country chcą się wyzwolić od łatki "bliźniaków" wykonawców disco polo, muszą docenić poziom relacji i autentyczności, muszą dać im miejsce przed traktowaniem grania jako zawodu. Ta cała wewnętrzna, na swój sposób duchowa, warstwa ma wpływ na tekst, muzykę i ogólny przekaz na scenie. Muzyka ma funkcję "pseudoreligijną" - od łączenia ludzi, po oczyszczenie emocji. Dlatego też tak ważny jest tekst i jego sposób przekazania. Koncert jest jak misterium-chcemy choć w pewnej części odnaleźć w nim siebie, wejść w przestrzeń dźwięku, słowa, ruchu i światła. Tego podzielona emocjonalnie i mało autentyczna w przekazie kapela, choćby grali w niej najlepsi wirtuozi, nam nie zapewni. Wyjdziemy ze "sztuki" puści, jak głodni od suto zastawionego stołu. Dlatego rozumiem, że Andrzej chce spróbować stworzyć coś z Magdą, gdyż może tyle ich dzielić muzycznie, co łączyć duchowo. Z tej rozdziel-łączności jest szansa na coś rzeczywiście odkrywczego, niepowtarzalnego i świeżego. Tylko nie trzeba na siłę szukać tego, co ich dzieli, ani analizować ich umiejętności. Trzeba przystanąć nad nimi jako LUDŹMI i zajrzeć im w rozpalone muzyką serca, w ich przepełnione wiarą dusze. Tam istnieje to, co ich łączy, i czym najprawdopodobniej chcą się podzielić ze słuchaczami. Ja nie jestem samozwańczym prorokiem i nie opowiadam swoich wizji o ich przyszłości. Ja jedynie czekam na to, co być może zechcą nam przekazać i pokazać."
Pióro to ona ma ale nie wiem czy M.Anioł odnajdzie się na powrót w muzyce country i do tego w tak trudnym (do interpretacji) nurcie tej muzyki jakim jest bluegrass....?
Admin edit: Bardzo proszę o stosowanie poprawnych zasad interpunkcji. To ułatwia czytanie. Brak przecinków zmienia zupełnie sens wypowiedzi czasami, a brak spacji odrzuca od lektury.
Poprawiłem "z grubsza" powyższy tekst i uczyniłem to po raz ostatni, nie mam tyle wolnego czasu.
Pozdrawiam.
Admin Huberts
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|