Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
teachair
Wielebny
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:25, 03 Mar 2012 Temat postu: Dyliżans |
|
|
Maćkowi Świątkowi składam serdeczne życzenia konsekwencji w dalszej działalności, wielu nowych pomysłów oraz wytrwałości do końca świata i o jeden dzień dłużej! - z okazji 15 rocznicy ukazywania się "Dyliżansu" !!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kefas
Z-ca Szeryfa
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 1613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:29, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
To ja się dołączam do życzeń i gratulacji
|
|
Powrót do góry |
|
|
Woźnica
Ranczer
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:51, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Witam
Serdecznie dziękuję za życzenia. Zupełnie zapomniałem o rocznicy. Strasznie trudno uwierzyć, że to już 15 lat.
Pozdrawiam
Woźnica
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cowboykash
Szeryf
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock i Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:33, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Przyjmij Maćku najserdeczniejsze życzenia
Swoją drogą to żal mi trochę tych dawnych wersji papierowych. Zawsze fajnie było poczytać i układać w domu do teczki która nie wiadomo kiedy puchła i puchła...
Kawał historii, trochę przemian i nowoczesności i co najważniejsze, że Dyliżans nadal jeździ. Broda Woźnicy od tamtego czasu nieco się posrebrzyła, ale to tylko dodaje powagi temu stanowisku.
Gratuluję Maćku - utrzymanie koni w zaprzęgu przez tyle lat to ogromny sukces.
Mój kowbojski kapelusz zdejmuję z głowy na znak szacunku i podziwu. Brawo.
P.S.
Może to takie trochę "wyrwanie do tablicy", ale czy nie zechciałbyś napisać jakiegoś artykułu na forum, o tym jak ta cała pracy wyglądała od Twojej strony ? Co Cię skłoniło by w ogóle to zacząć i tak ogólnie całą historię tych 15 lat.
Z ogromną przyjemnością bym poczytał i podejrzewam że nie tylko ja
Nie upieram się oczywiście, ale może dasz się namówić ...
Pozdrawiam i jeszcze raz wszystkiego dobrego
|
|
Powrót do góry |
|
|
kefas
Z-ca Szeryfa
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 1613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:55, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Woźnica napisał: | Strasznie trudno uwierzyć, że to już 15 lat.
|
Kawał czasu ... i kawał dobrej roboty
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stasek
Ranczer
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 1310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:30, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Maćku,
Możesz być dumny, ze swego dzieła
. Uczyłeś, inspirowałeś, prowadziłeś, a i prowokowałeś czasami( do myślenia ).
Gratuluję Ci z całego serca i życzę dalszych stu lat powożenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Huberts
Z-ca Szeryfa
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 2670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Grochów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:51, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
15 lat... jak na pojazd zaprzęgowy to chyba niezły wynik...
musi zadbany jest, garażowany i nie bity, a co najważniejsze nadal nieźle się prowadzi...
Również i ja gratuluję serdecznie. Te piętnaście lat minęło rzeczywiście jak z bicza strzelił.
Pamiętam czasy gdy "Dyliżans", w papierowej wersji powielanej, można było (oprócz "prenumeratorów" do których dojeżdżał innym dyliżansem pocztowym) otrzymać, pozyskać, a najlepiej poczytać i odłożyć dla innych, w Oczku. Nawet jeśli już wszystkie egzemplarze wyszły, Danusia miała jeden taki, przy którym można było się na chwilę wyłączyć, z kawą w ręku i szarlotką (najlepszą po tej stronie Rio Grande) na talerzyku.
Zapytacie dlaczego się wyłączyć???, Po prostu, jak się brało "Dyliżans" do ręki i zaczynało czytać, wszystko inne przestawało być istotne. A gdy dobrnęło się do ostatniej kropki, świat dawał brutalnie znać, że jeszcze istnieje... Więc wracało się do pierwszej strony. I tak w kółko... Aż człowiek się nauczył prawie na pamięć treści.
Obecne elektroniczne wydania, choć pozbawione części tego ducha papierowej bibuły (cyfryzacja nie zawsze jest zdrowa), czytam z równie wielką uwagą. Tym większy mój szacunek do autora, który potrafi przykuwać uwagę czytelnika przez tyle lat!!!
Maćku, przyjmij więc serdeczne gratulacje z powodu tego pięknego jubileuszu i życzenia wielu kolejnych.
Życzę także, tutaj chyba nam wszystkim, powrotu do wersji papierowej!!!
Ale tym razem kolorowej, wydawanej w dużym nakładzie, drukowanej przez najlepsze drukarnie i tak samo rozchwytywanej, jak kiedyś te egzemplarze z powielarki!!!!!!
Pzdr.
Ostatnio zmieniony przez Huberts dnia Sob 14:54, 03 Mar 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kowboj Lukasz
Bankier
Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 2980
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piotrków Trybunalski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:54, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ja Życzę kolejnych piętnastu lat, „Dyliżansa” . By trafiał do jeszcze większego grona czytelników.
Pozdrawiam Woźnicę.
Ostatnio zmieniony przez kowboj Lukasz dnia Sob 18:24, 03 Mar 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Woźnica
Ranczer
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:07, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Witam ponownie
Prosił Cowboykash o trochę dyliżansowej historii.
Zaczęło się od tego, że nie mogłem znaleźć żadnego słowa pisanego po polsku o muzyce country. Jak nic nie ma, to czemu by czegoś nie napisać samemu? Tak powstały pierwsze Dyliżanse o jednokartkowej objętości.
Tytuł Dyliżans kiedyś wyjaśniałem. Wziął się z filmu Dyliżans powstałego na motywach opowiadania Dyliżans do Lordsburga. To był pierwszy film pełnometrażowy, który jako dziecko widziałem w kinie, a w remake'u którego zagrali: Johnny Cash, Willie Nelson, Kris Kristofferson, Waylon Jennings a także John Schneider (Bo Duke z mojego ulubionego serialu The Dukes of Hazzard). Mam niewątpliwie sentyment i do tych filmów i do samego pojazdu.
Jeden z pierwszych numerów Dyliżansu trafił do Zygmunta Chojnackiego, wydającego wówczas cojakiśtamczaśnik Nowy Country Osobowy i dzięki wzmiance w NCO trafiłem do countrowego środowiska, w którym jakoś tkwię do dziś.
Zapotrzebowanie na słowo pisane widać w country było. Myślałem wtedy nie tyle o kontynuowaniu Dyliżansu, ale o tym, że może powstanie jakaś większa gazeta o tematyce country, w której znajdę sobie miejsce na dyliżansową kolumnę, ale rzeczywistość była okazała się taka, jaka i jest obecnie.
Kontynuowałem więc pisanie Dyliżansu, który z czasem powiększył objętość, a później przechodził przez bardzo różne etapy, ukazując się, m.in. na stronie Grupy Furmana, Stowarzyszenia Muzyki Country, by wreszcie uzyskać obecną formę newslettera.
Papierowe czasy były rzeczywiście fajne, ale wirtualna rzeczywistość ma swoje zalety. W skrzynce wysyłkowej Dyliżansu jest aktualnie ponad 600 adresów i choć to może nie jest zwalająca z nóg liczba, to koszt tylu papierowych egzemplarzy rozsyłanych co dwa tygodnie byłby spory. W internecie pieniądze w tym przypadku nie mają znaczenia.
Nadal jednak zbyt mało mamy potencjalnych odbiorców pisanego słowa o country, więc i na poważne papierowe pismo raczej nie ma co czekać. Przyszłość zapewne należy do takich inicjatyw jak internetowa gazeta muzyka-country.pl, twórcom której oby tylko starczyło cierpliwości i wytrwałości w jej redagowaniu. Z perspektywy swoich 15 lat mogę powiedzieć, że nie jest łatwo i sam się sobie dziwię, że mi się jeszcze jakoś chce. A jeśli się chce, to przede wszystkim dzięki Czytelnikom, którzy nie raz podtrzymali mnie na duchu, nawet wtedy, gdy z woźnicowym punktem widzenia polemizowali.
Bardzo też fajnie, że i dzięki Forum można sobie o country i po polsku nieco poczytać, stąd też moje słowa uznania dla wszystkich twórców Forum i to nie tylko z okazji pięciolecia, a także pozdrowienia dla wszystkich Forumowiczów i życzenia by śmiało i chętnie dzielili się swoimi opiniami, nawet wtedy, kiedy wywołują one sprzeciw. Jako Woźnica jestem żywym dowodem na to, że można chociaż strzelają, przeżyć co najmniej 15 lat.
Raz jeszcze dziękuję za życzenia i serdecznie wszystkich pozdrawiam
Woźnica
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pablo
Ranczer
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 1203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:56, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Fajnie że dyliżans kursuje . Życzę jeszcze wielu kilometrów na szlaku country.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cowboykash
Szeryf
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock i Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:05, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Bardzo dzięki Woźnico Ja bardzo lubię takie "wspomnienia" i zawsze jestem ciekawy, skąd pomysł i co to za splot wydarzeń doprowadził, bądź pozwolił, na powstanie czegoś, co dziś wydaje nam się, że było od zawsze i po prostu sobie jest.
A każde jakiekolwiek przedsięwzięcie ma gdzieś swój początek, zaistniała jakaś potrzeba, musiał być pomysł, pierwsze trudne kroki itd.
Powstanie naszego forum, też miało taki swój początek, o którym opowiadałem w Twojej audycji i też była jakaś potrzeba, potem pomysł, wykonanie i pierwsze trudne kroki
W moim przypadku jest to perspektywa pięciu lat i dziś uważam, że było warto. Nie żałuję ani minuty którą spędziłem na forum, bądź robiąc coś dla forum, od spraw technicznych, po graficzne jak banery, czy inne "obrazki".
Tyle że ja szamoczę się z tym dopiero 5 lat, więc bardzo jestem ciekaw zdania starszego kolegi, o takie Twoje prywatne odczucia ( o ile zechcesz się nimi podzielić ), czy jesteś zadowolony, czy było warto, czy gdybyś się cofnął w czasie o te 15 lat, ale posiadał dzisiejsze doświadczenia, to też byś się tego podjął itd. itd.
Tymczasem dziękuję za poprzednią odpowiedź. Super.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
teachair
Wielebny
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:29, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Kashu, oj kokietujesz....
Przecież dobrze wiesz, że było warto! Muzyka-Country jest dopiero od roku, a i tak było warto. Nie wszystko gra jak powinno, ale po to warto słuchać starszych kolegów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ana
Traper
Dołączył: 19 Lip 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Stara Anglia :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:34, 04 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Macku, mysle ze kazdy z nas ,czytajacych Twoj Dylizans docenia ogrom pracy wkladanej w Jego twozenie. Pracy, cierpliwosci a przede wszystkim wiedzy. Doceniamy i prosimy o jeszcze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ala Boncol
Farmer
Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:03, 04 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Witaj Woźnico, Macieju nasz drogi!
to czegóż Ci jeszcze życzyć...? Chyba tylko solidnego dyszla, ostrego pióra (albo raczej wytrwałej klawiatury), dalszego pomysłowego i ciekawego wypełniania stronic tej Skarbnicy Wiedzy i Aktualności i byle do przodu!!!
No to... wioooooooooooooooooooooooooooo
Pozdrowionka serdeczne
Ala Boncol i Koalicja
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomas10
Rewolwerowiec
Dołączył: 05 Kwi 2007
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Na dziki zachód od Leszna (Wąsosz) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:44, 04 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
No to i ja dołączam się z życzeniami, a szczególnie z tym wioooooooooooooooooooooooooo !!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|