Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Woźnica
Ranczer
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:57, 27 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Teacher, pamiętaj tylko o tym, że blues ma u nas pozycje muzyki szlachetnej, a my uważani jesteśmy za obciachowców. Wkurza mnie to głównie z tego powodu, że blues docierał do polskiej świadomości już w latach sześćdziesiątych, bo był wspierany przez ówczesny system jako muzyka uciskanych Murzynów. Miał wiele czasu na wyrobienie sobie pozycji. Country tymczasem nie istniało, bo to była muzyka Teksasu, rasistów, Ku Klux Klanu itp. To widzenie ciąży na country do dziś.
Jak się przyjrzeć formule tegorocznego Pikniku, to on właśnie taki okołocountrowy ma być. Za duży plus uważam to, że zamiast polsatowych gwiazd posłuchamy kilku wykonawców rzeczywiście bliskich country.
Hubercie, opcja tylko countrowa ogranicza nas do kilku artystów i jakiejś setki fanów. Nic w tym złego, ale poza zaklęty krąg nie wyjdziemy. Może się lepiej trochę rozmyć niż udusić we własnym sosie.
Poza wszystkim jedno jest dla mnie niewątpliwe. Nie partyjna przynależność do country, a odpowiedni poziom wykonawczy powienien decydować o zapraszaniu na Piknik czy inne countrowe imprezy.
Co do strony fundacji na facebooku to jutro postawię ten problem na zebramiu Rady Fundacji. Mamy co prawda kilka ważniejszych spraw, ale fakt, że ta strona przynisi nam wszystkim szkodę i wstyd. Śpiewać każdy może, więc badziewia wytępić się nie da, ale promowania szmiry i kiczu można zaniechać. Problem tylko w tym, że choćby to, co ja uważam za kicz czy miernotę, wielu innych, również Forowiczów, uważa za dobrą muzykę. I co z tym fantem zrobić? Polecam piosenkę Jacka Kaczmarskiego Przybycie tytanów. https://www.youtube.com/watch?v=5HOlwSnQayA
Pozdrawiam
Woźnica
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mayster
Wielebny
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 1867
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z lasu Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:36, 28 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Wiecie, a ja bym chciał się dowiedzieć co takiego ciekawego i nowego jest w americanie co skłaniało by do słuchania jej przez młodzież (Woźnicy nie liczę, pewnie jeszcze nie ma dowodu:)).
Może i preferuję countrowe łupu cupu ale jakoś tegoroczne wydania Americany (poza pojedynczymi utworami) nie trafiają do mojego gustu.
Zwłaszcza te płyty wyszczególniane jako the best jak chociażby American Aquarium.
Czy powinniśmy się cieszyć że na Openerze wystąpi jeden zespól z tych (z małej litery:P) właściwych?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muppet
Poszukiwacz złota
Dołączył: 18 Mar 2015
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wisła Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:56, 28 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Witam Szanownych Zebranych
Aż chce mi sie napisać bingo Hubert trafił oczko
Huberts napisał: |
Ale wracając do wątku, problem w Polsce polega również na tym, że nikt ze stojących na countrowym świeczniku, nigdy nie podjął próby wytłumaczenia ludziom (tym w mediach w pierwszej kolejności), że country to nie cepelia i frędzelki, a muzyka. Przy czym tej muzyki nie promował ponad próg dający własne profity i poczucie ważności swojej osoby. No ale do tego trzeba by mieć jakąś muzyczną wiedzę. A tak mamy co mamy! A mamy Fundację promującą Ludzi Szeryfa... Disco polo w czystej postaci, podane saute bez przypraw, z chowu klatkowego.
Woźnico, co robić? Wywalić miernoty, to po pierwsze, także te "na stołkach", a może przede wszystkim (przy okazji dając dożywotni zakaz wypowiadania się o country). A po drugie zamiast łapać dziesięć srok za ogon, proponuję skupić nad jednym gatunkiem - country. Americanę zostawić trzeba i bluegrass ich własnym opiekunom. |
I moim zdaniem nie ,ma co dalej dyskutować !!!
Jeszcze słoweczko do Woźnicy :
Drogi Woźnico nie poluę na czarownice tylko próbuje dociec i zdefiniować problem.
Natomiast Ty drogi redaktorze próbujesz być trochę za a troche przeciw.
Wiem układy koleźeńskie i towarzyskie , rozumiem.
Tyle tylko że w końcu trzeba zdefiniować sprawy, odciąc ogony i iśc do przodu.
ukłony dla Huberta
Talib- Muppet
|
|
Powrót do góry |
|
|
HonkyTonkVille
Ranczer
Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:14, 28 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Muppet napisał: |
Wymienasz staż radiowy propagatorów i co z tego wynikło ?
Dalej ta muzyka jest postrzegana jako muzyka kmiotkow żłopiących piwo i zaganiających bydło do obory.
Muppet |
No ale country w dużej mierze takie właśnie jest.
Obecny kanon tekstu countrowego "jadę pick-upem przez wieś i mam zimny sześciopak ze sobą."
|
|
Powrót do góry |
|
|
Woźnica
Ranczer
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:06, 28 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Słyszę radykalizm. Kojarzy mi się los marszałka Petain, który wygrał I wojnę i kolaborował w drugiej. Francuzi skazali go na śmierć, ale wyroku nie wykonali. Pamiętajcie o tym, że bez takich ludzi jak Korneliusz Pacuda muzyki country u nas w ogóle by nie było. Audycje Pacudy czy Cejrowskiego to w czasach przedinternetowych był jedyny praktycznie kontakt z muzyką country w naszym kraju. Pierwszą wojnę wygrali, należy im się prawo łaski.
Maystrze, myślę sobie, że młodzież jest różna. Fanki Justina Biebera czy Taylor Swift na Americanę się nie załapią, ale tę muzykę grają młodzi ludzie i młodzi ludzie przychodzą na koncerty. Może trzeba u nas do takiej młodzieży trafić? Są tacy, jak choćby ci z PM2 Collective. A są i tacy
https://www.youtube.com/watch?v=OPP7y9c2pJM
Pozdrawiam
Woźnica
|
|
Powrót do góry |
|
|
Huberts
Z-ca Szeryfa
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 2670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Grochów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:50, 28 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Woźnica napisał: | Audycje Pacudy czy Cejrowskiego to w czasach przedinternetowych był jedyny praktycznie kontakt z muzyką country w naszym kraju. Pierwszą wojnę wygrali, należy im się prawo łaski. |
I emerytura. Amen.
To nie jest radykalizm, tylko racjonalizm.
Pzdr.
Ostatnio zmieniony przez Huberts dnia Czw 18:51, 28 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Woźnica
Ranczer
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:40, 28 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Niech będzie, że racjonalizm, ale powiem tak - jeśli, Hubercie, piszesz, że ktoś powinien w końcu uświadomić rodaków co to jest naprawdę to country, to ja się zastanawiam, gdzie szukać takiego ktosia i jakoś nie widzę. Natomiast Pacuda i Cejrowski swego czasu takimi ktosiami byli. Cejrowski robi swoje nie mając już z country nic wspólnego, Pacuda robi fatalną robotę, ale przeszłość trzeba też docenić, a nie burzyć wszystko jak Chińczycy w czasie rewolucji kulturalnej. Prawdopodobnie gdyby nie oni, dziś byśmy o country nie rozmawiali. Szanujmy się i pamiętajmy, że nie od nas świat country się zaczął. To oczywiście nie znaczy, że mamy bezkrytycznie akceptować aktualne działania. Na marginesie, zebranie Fundacji dziś się nie odbyło, ale problem fundacyjnej strony podniosę przy najbliższej okazji.
Pozdrawiam
Woźnica
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muppet
Poszukiwacz złota
Dołączył: 18 Mar 2015
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wisła Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:42, 28 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Witam szanownych zgromadzonych
Woźnico, przykro mi to napisać boś fajny chłop ( pewnie) ale przyjmij do wiadomości że my tu nie uczesticzymy w Trybubnale Stanu i nikogo nie chcemy zwalić z cokołu ani zesłać na Syberię
Kilku ludzi, którym leży na sercu dobro tej muzyki dyskutują o jej stanie .
Ot wszystko, a koń ( pardon) muzyka country w Polsce jest jak każdy widzi zapędzona do narożnika z napisem badziewna
To w dużej mierze jest zasługa tych których Ty chcesz beatyfikować a my rzetelnie ocenić. Widzę tu nawet paralele do sytuacji politycznej ostatnich dni
Jestem przekonany a to przekonanie graniczy z pewnością, że gdyby tych panów nie było to byliby inni, Mann, Chojnacki,Ossowski, Gaszyński czy ktokolwiek inny i może by to było z pożytkiem dla tej muzyki ?!
Ale nie ma co gdybać trza wyciągnąć wnioski a nie na siłę tworzyć legendy. Niezmiennie uważam, że cnota jest w odpowiednim momencie powiedzieć pas.
HTV, dobrze wiesz, że nie wszyscy obecnie śpiewają o pick-upie i piwie, rozumiem, że to lekka prowokacja z Twojej strony
Pozdrawiam Panów
Talib - Muppet
|
|
Powrót do góry |
|
|
Woźnica
Ranczer
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:14, 29 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Muppecie, nie wiem od jakiego czasu jesteś w country i co dla tej muzyki zrobiłeś. Może ci się nie podobać i możesz wyrażać swoje zdanie. Przyjmij jednak do wiadomości, że ja mam swoje i może trochę lepiej wiem jak i dlaczego bywało jak bywało. Nikogo nie usprawiedliwiam, ale rzeczywistość nie jest taka czarna i biała, jak czasami chcielibyśmy ją dla wygodnego uproszczenia widzieć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ala Boncol
Farmer
Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:16, 29 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
teachair napisał: |
Będą również Jo & Lazy Fellow |
Bardzo im kibicuję! Świetna wokalistka z tej Asi Knitter!
Pozdrowionka,
AB
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cowboykash
Szeryf
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock i Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:20, 29 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
I znowu dochodzimy do sloganów typu "Co zrobiłeś dla tej muzyki ?"
Chyba nie tędy droga. Oczywiście uprzedzając pytania powiem, że nie wiem jaka droga jest właściwa, ale sloganami i hasłami to się raczej w dawnej epoce oczy mydliło. Dziś to nie działa.
Obserwując bacznie rynek w USA mam wrażenie, że są tam osoby które coś robią i są osoby które nic nie robią - ale psioczyć lub zachwycać się mogą wszyscy.
Uważam, że trzeba słuchać tego co mówią ludzie - bo to jest wykładnik tego co oni chcą i co ich kręci. Nie powinno się raczej stosować zasady - ja lepiej wiem, więc będzie po mojemu.
Zgadzam się, że czasami i tak trzeba bo inaczej ludzie wejdą na głowę, ale podstawą powinien być DIALOG !
Mogę się mylić, ale takie jest moje zdanie.
Co o nim sądzicie ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Woźnica
Ranczer
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:17, 29 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Kashu, tworzysz sztuczny problem. Przecież właśnie prowadzimy dialog. Muppet pisze, że winni słabej kondycji muzyki country w naszym kraju są jej promotorzy, a ja uważam, że to dość uproszczone widzenie i nie do końca sprawiedliwe, bo owszem, choć ci promotorzy wiele spraw zawalili, to zrobili też nieco sensownego. Każdy może oczywiście bez konsekwencji psioczyć zwłaszcza w internecie, ale tego, co pisze Muppet nie uważam za psioczenie, z psioczeniem bym nie polemizował, a za próbę diagnozy przeszłości. Ta diagnoza jest jednak bardzo powierzchowna i uwzględnia tylko nieliczne aspekty całego problemu. Przynajmniej tak uważam.
Nie wiem skąd Muppet czerpie swoją wiedzę, ale wygląda mi na to, że z drugiej ręki i zasłyszeń. Nieśmiało więc zwracam uwagę, że przez ostatnie 20 lat byłem dość blisko countrowego dziania się i swoje zdanie opieram na rzeczywistych doświadczeniach.
Wolałbym też, żeby w tej dyskusji pojnawiło się więcej konkretów, bo jak na razie wiem tylko, że wszystkiemu winii są promotorzy i frędzle. Ci co mnie znają, wiedzą, że frędzli i kapelusza nie noszę, że ze stereotypem muzyki country jako kowbojskiej walczę od zawsze, a z wieloma promotorami polemizowałem też wielokrotnie. Muppet nie odkrywa Ameryki, ale sprowadza rzecz właśnie do haseł. Myślę też sobie, że gdyby sama muzyka była bez zarzutu, to nie przeszkodziliby jej ani promotorzy, ani frędzle. Jakoś nikt nie podjął tematu słabości naszych piosenek country, nikt nie napisał, że wiedza, świadomość i osłuchanie naszych wykonawcdów w countrowej materii są dość kiepskie, że brakuje oryginalności, że mamy zbyt wiele naśladownictwa, a zbyt mało własnej indywidualności. Nie jest tak, że wszystko jest ok, a tylko beznadziejni promotorzy nie potrafią skutecznie działać.
Ponawiam zatem pytanie - które z relatywnie nowych polskich piosenek country miałyby aktualnie szansę na liście przebojów Trójki? A to jest pytanie czy mamy jakieś artystyczne argumenty, żeby przebijać się z country do większej niż obecna publiczność.
Pozdrawiam
Woźnica
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muppet
Poszukiwacz złota
Dołączył: 18 Mar 2015
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wisła Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:14, 29 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Znowu witam szanownych zebranych
Woźnica ma rację pytając co ja zrobiłem dla muzyki country ?
Woźnico nic nigdy nie zrobiłem poza swoja obecnością na kilku imprezach organizowanych w Polsce.
Może zatem nie mam moralnego prawa się wypowiadać, bo nic nie zrobiłem
Zabrałem głos bo lubie muzykę korzeni, do której niewatpliwie muzyka country należy.
Drugim powodem jest żal, że ta muzyka jest tak gdzie jest czyli w ....... ( wstawcie sobie) Jakoś inne gatunki muzyczne dały sobie radę w Polsce a country choc kiedyś mocno promowane w TVP 2 niestety nie. O to nie jest absolutnie wina "wiernych" tylko pasterzy, którzy stado wyznawców muzyki country prowadzili
Woźnico uzyje tylko jednego przykładu by dokładniej zobrazować o co mi idzie.
Typ przykładem jest : Rawa Blues Festiwal impreza, która ma chyba tyle samo edycji co mrągowski Piknik.
I polityka drogi Woźnico nie ma tu nic do znaczenia ( przepraszam ale opowieści o bitych i ciemiężonych murzynach nie ma tu żadnego odniesienia)
Po prostu katowicki festiwal maiła za dyktatorta faceta, który miła plan sluchał widzów i zaszedł daleko. Nie musiał ubierać w kowbojki pani Niny i mizdrzyc się i chodzic na pasku TVP czy innego Polsatu.
Telewizja sama do niego przyszła !!!
I teraz porównaj sobie sytuację Pikniku o której można by śmiało cytując klasyka : miałeś Chamie złoty róg......
Słowo Cham jest przenosnią. proszę jej nie odnosic personalnie do kogokolwiek.
Woźnico nigdzie też nie napisałem, że wykonawcy byli świetni a tylko promotorzy be. Niezmiennie uważam, że nie było pomysłów na promocję i w muzyce country chodzono na łatwiznę oraz wierzono w mrzonki zamiast w organiczną pracę u podstaw.
Na koniec dodam ,że zwyczajnie po ludzku szlag mnie trafia jak widzę dokąd doszedł blues a gdzie zostało country. Mało tego zamiast refleksji widze świetne samopoczucie i nachalne promowanie Ludzi Szeryfa
Stąd pewnie wynikła moja aktywność na forum Countrymusic.pl
Muppet
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cowboykash
Szeryf
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock i Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:43, 29 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Nie tworzę sztucznych problemów, tylko staram się zabrać głos w dyskusji.
Każdy z nas trochę generalizuje.
Jeden mówi że frędzle i promotorzy, drugi że telewizja, trzeci że muzyka kiepska i takich "GENERALNYCH" powodów jest bardzo dużo. One to właśnie złożone w całość nawarstwiały się przez lata i teraz mamy to co mamy.
Piosenki - słabe czy bardzo słabe ?
Jeśli brać pod uwagę takie "asy" jak zespół Jurek Paterski Country Club, zespół Ludzie Szeryfa, zespół Kumple, czy zespół Kompania Country, gdzie teksty i jakość muzyczna pozostawiały bardzo wiele do życzenia - to faktycznie można powiedzieć, że mamy poziom bardzo słaby, lub nawet tragiczny.
Na początku tego akapitu gorąco przepraszam, ale dla uwypuklenia problemu muszę o tym wspomnieć.
Nie chcę źle mówić o zmarłych, ale czy Zosia Jastrzębska nadawałaby się do "Trójki" ? Ja podniosłem larum, ale Ty Woźnico drapieżnie jej broniłeś.
Jeszcze raz przepraszam.
Jakiś czas temu toczyliśmy bój o piosenkę Drink Baru. Chodziło o tekst, który był taki siermiężno-discopolowy.
Ile razy walczyliśmy o NIEKTÓRE wykonania Agaty Bzinkowskiej. ( Ja naprawdę dobrze jej życzyłem i jak mi się podobało to o tym mówiłem PROSTO W OCZY, ale tak samo PROSTO W OCZY mówiłem jak mi się nie podobało. Wtedy to M(pozew)K. mało nie wydrapał mi oczu, bo jak ja śmiałem zwrócić uwagę.
Gdy pierwszy raz miałem okazję posłuchać Krysi Mazur, to byłem mocno zniesmaczony, o czy też mówiłem. Teraz jedynie się bardzo cieszę, bo Krysia dzięki swojej ciężkiej pracy zrobiła kolosalny postęp i to mnie napawa wielkim optymizmem.
Nadmuchana bańka z Dorotą w której pokładałem wielkie nadzieje - niestety pękła a był potencjał i to ogromny. Bardzo bardzo żałuję.
Katarzyna Bochenek - piękny i wyrazisty głos i chyba jako jedyna była w stanie odebrać Dyliżans Alicji. Niestety Kasia zniknęła. Czy to czasem nie wina promotorów ? Żeby przytrzymać, coś zaoferować, nie dać odejść ?
Gustaw Bzinkowski - nadzieja wśród męskiej młodzieży - wiele mu trzeba było jeszcze pracy, ale jako punkt wyjściowy był rewelacyjny. Czemu nikt nie poświęcił mu czasu ?
Magda Anioł - kto pozwolił na to by uciekła od Country ?
I tak można wymieniać bez końca.
Kilka przykładów na winę promotorów, kilka na winę artystów, kilka na pobłażliwość słuchaczy.
Nie twierdzę, że ja jestem wszystkowiedzący. Piszę tylko co mi leży na sercu i co według mnie jest problemem.
Oczywiście można się ze mną nie zgadzać i mieć zupełnie inne poglądy, ale tak między Bogiem a prawdą, to czy nie mam racji ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
banita
Poszukiwacz złota
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|