TRACE "Pod Żyrandolem"

TRACE

Witajcie
Zespół TRACE bardzo dziękuje wszystkim przybyłym do klubu "Pod Żyrandolem" w sobotni wieczór. Mamy nadzieję, że bawiliście się dobrze?
My świetnie! Znowu okazało się, że na "pooczkową" publiczność zawsze można liczyć. (choć łatwo trafić tam nie było)
Dobra atmosfera, miła obsługa, właściciel przychylnie nastawiony do Country "-))
Naszym zdaniem lokal ma duże szanse zostać lewobrzeżną mekką Country, jak niegdyś Oczko.
Pozdrawiamy wszytkich ciepło a Andrzej szczególnie swojego nowego kolegę Smile

( wiek ok.5lat)
TRACE

Ana

niestety nie dotarłam pod Żyrandol Wink

ale w kwestii miejscówki pomysł jak najbardziej popieram.
Nie dotarłam z prostego powodu Sad

termin imprezy wyskoczył jak diabeł z pudełka i termin był dla mnie nie do przyjęcia Sad

Z relacji tych co byli Razz

wiem,że było świetnie.
Pozdrawiam zespół i mam nadzieję ,że do szybkiego zobaczenia Kwadratowy

Mayster

a ja nic nie wiedziałem. W sobotę o 19tej ewakuowałem się ze stolicy. Cóż, pech...

Ana

otóż to,termin był podany w ostatniej chwili Sad

no i Baner nie mogotał Rotfl

w efekcie impreza była cicho- ciemna Przestraszony

ale z relacji Ewy podobno bardzo udana i aż żal,że się nie było Zły

Mayster,bardzo czujnie się ewakuowałeś ze stolicy, w niedzielę byłby problem.....

Mayster

ja i tak pociągami .. to nie problem:)
tyko szkoda .. bo w sumie byłem 3 kroki od ..

Huberts

Następną razą poprosimy info wcześniej nieco, to i bannerek się zrobi.

Pzdr.

TRACE

Przykro man, że nie wszyscy wiedzieli o tej imprezie Sad

Nie mieliśmy niestety na to wpływu. Zresztą sami dowiedzieliśmy się o niej na 2 dni wcześniej. Myślę, że kolejne (bo coś czuję, że będą) będą anonsowane wcześniej, tak aby wszysvy zainteresowani o nich wiedzieli.
Pozdrowienia
TRACE

Stasek

Impreza i jej termin zostały ustalone w ostatniej chwili. Przepraszam, że tak wyszło, ale to był kompletnie nowy temat. Warto było jednak spróbować i być może znaleźliśmy miejsce na country w Warszawie?.
Pozdrawiam Stasek Very Happy

Ana

Stasku, nikt nie ma do Ciebie pretensji, raczej się usprawiedliwiamy dlaczego nas zabrakło.
To co robisz , i Ty i Kocia zasługuje na najwyższe uznanie Hurra

Kiedyś, za czasów oczkowych był "dobry duszek" który miał bazę telefoniczną i niezależnie od innych miejsc gdzie ukazywała sie informacja o imprezie - duszek wysyłał smsa o miejscu dacie i godzinie mającego się odbyć wydarzenia. Może warto wrócić do tej metody Think

Stasek

Pewnie, że warto tylko 60 sms kosztuje trochę złotych. Sad

Ana

jest jakaś metoda wysyłania przez internet, nie znam sie na tym ale się dowiem o co chodzi Niepewny

podobno jest to bezpłatne.