Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
teachair
Wielebny
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:23, 16 Mar 2010 Temat postu: Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie... |
|
|
W nocy z 14/15 ktoś zasunął mi lusterka (wkłady) do samochodu. Robota fachowa, zero uszkodzeń... Gdyby ktos z was wpadł na trop wkładów lusterkowych do Dodge Caliber - proszę mnie poinformować, a ja zadziałam i zmienię konfigurację kości w dolnyych partiach kończyn górnych sprawcy. Niby szkoda niewielka, ale ruszyć się nigdzie nie mogę bez lusterek. I na 5 dni do serwisu wstawić!!! Jak nie urok...
mod: Na forum obowiązują pewne zasady kultury wypowiedzi (wulgaryzmy nawet wykropkowane są niedopuszczalne). Tym razem zmieniłem odrobinę post. Następnym razem usunę całość!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Huberts
Z-ca Szeryfa
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 2670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Grochów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:41, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Obawiam się, że sprawa beznadziejna. Też kiedyś straciłem wkłady. Zastanawia mnie czy to jakieś hobby? Bo przecież nie biorą tego na handel chyba.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cowboykash
Szeryf
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock i Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:45, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Swojego czasu ja też straciłem lusterka, potem wycieraczkę, potem listwy z drzwi, a jak poszedłem i kupiłem drugie za jakieś "chore" pieniądze plus musiałem je polakierować, to się nieco wkurzyłem jak buchnęli mi je po raz kolejny
Cóż było robić ? Kupiłem następne, polakierowałem, ale te już przywaliłem na śruby na wylot przez drzwi.
Swoją drogą to granda, żeby dopiero takie działania skutecznie chroniły przed gówniarstwem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|