Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kefas
Z-ca Szeryfa
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 1613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:24, 03 Lis 2009 Temat postu: Country obciach ? |
|
|
OK ... coś rzeczywiście otatnio jest tutaj wyjątkowo spokojnie
W celu ożywienia atmosfery poniżej macie linka do pewnej "opini"
[link widoczny dla zalogowanych]
Pytanie brzmi ... WC Kwadrans ma rację ... czy raczej przesadza ?
Ostatnio zmieniony przez kefas dnia Pią 21:04, 06 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cowboykash
Szeryf
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock i Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 0:49, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ostre słowa rzekł Wojciech, ale on znany jest z tego że wsadza kij w mrowisko i czeka na to co będzie dalej.
Ma człowiek swoje zdanie, tyle że czasem jakoś je tak przesadnie uwypukla, w celu jak się domyślam, sprowokowania do myślenia, dyskusji czy zwykłego zainteresowania swoimi poglądami.
W niektórych kwestiach można się z nim zgadzać, ale w niektórych gość moim zdaniem jedzie po bandzie i oczekuje że ktoś go za to pochwali.
Mój list do W.C.
Uważam, że zanim zacznie się krytykować kogokolwiek, to może wypadałoby samemu zadać sobie pytanie "co ja zrobiłem dla muzyki country" że mam czelność krytykować innych?"
Akurat Michał Lonstar, ma dość sporą listę zasług w tym zakresie i to nie zasług wyimaginowanych tylko prawdziwych i faktycznych, a Pan Panie Wojtku ?Jakieś epizody w Stowarzyszeniu Muzyki Country i co dalej ? Piszę epizody bo przecież gdybym miał to nazwać prezesurą to umarłbym ze śmiechu.
Ja choć uwielbiam Pana książki to dostaję szału jak słyszę Pana głos, nie trawię Pańskiego stylu ubierania itp.
Czy wie Pan że koszule w palmy wyszły już z mody też coś koło 20 lat temu ? A pan dalej przechadza się w nich choćby po pasażu w Mrągowie ?
I co mam powiedzieć... że Cejrowskiemu należą się wciry bo ma "kobiecy" głos i przestarzałe koszule ???
Trochę pokory jeszcze nikomu nie zaszkodziło, a Pan widzę zniża się do poziomu "fryty"
Żenada.
CowboyKash
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mayster
Wielebny
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 1867
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z lasu Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 1:50, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
To jest artykuł z roku 2003 czy 2004. Pamiętam że wówczas każda próba rozmowy o kondycji polskiego country kończyła się (zresztą, dość szybko) pytaniem
"a co Ty zrobiłeś dla country?"
dużo, przestałem je kopać!
Ponoć zły to ptak co własne gniazdo kala, ale akurat tu trudno nie zgodzić się z ówczesnymi sądami WC. Zachowując cały szacunek dla dokonań Lonstara, niestety nie jest to osobowość zdolna porwać tłumy. Nie mówię tu o członkach formacji tanecznych i ich bliskich, ale o takiej normalnej publiczności, która w założeniu organizatorów i sponsorów powinna jest docelowym odbiorcą plenerowych imprez countrowych.
To że Lonstar ze Szwedem zdominowali dotychczasowe dyliżanse świadczy tylko o słabości zaplecza. Nie umniejszając ich pozycji jako gwiazd, uważam niestety, że ich muzyka nie wyjdzie poza wąski krąg countrowych pasjonatów.
Dużą furorę robi ostatnio słowo "dywersyfikacja". I to jest właśnie to jest to, czego nam wszystkim potrzeba! Dywersyfikacji (dobrych) wykonawców i dywersyfikacji stylów muzycznych (w obrębie country). Pewnie dlatego, w swoim czasie taka furorą zrobili HTB (nawiasem mówiąc, uważam że ostatnio spuścili z tonu). Pewnie dlatego też dużą furorę w najbliższym czasie będzie robił festiwal w Ustroniu (nota bene organizatorzy raczej nie mają dobrego zdania o większości polskich wykonawców).
I to chyba tyle na szybko.
A na "partyturów" to chociażby jutro .. plecak mam spakowany, jak zwykle ...
PS. nie przeczytałem wcześniejszego wpisu. Ale dałem odpowiedź "co ja zrobiłem dla country"
Ostatnio zmieniony przez Mayster dnia Śro 1:55, 04 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cowboykash
Szeryf
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock i Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 3:08, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
To że to stary artykuł - to wiem.
Moim zdaniem to już jest dużo, że "przestałem je kopać".
Z drugiej strony przecież nikt nikogo nie zmusza do słuchania country, Lonstara, Szweda i kliku jeszcze a więc nie ma mowy o tym że ktoś MUSI się wstydzić.
Jak dla mnie - są świetni i za to ich cenię i będę się przy tym upierał bo takie są moje poglądy a ich nie dam nikomu zmieniać. Można się ze mną nie zgadzać i mieć inne poglądy, ale moich ruszać nie dam, a za czyjeś inne mogę przyznać jedynie szacunek ( o ile są to kulturalne poglądy i nikogo nie obrażają )
Mnie np. za żadne skarby nie podchodzi powiedzmy twórczość Krystyny Prońko, ale czy ja jej mówię co ona ma śpiewać ? Czy ja jej wytykam że (moim zdaniem) jest nie na czasie ?
Jest jaka jest i niech sobie będzie, ale czy w związku z tym mogę powiedzieć że się za nią wstydzę ????? - sorry ale to nie ma sensu.
Wracając do Lonstara,
A czy Michał kiedykolwiek chciał porywać tłumy ? On grał zawsze dla tych, którzy chcieli go słuchać, właśnie dla tych pasjonatów z wąskiego kręgu. Owszem na pewno jest mu miło jeśli do tego kręgu przyłączają się nowe osoby, ale Michał grał i gra dla tych, którzy są pasjonatami, którzy kochają tę muzykę i którzy się jej nie wstydzą !
Michał nie jest POZEREM - on jest jaki jest i albo to komuś odpowiada albo nie. Dlaczego wszyscy chcą go zmieniać ??? to jest chore.
I tu po raz kolejny pojawia się "co TY zrobiłeś dla country" ?
Skoro Michał jest taki do kitu, to dlaczego szanowny Pan W.C. czy jeszcze ktoś inny nie stanie sam na scenie i nie POKAŻE jak to się TERAZ gra i tworzy.
Ja chętnie posłucham, podejrzewam że Michał także.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ana
Traper
Dołączył: 19 Lip 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Stara Anglia :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:03, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
No nie.....muszę oderwać się od pasjonującej lektury bo nie zdzierżę.
Wiecie co moim zdaniem w całej sprawie jest najgorsze,to że ludzie kojarzeni z ruchem ( czy jak to by nie nazwać) country nie potrafią zachować się z klasą.Cejrowski kojarzony z country jest i chyba nikt ze środowiska nie wlał tyle pomyj w country co on.Wydawałoby się inteligentny facet a zachowuje się jakby za cel wyznaczył sobie obrzydzenie country i zakomunikowanie wszem i wobec że tego nie warto słuchać.Nie przeszkadzają mi jego palmowe koszulki i bieganie na bosaka,tak chce i wolno mu ale jak słucham jego wypowiedzi które są po prostu krzywdzące dla muzyków i całego środowiska to mam ochotę zapytać Wojtusia co on je,pije czy pali że tak mu na umysł padło,niech zmieni dostawcę bo ten mu straszny chłam sprzedaje
Moim zdaniem dokonania Michała bronią się same i nikt będący przy zdrowych zmysłach nie będzie ich podważał.Można Michała kochać albo nienawidzić ale nie można nie widzieć tego że NIKT w naszym kraju nie zrobił tyle dla country co ON.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kefas
Z-ca Szeryfa
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 1613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:05, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
No właśnie ...
Mnie też się wydaje, że W.C. "przegiął pałę".
Według mnie dla wszystkich będzie lepiej jeśli zamiast wypowiadać się na temat country (nie sądzę, żeby zmienił poglądy) zajmie się pisaniem książek podróżniczych.
To mu przynajmniej wychodzi ...
Co do Lonstara to dokonania Jego i W.C. dla muzyki country są ... raczej nieporównywalne
Podobnie zresztą ... jak "klasa" obu panów ...
Jakoś Lonstar mimo zdecydowanie większych dokonań nigdy nie był ani tak bezczelny, ani na tyle arogancki ... żeby ogłosić siebie "Naczelnym Kowbojem RP" ...
Ostatnio zmieniony przez kefas dnia Pią 21:03, 06 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tommy
Traper
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Miechów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:39, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Niestety, Ameryka Południowa odmieniła i tak już radykalne poglądy pana Wojtka. Przynajmniej w stosunku do polskiego środowiska country.
A od tytułu Naczelny Kowboj RP, wygląda na to, że się odciął.
Ostatnio zmieniony przez Tommy dnia Śro 17:48, 04 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
dzidzia
Barman
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Elbląg Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:39, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się że w wypowiedzi o artystach a szczególnie o Michale W.C. zdecydowanie przegiął.
Jednak nie cała jego wypowiedź jest negatywna. Być może nie miał takiego zamiaru ale o atmosferze na piknikach country napisał prawdę. Ludzie tam jadą bo czują się bezpiecznie i w dobrym towarzystwie. Jakby wrócili do przyjaciół których nie widzieli.
Trudno powiedzieć na ile jego wypowiedzi są "pozą", na ile jest to jego rzeczywisty osąd. Jak napiszesz coś kontrowersyjnego to ludzie o tym mówią (nawet po kilku latach).
Nikt nie dorówna dokonaniom komuś takiemu jak Michał Lonstar to pewne.
Ale trzeba również oddać prawdę że W.C. też coś dla country stara się robić. W jego sobotniej audycji w radiowej trójce zawsze znajdzie się parę utworów country. I to w brew temu co pisze wcale nie tych najnowszych.
pozdrawiam
'dzidzia'
Ostatnio zmieniony przez dzidzia dnia Śro 23:45, 04 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kefas
Z-ca Szeryfa
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 1613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:34, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
To nie jest tak, że W.C. zupełnie nie ma racji ... ale mógłby sobie podarować ataki persolane
A co do samego tekstu ... niektóre tematy są nadal aktualne
Ostatnio zmieniony przez kefas dnia Pią 21:03, 06 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ana
Traper
Dołączył: 19 Lip 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Stara Anglia :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:28, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Facet w kowbojskim kapeluszu, w dziwacznych butach z haftowanymi cholewami, w kurtce z frędzlami jest zawsze nie na miejscu. Nijak nie może się zmieścić w przyciasnych ramach naszej środkowoeuropejskiej kultury. On tu nie pasuje. |
Gdyby Lonstar ganiał w palmowej koszulce to bardziej by pasował?
i gdzie tu tolerancja i szacunek dla odrębności.
Już widzę,jak ślicznie wygląda Mrągowo w ślicznych palmowych koszulkach,to dopiero byłby festyn.
W jednym muszę WC przyznać rację,że w Mrągowie panuje przyjazna atmosfera ale....... na szantowych imprezach też i nie zauważyłam żeby komuś przeszkadzały moje frędzelki, mało tego jak Wydra zobaczy ze sceny naszą countrową ekipę "frędzelkową" to zawsze nas wita ze sceny podkreślając "sojusz countrowo-szantowy".
Panu WC niestety brak tolerancji i klasy.
Ostatnio zmieniony przez Ana dnia Czw 10:47, 05 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pablo
Ranczer
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 1203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:21, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Cejrowski jest był i będzie Cejrowskim, więc forma jego wypowiedzi mnie nie zdziwiła. Wydaje mi się że w pewnych miejscach ma rację. Chodzi mi o to że jednak muzyka country w naszym kraju jest postrzegana w nieco dziwny sposób. Większość ludzi po prostu nie zna tej muzyki i z góry ją szufladkuje lub mówi że nie lubi chociaż pewnie słyszeli wiele utworów które im się podobały i nawet nie wiedzieli że to country. Na pewno wizerunek ten podtrzymuje polska telewizja-weźmy relacje z Mrągowa - jeśli ktoś nie jest fanem country to może mieć opatrzne zdanie na temat tej muzyki. Ci zaś co nie są fanami a jadą do Mrągowa to pewnie jadą się dobrze bawić i nie specjalnie im zależy co właśnie leci na scenie. Nie jest to muzyka wyrosła z naszych polskich korzeni więc i inne podejście do niej, polubić ją można tylko jak się ją lepiej pozna. Z tąd też wydaje mi się że pan WC krytykuje "niepasowanie" kapeluszy i kowbojek do naszych realiów". Niestety nietolerancja sięga dalej, co często można zauważyć na ulicach. Jeśli ktoś zobaczy Cejrowskiego na ulicy boso i w kwiecistej koszuli to powie: ooo Cejrowski", ale jeśli ktoś inny wyszedłby tak ubrany na ulicę to powiedzą : ooo wariat!" Tak więc wypowiedź pana Wojciecha w pewnym sensie jest aktualna lecz w swej formie może być obraźliwa. Ale to tylko Cejrowski (z całym szacunkiem) więc cóż się spodziewać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Motoremo
Pionier
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:23, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Szanowni
Pozwoliłem sobie pokusić się o interpretację zacytowanego przez Anę fragmentu i wyszło mi, że W.C. w tym momencie nie przedstawia swojego poglądu na sprawę ale zwraca uwagę na powszechnie panujące przekonanie o "facetach w kowbojskich kapeluszach" piętnując w ten sposób "naszą" (w sensie społeczeną) nietolerancję a jego przykład jako bosego faceta w hawajskiej koszuli, który również nijak tu nie pasuje tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że moja interpretacja jest słuszna.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mayster
Wielebny
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 1867
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z lasu Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:24, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Po przeczytaniu kilku odpowiedzi naszło mnie parę refleksji i jeszcze więcej wątpliwości.
Zgoda że draństwem było umieszczanie argumentów ad persona ale pewnie pamiętacie jaką ksywkę wtedy nadało Cejrowskiemu towarzystwo countrowe. Chyba z uwagi na tą wspomnianą wyżej tolerancję i klasę nie warto jej przypominać.
Zresztą jakakolwiek krytyka countrowego towarzystwa powoduje (według mnie) wzmocnienie syndromu oblężonej twierdzy. Stąd te obronno-zaczepne pytania "A co Ty zrobiłeś dla country?" W stosunku do mnie te pytania padły kilkukrotnie, na szczęście mam na tyle dobrą, aczkolwiek krótką pamięć, że dalej jak tydzień wstecz nie pamiętam.
Licytowanie się kto ile zrobił dla country jest niepoważne. Przynajmniej w obecnej dekadzie gdzie to country ledwo zipie. Wprawdzie niby mamy coraz więcej festiwali czy pikników, ale generalnie służą one zapewnieniu atrakcji turystom przebywającym w danym regionie. O zestawie wykonawców nie wspomnę - możecie przeanalizować go sami . Słowaków czy Czechów pomińcie - na południu Polski są bardziej cenieni niż polscy wykonawcy.
W 2003 roku Cejrowski dał do zrozumienia że polskie country to Lonstar. W 2009 roku uczestnicy dyliżansów dali do zrozumienia że polskie country to Lonstar.
Swoją drogą gdzieś to już słyszałem. Rodzi się tylko pytanie czy to Lonstar się rozwinął czy polskie country stanęło w miejscu?
Przepraszam że dalszej części wywodu posłużę się cytatami
Cowboykash napisał: |
A czy Michał kiedykolwiek chciał porywać tłumy ? On grał zawsze dla tych, którzy chcieli go słuchać, właśnie dla tych pasjonatów z wąskiego kręgu. Owszem na pewno jest mu miło jeśli do tego kręgu przyłączają się nowe osoby, ale Michał grał i gra dla tych, którzy są pasjonatami, którzy kochają tę muzykę i którzy się jej nie wstydzą !
|
To nie mnie zlinczują za trafną diagnozę
jeśli niekwestionowany lider polskiego country gra dla wąskiego kręgu pasjonatów to z czym my się chcemy przebić do mediów? Jeżeli zauważyłeś to Ty to bądź pewny że widzą to także osoby odpowiedzialne za oglądalność w telewizji. I nie ma tu co psioczyć że Polsat przysłał Marylę bo Tvp robiła dokładnie to samo (Wiśniowski, Milowicz). Sprawa mass-mediów to w ogóle oddzielny temat - szkoda na niego nerwów. A z mediów wewnątrzśrodowiskowych? - redagowana przez Lonstara "Scena Country" upadła bodajże po 4 numerach, nie wyszło także nic z prób stworzenia pisma bluesowo-countrowego. Mrągowska gazetka festiwalowa (tu mogę się mylić) też przestała się ukazywać wieki temu. Audycje radiowe też znikają z eteru, z tym że na ogół bazują na zaangażowaniu ludzi w małych, lokalnych rozgłośniach. Prawie wszędzie z powodów ekonomicznych.
I jeszcze jeden cytat.
Cowboykash napisał: |
Michał nie jest POZEREM - on jest jaki jest i albo to komuś odpowiada albo nie. Dlaczego wszyscy chcą go zmieniać ??? to jest chore. |
Dlaczego zmieniać! O ile dobrze rozumiem sens artykułu a także swoich słów chodzi o wykształcenie silnej konkurencji. I to nie w stylu tradycyjnego country (bo tu Lonstar jeszcze długo nie będzie miał sobie równych), ale chociażby w bardziej przystępnym dla młodego pokolenia countryrocku. Przykład HTB jest tu aż za bardzo wymowny.
trochę ciężko się pisze gdy głowa nabita jest innymi problemami. Na pewno sporo wątków mi jeszcze uciekło. Jak się coś przypomni - później dopiszę
PS. Oczywiście jeśli Lonstarowi uda się zrealizować projekt "Czyste country" to na pewno będę pod sceną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tommy
Traper
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Miechów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:22, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Mayster napisał: |
W 2003 roku Cejrowski dał do zrozumienia że polskie country to Lonstar. W 2009 roku uczestnicy dyliżansów dali do zrozumienia że polskie country to Lonstar.
Swoją drogą gdzieś to już słyszałem. Rodzi się tylko pytanie czy to Lonstar się rozwinął czy polskie country stanęło w miejscu?
(...)
Dlaczego zmieniać! O ile dobrze rozumiem sens artykułu a także swoich słów chodzi o wykształcenie silnej konkurencji. I to nie w stylu tradycyjnego country (bo tu Lonstar jeszcze długo nie będzie miał sobie równych), ale chociażby w bardziej przystępnym dla młodego pokolenia countryrocku. |
Dzieje się tak dlatego, że polskie zespoły countrowe, mimo, że są lubiane i słuchane, to jednak jakoś nie mają tego samego poziomu co Lonstar, co przez to zostaje on sam, co z kolei polskie country pozwala definiować jako: Lonstar.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 13:28, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nie będę się wypowiadał na temat opinii Wojtka Cejrowskiego bo uważam że to jest człowiek kontrowersyjny i chory, aczkolwiek trochę racji ma. Polska muzyka country nie umywa się do tej amerykańskiej, nawet w połowie. Brakuje nam tzw. Świeżej krwi. Powodem tego jest brak tego gatunku w mediach, młodzi ludzie nie maja wzorców do naśladowania, jedynym źródłem obszernej wiedzy jest internet, ale trzeba posiadać odpowiednią wiedzę na temat tej muzyki, żeby móc w odpowiedni sposób zainteresować daną osobę. Powiedzieć komuś ''słuchaj bo to jest fajne i super'' może nie wystarczyć a wręcz przyniesie odwrotny skutek. Wierzę jednak, mimo tylu fatalnych opinii, iż muzyka country obroni się sama, bo nie uważam, by słuchanie jej było jakimś obciachem, tylko ktoś niespełna rozumu,l może wygłosić tak prymitywną tezę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|